www.gargangruelandia.fora.pl

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Szanowna Babo, wstyd to małe słowo.
Pozwolisz, że ja po swojemu?
Nie ma normalnego poniedziałkowego Teatru Telewizji.
Prawie nie ma normalnego teatru.
Jest wszechobecna rozrywka.
Rozrywa skuteczniej niż grochówka.
Jak możesz oczekiwać pamięci od rządzących nami parweniuszy, którzy mają dług wdzięczności wobec głosujących na nich matołów?
Z całym szacunkiem dla Twego wieku - ile rówieśników lub nieco starszych od Ciebie kojarzy w ogóle "Halkę" we wspomnianym wykonaniu?
Knyszę czy pasztetową z tamtych czasów z pewnością tak.
Żyjemy w czasach dyktatury chamstwa - obyczajowej, estetycznej i kulturowej.
Upowszechnienie dostępu do zasobów dziedzictwa kulturowego odniosło odwrotny skutek od być może zamierzonego przez zastępy utopistów wierzących w człowieka.
Równie dobry skutek przyniosłoby wręczenie małpie brzytwy.
Masz wszystko na wyciągniecie ręki - nie tylko mało wiarygodną Wikipedię.
I co z tego?
Goowno - zanik wiedzy ogólnej, upadek obyczajów i języka.
Pan Prezydent Dutkiewicz poprzez swych urzędników być może wykona jakiś spektakularny gest wart nie tyle 650 zł, co jakiś wzrost % jego popularności.
Bo z pewnością nie o pamięć Haliny Halskiej będzie mu chodziło.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Wstyd wstydem, a dziś rano padał deszcz.
Już raczej pożegnaliśmy się z dzieciństwem (z młodością wręcz przeciwnie Wink

)i nie zwykliśmy się z LP podczas deszczu nudzić, ale słota przykuła nas do chałpy i jakieś takie lefreksje wyzwoliła.
Po primo LP przypomniała sobie dość długi pobyt w Richmond w Londynie. Usiłowałem wtrącić, że Lądek Zdrój to tak, ale Londynu to ni...., ale LP kontynuowała, ze po sąsiedzku mieszkał jakiś profesor londyńskiego uniwersytetu, a trzy domy dalej Steffi Graff i oboje (jak również wszyscy inni mieszkańcy ulicy) sami strzygli trawnik i sprzątali "swój" fragment chodnika i ulicy.
Nasi mili sąsiedzi do sprzątania, do trawników i innych tego typu robót najmują ludzi, bo nie będą sobie rąk brudzić, a poza tym ktoś by jeszcze pomyślał, że ich nie stać na najęcie siły roboczej.
Słuchałem, a LP szybko wróciła do Warszawy, do swej roboty znaczy.
Robi w tej robocie paręset ludzi, tak pół na pół nasi i abroad zza oceanu. Nasi do roboty samochodami - no bo jak tu jechać czym innym, gdy ma się ałto? Tamtejsi z reguły transportem miejskim, a drugi najgłówniejszy to w pogodę zwykł na rowerze do roboty zapylać. W niepogodę autobusem. Zzuwał w robocie obuwie sportowe i inne dresy, brał prysznic, wkładał garnitur i pod krawatem brał się do pracy.
A nasi - o korkach, dziurach w jezdni, braku parkingu i innych problemach nowoczesnego Polaka.
Przykra konstatacja, ale widoczna w każdym aspekcie życia - pan może, cham musi.
Bo go stać.
Ps.
Nie bez podstawy (nad)używam sformułowań cham, gawiedź, bydło. Nie stosuję ich wobec ludzi, którzy muszą to tamto czy siamto, bo nie mają wyboru. Z powodów zdrowotnych czy materialnych.
Innymi słowy - rzeczywiście życiowych.
Natomiast o tych, którzy mając wybór i wolną wolę (oj, chyba poleciałem za daleko Wink

) postępują bezmyślnie, bez sensu i bez namiastki jakiejkolwiek nawet klasy nie sposób wypowiadać się inaczej.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Cisza zapada, gdy piszę o "chamach".
Bez komentarza.
Legia na bezdechu pokonała Cracovie 2:0.
Goście grali ładnie w piłkę, ale Legia była lepsza.
W internecie ogólnopolski hejt na Legię.
Ciekawe co by było, gdybym był Legią. Shocked

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Ćwiara.
Jak zaczęli na Legii porządnie "wiskać", to się piersiówki brało albo w foliowe torebki lało.
Chodziłem z takim jednym znajomym, co w sumie wolał Widzew. Kupowaliśmy po dwa wina. Raz on, raz ja. Wypadło na niego, był jakiś dobry mecz i kupa luda. Zgubiliśmy się i on te dwa wina opędzlował sam. Coś mu się w łepetynie po pijaku pomieszało i zaczął podczas meczu krzyczeć "Widzew". szybko dostał w cymbał i już (jak opowiadał) wolał być cicho.
Na meczu z Milanem (pamiętna bramka Deyny) na Stadionie X Lecia jakieś pół metra od mego znajomka rozbiła sie pusta flaszka po wódce (siedzieliśmy dość nisko). Trochę w bok i nieboszczyk Oleksy by nie miał swego adwokata w bankowej komisji śledczej.
Kiedyś na starej Żylecie podczas meczu z Ruchem krzyknąłem "Bula na rentę" i pół trybuny biło brawo.
Były czasy.....

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Ale "ofiary" były, to zawsze byli ci którym zdarzyło się nieroztropnie stanąć na butelce, mimo apeli spikera aby "szkło" zostawiać pod ławką a nie w przejściach. Nosiłem również "miniaturne" srebrne kielonki, prezent od Antenata, straciłem je w niewyjaśnionych okolicznościach lat temu kilkanaście a zawodna pamięć ukryła to w zakamarkach ...........
Na pewno kosmici Cool

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

"Kultura" była. Jak ktoś z małymi dziećmi brał się za trunek, było powszechne oburzenie i potępienie siedzących najbliżej sąsiadów......
Byli i obrońcy:
"Dajcie mu spokój, dzieciaki doholują go do chawiry"............
Jednak panował luz i duża tolerancja dla pijących.............

Docinano grajkom i to złośliwie: pamiętam jak Banaś który wyraźnie przybrał na wadze, gdy wrócił z Niemiec krzyczano:
"Ruszaj się, za dużo "mondaminu" żarłeś w vaterlandzie.............
Na dietę".....................
Z nią było trudno, patronem Polonii były zakłady mięsne w Bytomiu Very Happy

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

My tu o Polonii, Legii, Szombierkach i innych pijerdołach, a w szpitalu w Starachowicach rodzi się na podłodze:
"Zwolniony ordynator, siostra oddziałowa i lekarze dyżurni - to konsekwencje bulwersującej sprawy ze szpitala w Starachowicach. Na początku listopada kobieta urodziła na podłodze jednej z sal martwe dziecko.
Dyrektor szpitala w Starachowicach Grzegorz Fitas powiedział na zwołanej konferencji prasowej, że zdecydował o rozwiązaniu umowy o pracę z ordynatorem, siostrą oddziałową i lekarzami dyżurnymi w związku ze skandalem.
Nie znalazłem żadnej możliwości wytłumaczenia, dlaczego tak się stało i dlaczego przy kobiecie nie było lekarza i nie było położnej - powiedział dyrektor. Jak mówił, na oddziale było dwóch lekarzy dyżurnych i pięć położnych. Nie stwierdziłem faktu, że byli tak bardzo zajęci, że nie potrafili zająć się tą kobietą - powiedział Grzegorz Fitas."

Cokolwiek bym napisał - będę się po raz setny powtarzał.
Jednym zdaniem - do wykształcenia trzeba dorosnąć cywilizacyjnie i intelektualnie.
Gdy oddaję buty do "mojego" szewca, wiem że żaden wbity przez niego gwóźdź nie będzie uwierał mnie w stopę - ale to w sumie tylko gwóźdź.
Gorzej, gdy mamy do czynienia z przedstawicielami zawodów, które stoją na straży naszego zdrowia, bezpieczeństwa czy życia.
Gorzej, gdy mamy do czynienia z urzędnikami, którzy odejmują, dodają, mnożą i dzielą NIESWOJE.
Gorzej, gdy mamy do czynienia z wykształconym medycznie bydłem, dla którego dyskomfort (ładny eufemizm) rodzącej na szpitalnej podłodze kobiety nie stanowi żadnego problemu.
Ci lekarze i te położne nie nadają się do pracy w rzeźni, a co dopiero mówić o szpitalu.
Misja i powołanie kontra prostackie MIEĆ TO BYĆ.
Pielęgniarki od zawsze potrafią przede wszystkim narzekać i dawać doopy lekarzom, a tym ostatnim chyba za bardzo spodobał się tytuł filmu o profesorze Relidze.
Zresztą - nie tylko lekarzom palma odbija. Byle kmiot ma kwit i już fachowiec i inteligent całom gembom.
Ps.
Za użycie pojęć "misja" i "powołanie" przepraszam - chyba, jak mój "widzewski" znajomek na Legii, za dużo wypiłem.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Misja i powołanie - do duchownych odnoszą się te słowa chyba bardziej, niż do kogokolwiek innego. I oto taki tytuł:

"In Jerusalem hat Jesus das Kreuz auf sich genommen...
…seine Nachfolger haben es dort abgelegt“.

(W Jerozolimie Jezus wziął na siebie krzyż - jego następcy go tam zdjęli).

Myślę, że los Europy jest przesądzony.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Mam gdzieś Europę, bo jej już dawno nie ma.
Bardziej interesuje mnie los myślącego białego człowieka.

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1958 Przeczytał: 0 tematów

Sędziowie nierzeplińscy odmówili udziału w posiedzeniu, ponieważ nie był to pełny skład bez niedopuszczanej trójki sędziów.
Sędziowie rzeplińscy zebrali się więc w piątkę.
Podniosły się głosy, że w takim wypadku to nie będzie żaden wyrok i nie będzie miał mocy.
Tymczasem Tych pięciu sędziów zdaje się ogłosiło zgodność ustawy o powoływaniu prezesa TK zaskarżoną przez PO i Nowoczesną za zgodną z konstytucją.

I co teraz??? Laughing

Newsów o wyroku nie skonstruowało jeszcze ani tvn24, ani wpolityce np.

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1958 Przeczytał: 0 tematów

P.S. tvn24 już napisało. Dodając, że rozprawa w niepełnym składzie.
Na niezależnej i wpolityce jeszcze głosy o nieważności wyroku w tym składzie. Laughing

W takim razie PiS po wyborze ma szansę na swojego prezesa TK, chyba.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Ty się w żaden sposób nie potrafisz wyzbyć patrzenia na wszystko przez pryzmat własnego JA, choć nie trzeba się specjalnie wytężać, żeby wiedzieć, że ludzkość, to nie miliony Robinsonów na milionach wysp.
Nie po to się przez stulecia organizowano politycznie, religijnie, gospodarczo, żeby w XXI wieku błąkać się samotnie, lub siedzieć w beczce i rozmyślać. A i lokator beczki wyruszył w końcu na poszukiwanie Człowieka.
Pytasz czy mam jakieś swoje przywództwo - oczywiście, choć coraz mniej zadowalające i to mnie niepokoi.
Przewodzą nam ludzie nie tylko głupi, tchórzliwi i bezideowi, ale amoralni, pozbawieni zasad i kręgosłupa. Coraz bezwstydniej sprzeniewierzający się swojemu posłannictwu.
I pod takim przywództwem głupi biały człowiek zostanie przerobiony na jeszcze głupszą i bezwolną mierzwę.
A mądry biały człowiek będzie z latarnią daremnie krążył po ulicach w poszukiwania Diogenesa.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Oczywiście, mówiąc o przywództwie myślałam nie lokalnie, ale globalnie.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Dasz wiarę, że w moim poście umieściłem "posłannictwo" i nieco przerażony ciężarem gatunkowym terminu zamieniłem je na "powołanie"?
A w Twoim poście od posłannictw się roi.
Musze patrzeć przez pryzmat "ja" i kilkorga moich bliskich.
Zbyt różnią się od ogółu.
A ogółu jest znacznie więcej.
Jesteś coraz mniej zadowolona z przywództwa?
A czy to akurat Ty i Tobie bardzo podobni je wybierają?
Nie oszukuj się, Babo Szanowna - to nie ma sensu.
W sumie nawet znaczenia.
Gdy ja zapiszę się do Klubu Zbieraczy Psich Gówienek to wiem, że członków Klubu łączy zamiłowanie do zbierania psich odchodów i nic więcej! Po jakimś czasie zauważę, że jakiś procent z nich woli zbierać psie ekskrementy cudzymi rękami. Byłbym naiwnym IDIOTĄ, gdybym zaczął wśród nich doszukiwać się wielbicieli Ozzy'ego, Legii Warszawa czy filmów Eastwooda itp.itd.
Ale większości ludziom wystarczy część za całość.
W wierze, guście, światopoglądzie.
I jak tu się nie dziwić, że wszystko w sumie psieje?

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Błąd w rozumowaniu, Szanowny Thorze.
Zbieraczy Psich Gówienek nie łączy zamiłowanie do zbierania - łączy ich posiadanie psów i odpowiedzialność. Jeżeli do klubu trafi migający się cwaniaczek, powinien zostać pokazowo przywołany do porządku, albo wywalony.
Obecnie jednak dzieje się tak, że cwaniactwo cwaniaczka przechodzi w normę, więc większość przestaje po pieskach zbierać, legaliści zbierają zgrzytając zębami dopóki się nie wkurzą - w efekcie końcowym wszyscy chodzimy po gówienkach. I tak w każdej dziedzinie.
A wracając "do pieca": jeżeli przywódcy duchowi wielomilionowego Kościoła niemieckiego boją się krzyżem na szyi urazić muzułmańskich gospodarzy w Jerozolimie, to gdzie można się nie bać?
Nie ma takiego miejsca, Właśnie wyznaczono nowy trend - chrześcijaństwo bez krzyża.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Mnie chodziło o zbieraczy gówienek (hobby takie), a nie posiadaczy psów (mam psa na trzech metrach kwadratowych, bo kocham zwierzęta) - ale to niuans.
Chrześcijaństwo bez krzyża?
Święta zimowe bez Bożego Narodzenia?
Czyli "Kiedy urządzacie Wigilię"?
W sumie nic nowego od czasów (przynajmniej) Dziadka Mroza.
Nic to, Babo Szanowna - będziesz miała coraz więcej wątpliwości i coraz więcej pytań bez odpowiedzi.
Inaczej - miłość bliźniego, równość, braterstwo i wszelka inna tolerancja to zaciskanie pętli na własnej szyi.
Fajnie brzmi - muzułmańscy gospodarze Jerozolimy.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Gargangruel

Ach, jak ja Was optymistów lubię.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Na SG salonu.24 notka Janiny Jankowskiej.
Treści nie mam najmniejszego zamiaru komentować.
Była Przewodnicząca Rady Programowej TVP.
Dlaczego idioci mogą zajść aż tak wysoko.....?

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Cicho w tut. Nekropolis.
Za to gwarno w Ameryce, w której najprawdopodobniej ma miejsce trumpalny powrót do władzy republikanów.
Może Amerykanie, którzy jednak purytanami są, nie chcieli by języczkiem u cy... u wagi polityki Hillary była Monika L.?
Z pewnością nie wszystkie rednecki głosowały na Trumpa, nie całe atlantyckie wybrzeże na Ckintonową.
Nie wiem, czy wygra Trump, nie wiem czy w wypadku wygranej stanie się godnym następcą Reagana.
Wiem, że od teraz milijony polytologów, hamerykanistów z Kołomyi etc. będą miesiącami rozkładać na czynniki pierwsze wczorajszy wybór Ameryki.
Ps.
W kwestii wyborów.
Benek przyszedł wczoraj z matką i trzema owocami winogron do naszej kuchni (w sumie Benek jest w niej non stop, a matka czasem nawiedza) i ww owoce podzielił.
Najpierw dostał dziadek, potem babcia, na końcu dziadek - a matka (mimo próśb i nawoływań ogółu) objadła się smakiem.
Nie wiem, czy to był do końca sprawiedliwy wybór, ale z pewnością mądry. Wink

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Milijony już dają głos i to jaki!

Wybory gniewu i strachu. Tak wygrał rok temu Duda w Polsce

"Będziemy analizować te wybory przez najbliższe tygodnie. Wiemy na razie jedno - przywódcą wolnego świata został człowiek, o którego poglądach na politykę zagraniczną wiemy niewiele. A to, co wiemy, powinno budzić w nas zaniepokojenie - komentuje wysłannik Onetu do USA Bartosz Węglarczyk"

Z jednej strony pretensje do elyt - nie, z drugiej nie ma niczego, są tylko i wyłącznie pretensje do elyt, że nie potrafiły trzymać za mordę plebsu.
Czasem to nawet żal mi tych cymbałów rodem z GW, tak się męczą w Polsce Szydło i Dudy..... Wink

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1958 Przeczytał: 0 tematów

Zadowolony czy nie zadowolony?

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Na marginesie wyborów w USA takie oto skojarzenie: bardzo wysokie poparcie dla Hillary w D.C. i poparcie dla HGW w naszej stolycy.
Tu i tam głosowała ELITA WŁADZY.
Stołki innymi słowy. Laughing

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Jasne, Babo Szanowna!
INDOKTRYNACJA - bliska memu (LP także) sercu metoda wychowawcza, jak również sposób pozyskiwania zwolenników i innych potakiwaczy. Wink

Ps.
Nie ukrywam, że duży wpływ na zachowanie Benka ma codzienna łyżeczka melasy od Babuni i nasączona berbeluchą tetrowa pielucha od Dziadunia.
A tak po prawdzie Benek nie ma jeszcze 2 lat, a już poprawnie odróżnia dobre od takiego sobie.
A Ty co tam uważasz o tej...Ameryce?

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Bez zaskoczenia, wyobraź sobie!
Spodziewam się, że teraz Mateusz Kijowski zostanie rzucony na odcinek amerykański w celu obrony demokracji.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Tak, USA nie miały nigdy wadzy ludowej, to i Kijowskich tam raczej nie ma.
Trump Trumpem, ale szkoda, że Reagana nikt nie sklonował.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Ludzki paproch z tytułem profesorskim (tak, Babo Szanowna - czasem warto zastanowić się, kogo i ZA CO się dyskredytuje) szczeknął w Goownie Wyborczym.
Oto co stwierdza prof, Kuźniar: "Wyczerpał się kredyt na nieodpowiedzialność tych, co rządzą Polską"
Ludzki paproch?
Gorzej niż menda - i taki rusofil ileś lat memłał w polskiej polityce.
Obok niego ujadają Koziej i Cimoszewicz.
A ja się zastanawiam nad białym myślącym człowiekiem, którego prawie już nie ma. Ten, który w nielicznej ilości pozostał po hekatombie II wojny jeszcze pomniejszył swoją populację, wchodząc w alianse i związki małżeńskie z białą hołotą - nie tylko komunistyczna i nie tylko zza Buga.
Przez ponad pół wieku władzę w Polsce przejęła najwyżej półinteligencka hybryda wzbogaconych chamów, zaradnych cwaniaków i wykształconych ciemniaków.
Stąd dziś Kijowskie, Kuźniary, Cimoszewicze i inne Kozieje.
Ps.
Zapomniałem o Żydach, ale o nich nawet wspominać nie trzeba - są wszędzie.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Cały postempowy świat płacze.
Orędownicy demokracji w szoku, jak można dokonać tak złego wyboru!
Z całym szacunkiem - odkąd zobaczyłem Ola Kwaśniewskiego pląsającego w rytm "Majteczki są w kropeczki" nie mam żadnych złudzeń odnośnie hołoty, która sama sobie dała placet do władzy.
Zastanawia mnie tylko jedno, gdyby dziś (wczoraj) kandydatem republikanów byłby Abraham Lincoln lub Ulysses S. Grant, czy też by zapanował taki jazgot ?
Zamieszki w Kalifornii - czyżby Kijowski już tam doleciał z dobrą nowiną?

Curka Omnipotencja · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2014 Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Łojezu...
Dla kogoś, kto wytrzyma taki koncert już nic nie jest straszne!

I jeszcze to nawoływanie: everybody! To po to ludzie płacą za bilety, żeby za ciebie śpiewać, palancie? Evil or Very Mad

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Wszędzie tylko "szok, szok" - ja tam żadnego szoku nie doznałam, poszłam spokojnie spać, a rano tylko odpaliłam komputer, żeby się upewnić i tyle.
Niewykluczone, że ten spokój zawdzięczam kompletnej ignorancji politycznej i brakowi wyobraźni (ludzie mogą wytrzymać 8 lat syfu, ale nie dłużej), tak czy owak ...Je suis américain!
I ten skowyt dookoła... co za piękny dzień!

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Curko - aby nie przesadzasz?
Ludzie zasłużeni lecą na tzw. discouncie i już im wystarcza być.
Bez obrazy - czy każdy żart Papieża jest śmieszny?
Może i nie, ale lud ryczy ze szczęścia, bo dowcip powiedział PAPIEŻ!
To tylko (może dość wrażliwa) ilustracja, żadne porównanie!
Mniej wrażliwa mogłaby nie otworzyć Ci oczu.
Ozzy'ego tłumy przychodzą zobaczyć i matoły z pierwszych rzędów nadal liczą na polanie wodą czy innym świństwem, a nie na czystość śpiewu Księcia Ciemności.
Tytułem wyjaśnienia - choć istotnie zasłużył na miano Księcia, to żadna tam ciemność.
Żadne Gore.
Tu masz Ozzy'ego przed Wysoko Urodzonymi.
https://youtu.be/Slb-rCdXtsE
A tu dość ładne video ze świniami wojny.
https://youtu.be/LQUXuQ6Zd9w

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Gus G. - kolejna Eleni w spodniach. Wink

Gitarzystów (Kostas Karamitroudis też ) Ozzy miał od liku. Randy Rhoads , Zakk Wylde, Jake "E" Lee i Jerry Cantrell.
Jak by to powiedzieć w nawiązaniu do słowiańskiej klasyki?
Potężna Gromadka.
Kilka razy z Ozzym nagrywał Rick Wakeman, później jego syn Adam.
O sekcji nie wspominam - lepszego wyboru w rocku raczej nie było.
Tu masz Ozzyego riebionka.
Niewinny dość jeszcze.
Paryż 1970.
Tak na marginesie - poraża "rozbudowany" zestaw perkusyjny Billa Warda.
Ale i na takim byle czym można zdrowo zapieprzać!
https://youtu.be/K3b6SGoN6dA

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

ZEŹLIŁAŚ mnie, Curko.
(Baba Swoim Łomatko, Łojezu nieco mniej Wink

)
Masz tu koncertowe WAR PIGS sprzed 3 lat z Melbourne w dalekiej Australii.
Wersja HD - widać i słychać niezgorzej.
Utwór ma (wówczas) 43 lata, większość publiki poniżej tego wieku, a tekst znają!
Ozzy i Iommi mają po 65 lat, Geezer ledwie 64.
Większość ludzi w tym wieku pierdzi w stołek i lata po przychodniach pierdzielić o polytyce i podwyżkach.
Na perkusji Tommy Clufetos (Bill Ward nie wyraził zainteresowania) - szczeniak młodszy o trzy dychy.
Popatrz na reakcję publiczności i na autentyczną radość starego matoła Ozzyego.
Oni się cieszą, że on w ogóle jest.
https://youtu.be/OFHUhbOyT94

Curka Omnipotencja · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2014 Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów

Ozzy też mnie zeźlił. Pewnym nietoperzem. I nie tylko. Rolling Eyes

Sekcja jak najbardziej.
Nareszcie jakaś sensowna wersja, gdzie można spojrzeć trochę na pracę basisty (czemu ten Geezer gra palcami?). Ech basiści, mistrzowie świata skromności i pokory, robiący za tło (jak ja często klnę przy YT!), a przecież zwykle najmądrzejsi muzycznie. Królowie cieni, których muzykę można porównać do podziemnej rzeki. A światło na scenie i tak nie na nich. I jeszcze przy solówkach odwracają się demonstracyjnie do perkusji, jakby akurat było coś ważnego do omówienia w sekcji. Aha: a perkusję to trzeba naprawdę dobrze nagłośnić, to jest wielka sztuka. Na 10 płyt znajomych tylko na trzech jest to porządnie zrobione, ostatnio dlatego, że wzięli producenta, który gra na instrumencie.

Wiele kawałków BS to klasyka. Lubię mocarne wybrzmiewanie akordów, wtedy sam dźwięk powala ludzi na kolana, lubię szybkie solówki, kiedy bas nadąża. W War Pigs ma swoja własną, troche jazzową ścieżkę. Dobra robota.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Curka Omnipotencja · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2014 Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów

Gołąbek, mówisz? No to jeszcze gorzej! A podobno miał śpiewać. Rolling Eyes

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów