Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna www.gargangruelandia.fora.pl
Strefa wolna od trolli
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Klubo-kawiarnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 233, 234, 235 ... 237, 238, 239  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna -> Klubo-kawiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 14:51, 15 Gru 2017    Temat postu:

Pytałem o związek między prawicą a katolicyzmem. Jak katolik to koniecznie prawicowy czy jak prawicowiec to tylko katolik?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:18, 15 Gru 2017    Temat postu:

Skrót myślowy.
Ps.
Poza tym znów użyłem słowa "prawicowy" i znów kula w płot. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:43, 15 Gru 2017    Temat postu:

Moja ulubiona eska pod notką o francusko-niemieckim "geście przyjaźni" wobec demokratycznie wybranych władz Rzeczpospolitej pozwoliła sobie na taki oto, ukazujący jej poziom (nie zawodowy, rzecz jasna) komentarz:

"MM pojechał do Macrona poprawić wrażenie po tej prowincjonalnej Beacie. No i poprawił Smile))))
Brawo, brawo!
"

Powiadają, że człowiek wyjdzie ze wsi, wieś z człowieka nigdy.
Ps.
"Prowincja" - ale to musi co poniektórych cholernie boleć, słowo "prowincjonalna" w poście eski aż dygocze od żółci.
Gdyby się urodził jaki nowy Znaniecki i poszedł w Polskę - pewnie by się zadziwił.
Chociaż nie, Znaniecki by się nie nadał. Malinowski bardziej. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Sob 11:40, 16 Gru 2017    Temat postu:

Właśnie mnie olśniło. Nie pierwszy, ale - mam nadzieję - i nie ostatni raz.
Dotyczy to NIEJASNOŚCI hasła "Dobra zmiana".
Otóż, Polska po komunie nie przeszła transformacji do DEMOKRACJI, ale utknęła gdzieś tam "między" totalitaryzmem (wprawdzie już skisłym, ale wciąż totalitaryzmem) a demokracją.
To po pierwsze.
Po drugie, w tym samym czasie, równolegle, państwa Zachodu przechodziły ukryty zamach stanu dokonywany przez władzę sądowniczą, a szerzej przez warstwę/kastę prawników mający na celu przejęcie przez nią władzy totalnej w rzekomo demokratycznych państwach, gdzie tak zwana "demokracja" liberalna ograniczałaby rolę demosu jedynie do rytualnego wrzucania kartek wyborczych.
Państwa te stanowiły dla nas przez kilkadziesiąt lat komuny wzorzec DEMOKRACJI, do którego tęskniliśmy.
W opisanej sytuacji ów "wzorzec" zaczął się przybliżać do nas, utkniętych gdzieś tam "w pół drogi". Grozi nam zatem niebezpieczeństwo, że już NIGDY do demokracji nie wrócimy i pozostaniemy w państwie totalitarnym na wsiegda.
Na to wszystko nałożyły się rządy PO/PSL, które w sposób niespotykany postawiły na czele państwa ludzi WYJĄTKOWO nieudolnych, skorumpowanych, leniwych i aroganckich, którzy, na domiar złego, mieli o sobie niewiarygodnie wysokie mniemanie.

Wspomniana na wstępie niejasność "Dobrej zmiany" polega na tym, że dla mnie, a sądzę, że i dla wielu innych, oznaczać miała ona PRZYWRÓCENIE w Polsce demokracji i jej ustawowe umocnienie i zafiksowanie.
Natomiast wygląda na to, że dla Kaczyńskiego oznacza ona jedynie POSPRZĄTANIE po PO i usunięcie najbardziej widocznych patologii BEZ rzeczywistych zmian ustrojowych.
Sądzę, przypuszczam, mam nadzieję, że prezydent Duda rozumie tę "Dobrą zmianę" tak samo jak ja, bo inaczej przyjdzie mi umrzeć w mienszewii, której ideowo NIC z bolszewią nie różni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:20, 16 Gru 2017    Temat postu:

Dobrze piszesz, ale nie do końca (zawsze muszę coś wbrew WSZYSTKIM!!! Wink ).
My komuna - oni (zachód wspaniały) demokracja.
My zażeramy się mortadelą (jak jest), oni pantofle wyglansowane wkładają, albo w kapciach nawet, bo sklep towarem wypchany na parterze, i parle franse szyneczki chudej trzy plasterki, a to serka fromaż zgrabne pudełeczko (jak to "pudełeczko", a nie z wiedra na wagie????), a to pasztetu z gęsich wątróbek na ząbek tylko, a to bagietkę, a to bułeczkę chrupiącą od samego Kaisera, a to masełko od alpejskiej krowy w lśniącym "pozłotku", itd itp.
U nasz dwa programy w siermiężnej telewizji, a u nich Holyłudy na każdym programie, a jak ichnie wiadomości czy dzienniki to sama prawda, a nie jak u nas swojska mutacja Prawdy moskiewskiej.
Andrzejku, owszem - u nich były Bitlesy, Stonsy, Sabaty i inne (wybacz kolejność) Elle, Saczmy czy Djuki, u nich było czyściej i porządniej ( w latach 70-tych na kempingu pod Wenecją w kiblu były 2-3 gatunki papieru toaletowego), u nich były Rajfle, Wrangle i Levisy, u nasz Odry i Szariki.
U nich wsiadałeś w pociąg czy samochód nad Renem i wysiadałeś nad Tagiem, u nas nerwowo biegałeś na Kruczą, bo tam ważyły się losy Twego wyjazdu do ziemi obiecanej.
U nich pojawił się rok 1968, u nas też, ale nieco inny, choć uczestnicy bardzo podobni. U nich p-ko establishmentowi, u nas p-ko Szmaciakowi.
Tu i tam PO WŁADZĘ.
W UE już ją sprawują (u nas wespół z matołami i postkomuną akurat przestali), bo tamtejsi zjadacze chleba rozleniwienie półwieczem z nakładką pokoju i dobrobytu, ergo - lenistwa, nie zauważyli, że szyneczka jakby bezmięsna, pasztecik nieco zmieniony, a w bagietce polepszacze walczą z zanikającą mąką, a w telewizorku same reklamy szczęścia, zdrowia i wszelkiej pomyślności) Masło to oni już dawno zamienili na pięćdziesiąt równie podłych twarzy margaryny.
I jeszcze jedno - tam wówczas w mediach również kłamano i kalekie dzieci na świat sprowadzano.
A my, co - tu i teraz?
My chcemy u siebie szynki z mięsa, masła ze śmietanki, bułek z mąki itp., itd czyli czegoś, czego FAKTYCZNIE u nich nigdy nie było, a od iluzji czego już dawno odeszli, bo ogłupiałych społeczeństw już oszukiwać nie muszą.
Oszustwo systemowe zostało zastąpione przez samooszukiwanie.
Zmiana systemu jest wyjątkowo trudna, gdy w sumie nie wiadomo, na co go zmienić, gdy jako punkt odniesienia występuje zamiast konkretu tylko wyobrażenie.
Była taka stajnia Augiasza.
U nas to bardziej obora, a tak po prawdzie to Bóg wie co, bo w niej kręcą się również świnie.
Ps.
Pisałem pospiesznie, bo w drodze, ale czy Ty dziwisz się UE, że nas tak traktuje?
Przecież nasz sukces byłby ich porażką, inaczej mówiąc - początkiem ich szybkiego końca.


Ostatnio zmieniony przez Pędźdoliną dnia Sob 12:26, 16 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 17:23, 16 Gru 2017    Temat postu:

Hołota, bydło, gówniażeria.
Doprawdy, nie sposób znaleźć bardziej eleganckich sformułowań mogących określić poziom działania obecnej "totalnej" opozycji.
Jako człek (dość Wink ) radykalny, najchętniej bym zastosował model chilijski.
Ale nie można, bo Unia i human rights.
Wrrrrrr........ Twisted Evil
Trza czekać, aż się ku.wy zmęczą.
I tyle.
Co ciekawe - w dzisiejszym Chile (także w Hiszpanii) występuje silna dychotomia czy inna atomizacja tamtejszej ludności.
Najprawdopodobniej przez długie lata nad Wisłą będzie tak samo.
Przy wszelkich (olbrzymich, większych i mniejszych) różnicach, Franco, Pinochet i Kaczyński to ludzie dużego formatu i silnego charakteru.
I do tego niezłomni.


Ostatnio zmieniony przez Pędźdoliną dnia Sob 17:24, 16 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 21:42, 16 Gru 2017    Temat postu:

Mój stosunek do Śląska (Górnego, ma się rozumieć) od lat jest tożsamy. Jako stary gorol nie trawię hanysów - kundli, którzy usiłują przekonać, że Śląsk jest ich i jest autonomiczny i od Polski na dodatek niezależny.
Ok.
Niech idą w cholerę, ale nie do Niemców, tylko niech sami zostaną z tym swoim węglowym syfem, karminadlem i modro kapusto i tym debilnym językiem, który ni taki, ni siaki - żaden po prostu. Niech idą i niech se po wsze czasy czczą różnych Szewczyków, bo - tak jak jak Bandera u Ukraińców - na nikogo lepszego po prostu ich nie stać.
Mam nadzieje, że jeszcze poproszą o nowego Grażyńskiego, żeby w końcu jako tako upodobnili się nie do zwierzaków (vide nieżyjący Tomczykiewicz), ale do ludzi.


Ostatnio zmieniony przez Pędźdoliną dnia Nie 4:23, 17 Gru 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 22:43, 16 Gru 2017    Temat postu:

Gadałem z takim dość młodym chmyzem, tzw. niezależnym radnym na moim Żoliborzu. Ma firmę nieopodal "willi" Kaczora. I cały czas pieprzy o kosztach ponoszonych w związku z ochroną Kaczyńskiego.
Społecznych, ma się rozumieć.
Wczoraj złapałem go, gdy akurat wiódł głupią rozmowę ze swą artystowską narzeczoną. Przez telefon, rzecz jasna, a ja nie jestem z nim w aż tak bliskich stosunkach, by powiedzieć mu - "Olej ździrę, znajdziesz ciekawszą". Wiódł, wiódł i przestał, bowiem widmo ostatniej telefonicznej scysji kończącej zmierzającą do ożenku znajomość, jak ziejący ogniem smok pojawiła się na horyzoncie.
Skończył ze zdzirą, zaczął ze mną - o radykalizmie.
Pisowskim, rzecz jasna.
To ja mu na to, że byle ku.wa z UB mówi, że zdechnie za 2000 zł obniżonej emerytury, a moja Mama za niespełna półtora jakoś całkiem nieźle żyje.
To on mi na to, ze jego matka robiła 15 lat w SW (Służba Więzienna) i ona też....
"Ma zmniejszoną emeryturę?" - zapytałem życzliwie, dodając, że z tego co wiem, to SW emerytur nie zmniejszono.
"Nie, nie ma. Ale też poczuła się zagrożona!!!!!!!!!"
O, żesz ty głupi..........(wpisz, co Ci pasuje)
I na tym poziomie (mniej więcej) odbywają się rozmowy z przeciwnikami PiS-u, przeciwnikami dyktatury i zagorzałymi zwolennikami demokracji.


Ostatnio zmieniony przez Pędźdoliną dnia Nie 9:06, 17 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 9:05, 17 Gru 2017    Temat postu:

Jestem zły.
Zły, bo Legia przegrała u siebie 0:2 z Wisłą Płock.
Derby Mazowsza, jak bum cyk cyk.
Ale nie tylko z powodu Legii, która jeszcze wiele razy przegra, wygra lub zremisuje. Bo taki jest sport.
Zły jestem z powodu afery z Wilhelmem Szewczykiem i nawoływań do wyburzenia Pekinu czy innego Pajacu, PKiN-em zwanym.
Co do Szewczyka (menda ponoć wybitna) pytań być nie powinno, natomiast w kontekście Śląska (Górnego, rzecz jasna, bowiem Dolny zasiedlony przez napływ został z tradycji, większości zabytków i folkloru niemal do imentu wykolegowany) pojawia się pytanie, czy prowincjonalny patriotyzm stojący w opozycji do władzy centralnej nie jest zwykłym partykularyzmem?
Kilka dobrych lat mieszkałem na prowincji i wydaje mi się, że nieźle poznałem tamtejszych ludzi, kierujące ich życiem mechanizmy i niemal powszechne tam widzenie świata, w którym już nie tylko Warszawa, ale również stolica województwa (choć z pewnymi wyjątkami znajomych i krewnych prowincjonalnego królika) jawiła się wrogo i tajemniczo niczym zamek z Kafki. Ludzie tam budzą się i zasypiają z poczuciem codziennego okradania przez państwo, bo gdyby nie ono, to ho ho ho!
Ale na Dolnym Śląsku ci ludzie mówią po polsku i czują się Polakami.
W Oberschlesien jest troszku (to z Dolnego), a nawet całkiem inaczej.
Ludzie nie mówią, tylko godoją i czują się jakimiś "Ślązakami", dla których Polska to wieczna opresja, chyba, że trafi się jaki przyzwoity Ziętek czy inny Grudzień, który ich śluńskie szczere serca i dusze zwyczajnie zrozumie, a nie jakiś Grażyński czy taki drugi, który obecnie decyduje o nazwaniu placu imieniem Marii i Lecha Kaczyńskich (choć ci nigdy niczego dla Śląska nie zrobili), kosztem pamięci wielkiego Ślązaka Wilhelma Szewczyka.
Mógłbym tak długo i na wielu konkretnych przykładach, ale zdaje sobie sprawę, że jestem subiektywny i Śląska zwyczajnie nie lubię. Mam znajomego (w wieku lutni i też Jerzy) inżyniera górnika z Mysłowic, który był ożenił się nie tak całkiem dawno z przepiękną kobietą, córką wieloletniej przyjaciółki mojej Mamy, w której to kobiecie za bardzo młodu chyba nieco się podkochiwałem byłem, ale 10 lat różnicy wykluczało jakikolwiek konkret Wink , i ten znajomy jest Ślązakiem i fanzoli tę swoją godką, moja Mama pieje ze szczęścia (choć jej się coraz więcej rzeczy podoba, których kiedyś nie znosiła i mam tylko nadzieję, że nie polubi Petru czy innego Schetyny, którego "Szetyną" nazywa), a mnie się robi niedobrze.
Niedobrze to mi się przede wszystkim robi, gdy czytam wypowiedź starszego Morawieckiego, który liczy na to, że jego syn jako premier "zasypie podziały między Polakami".
Wielce Szanowny Panie Kornelu, Polakiem jestem ja i jest nim (między wieloma innymi) autor cytowanych przeze mnie poniżej słów, podpisujący je jako Antoni Hebel.

"Czy Olgierd Terlecki to ojciec Psa?
Olgierd Terlecki to polski prozaik i historyk.
Ojciec Ryszarda Terleckiego.
Przez 35 lat był tajnym współpracownikiem Służby
Bezpieczeństwa PRL, a działalność w tym zakresie
szczegółowo opisał jego syn Ryszard Terlecki.
Ryszaed to dziecko resortowe, ale pisowiec i można
mu nakukać. Jako człowiek wyjątkowo ohydna,
budzący wstręt kreatura, narkoman, do PiS-u pasuje."

Pomijając brak logiki (syn nawet w poście Hebla jednoznacznie odcina się od działalności ojca) cytowanego postu, to jego zajadłość i kłamliwość upoważnia mnie do wystosowania gorącej prośby do Prezesa RM - Szanowny Panie Premierze Mateuszu Morawiecki, WEŹ PAN TEGO PODZIAŁU MIĘDZY MNĄ A WSZELKIMI ANTONIAMI HEBLAMI NIGDY NIE ZASYPUJ!
Amen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lutnia
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 10:03, 17 Gru 2017    Temat postu:

Pędźdoliną napisał:
Mój stosunek do Śląska (Górnego, ma się rozumieć) od lat jest tożsamy. Jako stary gorol nie trawię hanysów - kundli, którzy usiłują przekonać, że Śląsk jest ich i jest autonomiczny i od Polski na dodatek niezależny.
Ok.
Niech idą w cholerę, ale nie do Niemców, tylko niech sami zostaną z tym swoim węglowym syfem, karminadlem i modro kapusto i tym debilnym językiem, który ni taki, ni siaki - żaden po prostu. .


Widać żeś człek głęboko nieszczęśliwy, współczuję!

A co do żurku i rolady z modrą kapustą, to uważam że to fantastyczne dania, rzecz w tym że niesamowicie czasochłonne w przygotowaniu...

[link widoczny dla zalogowanych]
No i oryginalna rolada może być tylko z udźca młodego byczka a żurek bez domowego zakwasu, własnej białej kiełbasy i prawdziwków, nie jest tym czym powinien być...............
Najśmieszniejsze że najlepszy żurek i śląskie rolady "wtranżalaliśmy" w Warszawie w latach 70-tych i 80-tych "U Fukiera", gdzie zapraszaliśmy naszych warszawskich PRZYJACIÓŁ na tradycyjny śląski obiad...........
Zawsze "ochom" i "achom" biesiadników nie było końca.............
Dziś dorównuje im tylko kuchnia w pensjonacie "U Hubiaków" w Ochotnicy Górnej k/Krościenka, mam nadzieję tam być w najbliższym możliwym czasie, po powrocie z mojego UKOCHANEGO MIASTA..................
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 11:40, 17 Gru 2017    Temat postu:

Jerzy, masz widać swoiste poczucie szczęścia w otoczeniu Ślązaków, Ukraińców i im podobnych.
Ja tego nie komentuję, mogę jedynie cieszyć się Twoim szczęściem i współczuć sobie, żem taki niechętny otwarciu na ludzi smętny odludek.
Cieszę się, ale Ci nie zazdroszczę, bowiem Eintopf dopuszczam jedynie na talerzu, a nie przy stole.
Ps.
Powiadają, że multi kulti przyszło z Niemiec, jednak widzę, że Polak również potrafi.
Aha'
Nie zwykłem ludziom patrzeć w kalendarz, ale kilka dni temu obejrzałem kolejny raz ukochane "Dreszcze" i tak sobie pomyślałem o pokoleniu pozbawionym normalnego dzieciństwa, że ten brak jakoś, gdzieś i kiedyś musiał czymś tam skutkować.


Ostatnio zmieniony przez Pędźdoliną dnia Pon 6:04, 18 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 9:40, 18 Gru 2017    Temat postu:

W Warszawie od samego rana zastygła mleczna mgła. W coraz wyraźniej dominującej bezkresnej nicości ledwo, ledwo majaczą jakieś nikłe powidoki zanikającej prawdy czasu i ekranu, a to wydeklamowane piękną polszczyzną proroctwo Hadacza o weekendowym wyłączaniu internetu, a to rozpaczliwy krzyk Piętaka , którego światłe i pobudzające do myślenia teksty na SG salonu.24 gwałci swym nieludzkim chamstwem Igor Janke, a to posty mojej ulubionej eski, która już od 1926 roku była przekonana o omylności Kaczyńskiego Jarosława, natomiast rok 1956 (październik, o ile dobrze pamiętam) pozbawił ją wszelkich złudzeń co do jakichkolwiek kompetencji Morawieckiego Mateusza.
Być może postawienie w jednym szeregu tych trzech postaci jest li tylko pewną formą figury retorycznej, ale nie tylko, gdy weźmiemy pod uwagę maszerujące równym i niezachwianym krokiem szeregi spragnionych zwycięstwa tej jedynej prawdziwej demokracji w naszej ukochanej Ojczyźnie.
Ps.
O paraliżu postępowym pisał dawno temu klasyk gatunku, ale miał wówczas na myśli zacne głowy.
A w tym przypadku, .....cóż - trudno powiedzieć.


Ostatnio zmieniony przez Pędźdoliną dnia Pon 9:41, 18 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lutnia
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 12:08, 18 Gru 2017    Temat postu: kontrakt Jamalski Suchocka

Pędźdoliną napisał:
a to posty mojej ulubionej eski, która już od 1926 roku była przekonana o omylności Kaczyńskiego Jarosława, natomiast rok 1956 (październik, o ile dobrze pamiętam) pozbawił ją wszelkich złudzeń co do jakichkolwiek kompetencji Morawieckiego Mateusza.

Ps.
O paraliżu postępowym pisał dawno temu klasyk gatunku, ale miał wówczas na myśli zacne głowy.
A w tym przypadku, .....cóż - trudno powiedzieć.


Co do eski CHIBA miałeś rację, rzeczywiście lewituje coraz bardziej.....

Mój stosunek do niej zmienił się gdy do największych "zbrodni" Jarosława Kaczyńskiego zaczęła zaliczać obalenie rządu H. Suchockiej:

siwek

Jestem zaskoczony niektórymi Pani wpisami!
U siebie i innych blogierów wymienia wśród wielu "niecnych" uczynków Jarosława Kaczyńskiego "zbrodnię" obalenia rządu Hanny Suchockiej..............................
[link widoczny dla zalogowanych]
...............................................................................................................

Przecież to wierutna bzdura, używając kłamliwych argumentów daleko nie zajedziemy!
Pani ma wiedzę jak to się odbyło?
09.12.2017 08:42

eska

Mam wiedzę.
A poza tym proszę łaskawie sięgnąć do dokumentów sejmowych - kto złożył wniosek o obalenie rządu Suchockiej i z czyim poparciem. Podpowiem > Alojz Pietrzyk z "S" z poparciem SLD i PC.
09.12.2017 14:55
[link widoczny dla zalogowanych]
......................................................................................................
Byłem w Komitecie strajkowym Regionu Śląsko- Dąbrowskiego w sporze z rządem Suchockiej od grudnia 1992, przeprowadziliśmy wówczas razem z kolejarzami największy i najdłuższy strajk w historii polskiego górnictwa......
Podpisane na początku 1993 r. POROZUMIENIE Suchocka realizowała tylko w zakresie likwidacji ponad 1/3 kopalń, stąd pod koniec kwietnia reaktywowaliśmy Komitet strajkowy z kolejarzami w Regionie i energetyką w skali Kraju......
Otrzymaliśmy od Przyjaciół uzgodniony już faktycznie projekt porozumienia gazowego rządu Suchockiej z rządem rosyjskim i GAZPROMEM, co do budowy i wielkości dostaw gazu w kontrakcie Jamalskim, który stanowił realizację "porozumienia" Kohla z Jelcynem w Moskwie. Zakładał on całkowitą likwidację polskich kopalń do 2005 roku i energetyki opartej na polskim surowcu.....
Polska zobowiązywała się do zakupu dodatkowych 14 mld m3 gazu pod klauzulą "take or pay"(bierz i płać), która nakazuje nawet do zapłaty za gaz niedostarczony z winy odbiorcy, bez prawa reeksportu.
Byliśmy gotowi do strajku ale mieliśmy w zanadrzu złożenie wniosku o wotum nieufności przez klub posłów Solidarności w Sejmie. Mieliśmy zapewnienie że poprze nas SLD, ale to było za mało. Rozpoczęliśmy rozmowy z Porozumieniem Centrum i Jarosławem Kaczyńskim...................
Brałem udział w dwóch rozmowach z Jarkaczem, był zdecydowanie przeciwny jeżeli chodzi o poparcie, uważał że to za wcześnie a ponadto trudno będzie o dyscyplinę posłów PC z ludzkich pobudek, posłowanie daje profity nawet dla ideowców....................................
Dużo by o tym pisać, dopiero gdy zdobyliśmy dowody że emisariusze niemieckiego Siemensa i francuskiego Alstoma wizytują polskie elektrownie na węgiel, obok których planowano postawić bloki energetyczne na gaz, zrozumiał że jest to próba likwidacji polskiej niezależności a jednocześnie realny początek zamiany Kraju w kondominium niemiecko-moskalskie...................


Ostatnio zmieniony przez lutnia dnia Czw 9:43, 25 Sty 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 13:01, 18 Gru 2017    Temat postu:

Jerzy, nie wiem, kim jest pani eska i nie wiem, kim była wówczas.
Czuję, że tak jak Piętak (choć w dalece bardziej cywilizowanej formie, aczkolwiek Piętak słownictwa w typie "gostek" nie używa Wink ) ma jakiś żal że nie jest słuchana, jej głos i doświadczenie nie jest brane pod uwagę przez miłościwie nam panujących.
Pani eska ma jedną bardzo brzydką cechę, która (przynajmniej w moich oczach) ją absolutnie dyskwalifikuje nawet jako uczestnika dyskusji - otóż ona ma ZAWSZE rację, a jeżeli ktoś ma zdanie odmienne, to wynika ono jedynie z czyjejś głupoty lub niewiedzy.
Widać w jej pisaninie upodobanie (przyzwyczajenie) do nauczania czy pouczania innego, co poniektórym odpowiadać nie musi. Znam wielu, którzy ex cathedra usiłują nawracać, zapominając, że mogliby najpierw siebie.
Reasumując - powołanie Mateusza Morawieckiego może zacząć śnić się po nocach zamiast Baby Jagi czy innego wilka z lasu, a z 50% poparcia w try miga zrobi się szklany sufit nieprzekraczalnych 17-tu. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 14:56, 18 Gru 2017    Temat postu:

Obserwuję na Salonie dyskusję wokół zmiany nazwy jakiegoś placu w Katowicach. Mam swoje zdanie na temat nazewniczo-pomnikowego szaleństwa i mam również świadomość, że apel o umiar jest wołaniem na puszczy.
Ale przy okazji tej awantury poczyniłam parę spostrzeżeń, które umocniły mój pogląd, że Ślązacy wrednym narodem są.
Jakiś bęcwał napisał o nas "przybysze" z Polski, inny kazał się nam wynosić razem ze "swoim Kaczyńskim", jeszcze inny wspomniał o obozach i eksterminacji Ślązaków. Motyw szczególnego udręczenia ludu śląskiego przez władzę PRL przewija się zresztą w wielu dyskusjach.
Pani Eska zaleca lepiej poznać mentalność Ślązaków, by pomóc im się utożsamić.

Myślę. że po to właśnie były te obozy po wojnie, bo skoro sami Ślązacy mieli (i mają) problem z tożsamością, to skąd władza mogła wiedzieć, kim są. Władza zwykle jest głupia i bezwzględna, ale najgorsi w tych obozach byli zatrudnieni tam Polacy, którzy tym biednym ludziom, a nawet młodzieży, dokuczali.
Jasne. Polak to heros, który po 6 latach okrutnej wojny powinien przytulić do serca każdego, także tego bez tożsamości. Zwłaszcza młodego.
Gdy młody Ślązak w mundurku HJ biegał po Kattowitz, młody warszawiak ginął w Powstaniu, a jeśli udało mu się nie zginąć, to lądował w obozie lub na robotach w Rzeszy. W najlepszym razie u Leśnych. A jak się ujawnił, to w nagrodę trafiał do ubeckiej katowni.
Młody wilniuk wyrzucony ze swojej małej ojczyzny i rodzinnego domu na Ziemie Odzyskane, za próbę antykomunistycznej działalności dostaje 15 lat i zalicza wszystkie najgorsze kryminały w kraju. W latach młodości, które traci bezpowrotnie. Jego rówieśnik, piękny dwudziestoletni katowiczanin dziękuje władzy, że odtąd będzie stalinogrodzianinem.
I warszawiak i wilniuk mają w dorosłym życiu generalnie przekichane - ani kariery, ani roboty, ani uznania.
Młody Ślązak jest prześladowany, bo mu nie pozwalają godać, a każą mówić, a politruk w wojsku zmienia mu imię z Gottfrieda na Józek. No po prostu gehenna. I eksterminacja oczywiście.
Może by jakieś reparacje... No i bezwzględnie autonomia, żeby im nikt na siłę patronów ulic nie wybierał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 15:59, 18 Gru 2017    Temat postu:

Babo Szanowna, po Twoim poście mogę powiedzieć jedynie, że może i faktycznie Aubrey Logan niebrzydka jest. Wink
Ps.
100 % i SZACUNEK. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 20:23, 18 Gru 2017    Temat postu:

Na salonie.24 kolejny polityczny coming out, tym razem z "naszą" Animelą w roli głównej.
Ojojojoj.....jeszcze trochę i już nikt nie będzie bronił ni Dudy ni Morawieckiego ni Kaczora.
Mnie się to akurat bardzo podoba, bo ja z połowę tych wyborców PiS-u to bym pod ścianę razem ze wszystkimi Platformy czy Nowoczesnej.
I to nie dziś, post factum, ale od razu - tak dla przewietrzenia od lat zatęchłej atmosfery pie.dolenia o niczym i liczenia dyjabłów na ostrzu szpilki.
Animele, eski, wszelkie inne ciotki pisowskiej rewolucji tak po prawdzie mają (moim zdaniem) bardzo niewiele wspólnego z prawicą, ale więcej pisać nie mam zamiaru, bo Święta za pasem i nie mam zamiaru skłócać się z (prawie) Wszystkimi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pon 22:01, 18 Gru 2017    Temat postu:

Nie wiem czy Animela jest "nasza", ale "moja", to ona nigdy nie była.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:05, 18 Gru 2017    Temat postu:

Pędźdoliną napisał:
Babo Szanowna, po Twoim poście mogę powiedzieć jedynie, że może i faktycznie Aubrey Logan niebrzydka jest.

Nie musisz zmieniać zdania, wystarczy jeśli brak zachwytu będziesz wyrażał oględniej, bo o to chodziło.
A w etykietowaniu i naruszaniu czyjejś prywatności to, powiem skromnie, nie ja akurat mam tutaj największe "osiągi".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:14, 18 Gru 2017    Temat postu:

babapl napisał:

Nie musisz zmieniać zdania, wystarczy jeśli brak zachwytu będziesz wyrażał oględniej, bo o to chodziło.


A tak może być - Aubrey Logan to (moim zdaniem) taka bardziej pospolita (vulgaris) kopia Lizy Minnelli z czasów "Kabaretu".
Może być, Babo Szanowna?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:25, 18 Gru 2017    Temat postu:

Na salonie.24 niejaki Grzegorz Gozdawa podsumował Animelę i eskę w tandemie (szybciej, łatwiej i taniej).

"Ciebie juz całkiem pogięło, durna kobieto. Oskarżasz PiS i Kaczyńskiego na podstawie jakichś domysłów na temat taśm, które ,,pewnie kiedyś wypłyną"? A żeby był komplet durniów, inny błazen wiesza notkę z wyssanymi z palucha domysłami na Stronie Głównej.
Idź klepać kotlety i weź ze sobą tę drugą wszystkowiedzącą, no wiesz, tę równie jak ty zawiedzioną PiS-em ślunską kluchę z kotem. Może mu coś kapnie na podłogę z waszych ubabranych łap."


Pacz Pan, i znów się tego bidnego Ślunska czepili....... Laughing Laughing Laughing


Ostatnio zmieniony przez Pędźdoliną dnia Pon 22:25, 18 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:32, 18 Gru 2017    Temat postu:

Chryste Panie, ta nowa rzecznik młodsza ode mnie o 10 lat, a przecież nie z Norwegii, a z miasta Łodzi pochodzi....., staro wygląda, może choć gadać bez "yyyyyy" potrafi.
Ps.
Harcmistrza Dworczyka nie znam, ale z ryja mi nie pasuje. Jakiś taki chitro cwaniakowaty.
Susłow ponoć mądrzejszy niż ładniejszy - pażyjem, uwidim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 14:14, 19 Gru 2017    Temat postu:

Święta za pasem, a że nasz naród raczej w mięsiwie gustuje, to i rzeź zwierzaków jadalnych się zbliża. Pomińmy nieszczęsne świnie, których czy górka czy dołek, to i tak przy korycie nigdy nie zabraknie, zastanówmy się, co z drobiem. Otóż mysliwi z CBA własnie ustrzelili młodego Kogucika, a łowczy z CBŚ już ostrzą sobie zęby na starego Koguta.
I dobrze - dla przykładu i otrzeźwienia, bo taki jeden z drugim cham zaczyna se myśleć, że jak działał czy stróżował na ten przykład, to teraz wszystko mu wolno, bo on w glorii władzy PAN całom gembom!
Niedoczekanie.
Na marginesie koguciej gehenny - niechcący całkiem coś na temat Moniki Zamachowskiej wpadło mi przed oczy i innych Kraśków, Terentiewów, Lisów, Rusinów i całej reszty tej nieprawdopodobnej hołoty, która przez całe dekady usiłowała uczyć Polaków kultury i sztuki.
Cała sztuka, by takich pozbawionych kultury i moralności matołów od razu temperować czy rugować spośród tych, którzy mają zaprowadzać dobrą zmianę.
Bo nie oliwa, ale swojskie goowno najszybciej usiłuje na wierzch wypłynąć, niestety.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 20:23, 19 Gru 2017    Temat postu:

Pisząc coś tam na temat seriali, wspomniałem o (moim skromnym zdaniem) wybitnie nieudanym i pozbawionym sensu i logiki serialu "Belfer 2".
Ku mojemu (niewielkiemu, aczkolwiek) zdziwieniu wPolityce.pl na temat serialu bardzo pozytywnie wypowiada się Piotr Zaremba, nadając swej recenzji taki oto tytuł:
"Belfer 2” – zakończenie zapiera dech. Dobry serial kryminalny w Canalu Plus się skończył.

Nie zachowam się jak eska i nie napiszę, że Piotr Zaremba się nie zna i jest zwyczajnie głupi (choć nie ukrywam, że zawsze wolałem od jego tekstów pisaninę Wildsteina), natomiast napiszę, że jako recenzent Piotr Zaremba się dla mnie istotnie skończył.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elf
Bywalec



Dołączył: 21 Cze 2017
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 20:40, 19 Gru 2017    Temat postu:

Kaczor ustrzelił Koguta. Ten Kogut dawniej często głosił kazania w RM. Związkowiec więc zlodziej, jak większość związkowców.
Jak to dobrze, że mamy Kaczyńskiego. Ilu to osobiście wywalał złodziei i durniów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lutnia
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 10:17, 20 Gru 2017    Temat postu:

Mógłbym napisać za klasykiem "spieprzaj, dziadu!", ale to nie moje podwórko, tylko Prażanina. Mogę co najwyżej zabrać swoje zabawki.
W ciągu tych lat poznałem tysiące działaczy związkowych NSZZ Solidarność i jakoś ICH ze złodziejstwem nie kojarzę. Współpracowałem z szefem Sekcji Krajowej Kolejarzy i Sekretariatu Transportowców NSZZ Solidarność Krzyśkiem Mamińskim, którego żona zginęła razem z Lechem Kaczyńskim w Smoleńsku i szefem kolejarskiej Solidarności w Tarnowskich Górach(największy w tamtych czasach kolejowy węzeł w Polsce) Ryśkiem Lachem, ludźmi o kryształowych życiorysach. Stanisława Koguta nie znam, zobaczymy co z tego wyniknie.......................
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lutnia
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 11:18, 20 Gru 2017    Temat postu:

babapl napisał:

Myślę. że po to właśnie były te obozy po wojnie, bo skoro sami Ślązacy mieli (i mają) problem z tożsamością, to skąd władza mogła wiedzieć, kim są. Władza zwykle jest głupia i bezwzględna, ale najgorsi w tych obozach byli zatrudnieni tam Polacy, którzy tym biednym ludziom, a nawet młodzieży, dokuczali.
Jasne. Polak to heros, który po 6 latach okrutnej wojny powinien przytulić do serca każdego, także tego bez tożsamości. Zwłaszcza młodego.
Gdy młody Ślązak w mundurku HJ biegał po Kattowitz, młody warszawiak ginął w Powstaniu, a jeśli udało mu się nie zginąć, to lądował w obozie lub na robotach w Rzeszy. W najlepszym razie u Leśnych. A jak się ujawnił, to w nagrodę trafiał do ubeckiej katowni.
.

]95 lat temu powstaje Pułk Strzelców Bytomskich. Milczano o nim przez pół wieku. Pułk Górnoślązaków dał do wiwatu Rosjanom i Niemcom Tylko piosenka, śpiewana na akademiach i przy ogniskach, stale wspomina o niezwykłym pułku. Kto jej nie zna? "Do bytomskich strzelców wojska zaciągają; niejednej dziewczynie, niejednej kochance, serce zasmucają. Nie płaczże dziewczyno, nie smuć sama siebie, bo za roczek, za dwa, powrócę do ciebie". Ale w szkołach w PRL-u nikt już nie wyjaśniał, co to za strzelcy bytomscy. Po co opowiadać, jak to w Rybczanach zmiatała przed nimi Armia Czerwona.

Czytaj więcej: [link widoczny dla zalogowanych]
..................................................................................................
Wśród wielu moich i Antenata śląskich Przyjaciół był mieszkaniec Bytomia, były artylerzysta niemieckiej baterii na Wysokim Zamku podczas walk o Lwów w grudniu 1918 roku, skąd zdezerterował a myśmy GO ukrywali, żołnierz Pułku Strzelców Bytomskich Alojzy S, który następnie "zdezeterował" do III Powstania gdzie mocno dał Niemcom do wiwatu...................

W nagrodę Niemcy umieścili GO w sanatorium Dachau, który cudem przeżył, aby wylądować w obozie w Jaworznie a następnie we wrocławskim więzieniu na ul. Klęczkowskiej.
Nosiliśmy MU paczki żywnościowe, JEGO Rodzina żyła w nędzy.

Swego czasu na portalu "historycy. org" kibicowałem blogierowi Wojtek K.który już przed siedmiu laty pisał:
18/02/2011, 8:53
Ja może przypomnę, że tematem tego wątku jest „Prawda o Powstaniach Śląskich oddana w ręce RAŚ”. I przypomnę w tym kontekście, że RAŚ wielką wagę przykłada do zakłamywania owej prawdy. Aktywiści RAŚ na każdym kroku próbują wmówić wszystkim:

- że III Powstanie Śląskie było dziełem goroli, a większość Ślązaków się nim nie interesowała, padają nawet „konkretne liczby” - że połowa spośród 50 tysięcy powstańców pochodziła spoza Śląska, co nie ma nic wspólnego z prawdą (w szeregach powstańczych walczyło
65 tysięcy powstańców, z czego 5 tysięcy pochodziło spoza Śląska);
- że największe poparcie miał w tych czasie na Górnym Śląsku ruch ślązakowski (który w rzeczywistości był wąską kanapą);
- że dokumenty archiwalne związane z Powstaniami Śląskimi przechowywane są w Warszawie, co ma utrudnić Ślązakom pracę nad „rzeczywistym przebiegiem wydarzeń” (tak naprawdę podstawowe dokumenty znajdują się w Katowicach);
- zaniżane są wielkości dotyczące ilości zabitych powstańców, co ma sprawić wrażenie, że było to wydarzenie niewielkiej wagi (można się nawet spotkać z uwagami w rodzaju – „trochę sobie postrzelali, ale tak, by nie zrobić sobie nawzajem krzywdy”).

Tego rodzaju "argumenty" padają w wypowiedziach prominentnych przedstawicieli RAŚ. Nikt też w RAŚ oficjalnie się od nich nie odcina. Wręcz przeciwnie... Nawet ci, którzy doskonale wiedzą, że są to kłamstwa, konsekwentnie je upowszechniają. Mamy tu do czynienia ze zorganizowaną akcją propagandową mającą wypaczyć rzeczywisty obraz Powstań Śląskich.

A rzecz nie dotyczy wyłącznie Powstań Śląskich...

Nie jest też problemem to, że są na Śląsku osoby, które nie czują się Polakami. To jest ich sprawa. Przestaje to być ich sprawą, kiedy publicznie fałszują historię i gdy uzurpują sobie prawo do występowania w imieniu tych, którzy z ich stanowiskiem nie chcą mieć nic wspólnego.
[link widoczny dla zalogowanych]

Podkreślasz Szanowna rolę młodych warszawiaków ginących w Powstaniu, ja to uznaję i szanuję, tylko ilu ICH było w stosunku do liczby mieszkańców Warszawy? Tyle....


Ostatnio zmieniony przez lutnia dnia Śro 12:25, 20 Gru 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 13:18, 20 Gru 2017    Temat postu:

lutnia napisał:

Podkreślasz Szanowna rolę młodych warszawiaków ginących w Powstaniu, ja to uznaję i szanuję, tylko ilu ICH było w stosunku do liczby mieszkańców Warszawy? Tyle....

Nie chodziło mi Lutnio o licytowanie się, ale o pokazanie, że Polska Ludowa była państwem opresyjnym nie tylko dla Ślązaków. Oni jednak nienawidzą wszystkich "goroli" za doznane krzywdy, choć byli oni wobec systemu równie bezbronni i równie gnębieni. I nieporównanie bardziej niesprawiedliwie.

Ja się wywodzę zza Czarnej Przemszy i Brynicy więc jestem gorolką, przybyszem, poltusem, który na Śląsku nie ma nic do szukania,, bo nie jest stąd.
A mój tata na tej naszej Kielecczyźnie nosił "mnie dziecięciem" na barana i śpiewał o bytomskich strzelcach i o miłej, co białe orły wyszywa... Popłakiwałam, bo żal mi było tego rannego Ślązaka (nie hanysa!).
Rzecz jasna, nie rozumiałam wtedy historii, ale skojarzenia miałam wyłącznie dobre.
Po latach słyszę, że jestem najgorszym wrogiem.
Można na to i humorystycznie spojrzeć, ale jakby nie patrzeć to i tak widać, kto tu jest do bicia.

Siedzi se syneczek przi kałuży i pije ta woda.
Na to przichodzi tako stareczka we plyjdzie i pado mu:
- Synek, nie pij tyj wody, bo to je sam maras, puć sam ino do mie, dom ci szolka tyju...
- Proszę, co pani mówiła?
- A nic, nic, pij, pij goroliku, pij...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elf
Bywalec



Dołączył: 21 Cze 2017
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 15:40, 20 Gru 2017    Temat postu:

Dla lutni
Krzysztof Dośla
Przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego od 2002 r.

Józef dziki przewodniczący regionu warmiński-mazurskiego od 1998.
IPN: szef warmińsko-mazurskiej "Solidarności" i radny PiS Józef Dziki był TW
IPN wskazał długoletniego przewodniczącego zarządu warmińsko-mazurskiej "Solidarności" i zarazem radnego wojewódzkiego z ramienia PiS, Józefa Dzikiego, jako tajnego współpracownika (TW) służby bezpieczeństwa PRL. "S" oczekuje wyjaśnień od Dzikiego.

Mieczysław Jurek od 1998 przewodniczący ZR Pomorze Zachodnie, członek KK.

Waldemar Krenc od 1998 roku przewodniczący Zarządu Regionu Ziemia Łódzka NSZZ „Solidarność”

Andrzej Kaczmarek od XI 1989 wiceprzewodniczący, od II 1992 przewodniczący ZR,

Wojciech Grzeszek ponownie przewodniczącym Małopolskiej „Solidarności” W 1998 r. został wybrany na przewodniczącego Zarządu Regionu i funkcję pełni do dziś.

ITD i tym podobnie. Na palcach jednej reki można policzyć przewodniczących, którzy sprawują funkcję mniej niż osiem lat.
Mafia. Toż za CRZZ szybsza była wymiana szefów.

Kilka lat temu byłem w dyrekcji w sprawach osobistych. czekałem na korytarzu. Z pokoju wyszedł szef związku otworzył drzwi do gabinetu dyrektora i spytał = Pani Krysiu kiedy będzie Jasiu (dyrektor)

Pomyślałem. I ty będziesz bronił mnie wsporze z Jasiem.
Związkowcy szefowie powinni być finansowani przez związkowców, albo zapieprzać razem z robolami.
Tacy społecznicy by się znalezli.
Nigdy, nawet za komuny nie nalezałem do związków, chociaż byłem ogromnym zwolennikiem pierwszej Solidarności( jeszcze nie pracowałem)i, przed Którą chylę czoła.

Z tego co się zorientowałem Należałeś do władz pierwszej S. Szacunek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 16:40, 20 Gru 2017    Temat postu:

Gwoli Ślązaków (z Oberschlesien, ma się rozumieć), czy my aby mamy do nich słuszne pretensje o Wilhelmów Szewczyków i innych zasłużonych dla śląskiej ziemi ?
To, tak jak do Ukraińców, że czczą Stiepana Banderę.
A czy mają jakiś szczególny wybór?
Ślązacy to przede wszystkim pracownicy najemni w kopalniach - polskich, czeskich i przede wszystkim niemieckich, ale przecież nie śląskich.
Śląsk to czarne złoto i tania siła robocza. Tania, bo nawet dziś oparta przede wszystkim na wydobyciu węgla.
Paru księży, paru lekarzy i paru poetów - reszta to kopalniany i fabryczny proletariat ściśnięty w pozbawionych wygód familokach.
Inteligencji własnej Ślązacy się nie dorobili (nie mam na myśli prawie współczesnych Kuców czy współczesnych Kuczoków i im podobnych), bo jeśli nawet już, to raz dwa znajdywali w sobie dominujący polski lub niemiecki pierwiastek narodowościowy i tyle było ich śląskości.
Kultura śląska oparta jest na tradycyjnej rodzinie, w której ojciec (pater familias) fedrował a po obiedzie matka zajmowała się kuchnią, domem i bajtlami. Ojciec szedł na piwo z kolegami. I całkiem jak rosyjsko/polsko/sowiecki Ukrainiec na Ukrainie - raz był Niemcem, drugi raz Polakiem, a on od urodzenia chciał być przecież Ślązakiem*.
Ale - sorry, Gregory. Do tego poza chęcią potrzebna jest zdolność stworzenia podstaw nowoczesnego państwa, nawet w skali mikro.

*
Oczywiście Powstania, oczywiście strzelcy bytomscy, oczywiście wielu innych wspaniałych śląskich ludzi.
Ale Michała Grażyńskiego to oni do dziś niezbyt lubią.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lutnia
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 7:45, 21 Gru 2017    Temat postu:

Dla Andrzeja z Pragi i Jego Rodziny a także komentujących i czytających na tym forum Życzenia ..........................................
Niech magia świąt panująca przy Wigilijnym stole przyniesie Wam spokój i radość. Aby każda chwila Bożego Narodzenia napełniała wszystkie serca miłością i życzliwością, a w Nowym Roku 2018 spełniły się Wasze plany i marzenia!
Jerzy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margo
Bywalec



Dołączył: 17 Gru 2014
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Czw 10:07, 21 Gru 2017    Temat postu:

[quote="Pędźdoliną"]Na salonie.24 kolejny polityczny coming out, tym razem z "naszą" Animelą w roli głównej.
Ojojojoj.....jeszcze trochę i już nikt nie będzie bronił ni Dudy ni Morawieckiego ni Kaczora.

Gie prawda. Ja bronię na Salonie Kaczora, i będę go bronił, chociaż prezes ma fixum dyrdum na punkcie zbanderyzowanej w połowie tudzież zbydlęconej prosowieckiej Ukrainy. Dlatego powtórzę. Do pewnych zachowań i decyzji (rekonstrukcja rządu) zmusiła Kaczyńskiego sytuacja - naciski. Sam z nudów na to aby było ciekawiej w Kraju niż jest na nie wpadł.
Co do Eski to przypomina mi ona swoim gadaniem takiego mniejszego Wałęsę w spódnicy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elf
Bywalec



Dołączył: 21 Cze 2017
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 11:32, 21 Gru 2017    Temat postu:

Ostatnio moją pocztę zalewają takie maile.





Autor
Temat
Data


[link widoczny dla zalogowanych]
Doradzimy Ci bezplatnie jak zwiekszyc Twoj dochod o 2000 euro miesiecznie.
Witaj, c....., 99% ludzi chce zarabiać pieniądze online bez wysiłku, ale tylko Ty masz szansę znaleźć się w gronie 1% szczęśliwców, którym się...
02:36


[link widoczny dla zalogowanych]
Czy chcialbys (chcialabys) zarabiac o 2000 euro miesiecznie wiecej niz teraz?
Witaj, ......., 99% ludzi chce zarabiać pieniądze online bez wysiłku, ale tylko Ty masz szansę znaleźć się w gronie 1% szczęśliwców, którym się...
02:11
WCZORAJ


[link widoczny dla zalogowanych]
Jezeli masz zbyt duzo pieniedzy, ta wiadomosc nie jest adresowana dla Ciebie.
Witaj, ....... 99% ludzi chce zarabiać pieniądze online bez wysiłku, ale tylko Ty masz szansę znaleźć się w gronie 1% szczęśliwców, którym się...
14:47

Dzwonią na telefon prawie codziennie, że coś tam wygrałem.
Na wnuczka jeszcze nie dzwonią, bo wiedzą, że nie mam wnuczka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margo
Bywalec



Dołączył: 17 Gru 2014
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Czw 12:38, 21 Gru 2017    Temat postu:

Do mnie natomiast dzwonią ze stajni Kurskiego. Notorycznie (chyba zmienię numer) od czasu jak przesłałem w trakcie zabawy sylwestrowej sms na sylwestra w zakopanem zresztą pod naciskiem malołetniej chrześnicy. Od tamtej pory nagabujza mnie telefonami żebym oddzwonił i odpisał bo czeka na mnie super nagroda za 3.40 plus vat. Albo dzwonią i słyszę że zaraz do mnie oddzwonią z pytania na śniadanie, tylko też wczesniej muszę im wysłać płatnego sms-a. Skurwysyństwo i tyle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elf
Bywalec



Dołączył: 21 Cze 2017
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 14:18, 21 Gru 2017    Temat postu:

TVP wynajmuje firmę, która robi za nich robotę a pieniędzmi się dzielą.
Podobnie jak inne telewizje i fundacje, które nabierają ludzi na los pokrzywdzonych dzieci. Dzieci dostaną lizaka a złodzieje duuużą kasę do podziału.

Kiedy jeszcze jezdził Kubica F1, wysłałem SMS by wygrać oferowane nachalnie Volvo. Pomyślałem 3 zł. + vat, niedużo a Volvo się przyda.
Po wysłaniu SMS natychmiast przyszedł SMS zwrotny zapytaniem, wiakim kolorze chciałbym ewentualne Volvo. A- czerwone
b. Czarne.
Chęć wygrania spowodowała, że zły, ale odesłałem SMS za 3+vat.
Natychmiast nadszedł następny SMS z pytaniem czy posiadam prawo jazdy. Odpowiedz a i b.
Skurwysyństwo pomyślałem i dałem sobie spokój pozbywając się 7 Zł.
Ale to nie koniec. Złodzieje nie dawali za wygraną i strasząc utratą szansy na samochód, proponowali pieniądze w wysokości 100 tys. zł. Byle tylko odsyłać SMS.
Nikt nigdy zapewne nic w tych grach nie wygrał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elf
Bywalec



Dołączył: 21 Cze 2017
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 14:19, 21 Gru 2017    Temat postu:

Pomyłka.

Ostatnio zmieniony przez elf dnia Czw 19:17, 21 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:39, 21 Gru 2017    Temat postu:

Zamierzam napisać coś dłuższego i tak od serca, ale mnie za każdym razem od pisaniny odrzuca.
Może się przemogę.
Na razie nie mogę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:14, 21 Gru 2017    Temat postu:

Dobra, coś tam napsadam.
Czytam wypowiedź Jarosława Kurskiego dla francuskiego dziennika Libération.
Czytam, co na temat PAD-a ma do powiedzenia Cimoszewicz. Zauważam wzmożenie Michnika, kolejne zaklęcia Schetyny, przepychanki jakiegoś Petru z jakąś Lubnauer, nowomowę Wałęsy i brukselskie mądrości Tusków, Bonich i Lewandowskich. Kątem oka dostrzegam jeszcze plankton - Kijowskiego, Mazgułę, Farmazona i wiele tysięcy im podobnych niepolaków.
Dlaczego "niepolaków"?
Bo wyżej wymienieni nigdy nie mieszkali w Polsce i nigdy nie czuli się Polakami.
Przedtem dzieci systemu lub rewizjoniści epoki PRL-u, choć to w sumie na jedno wychodzi, bo dialektyka dialektyką, a koryto trza napełnić, potem w cudownym bezhołowiu transformacji i tzw. demokracji wespół zespół z narybkiem liberalnej wolnoamerykanki miodoustnie rozkradali, co tylko się da. Nie na rympał, jak za naszą wschodnią granicą, bo tu jednak jakaś cywilizacja zawsze była, ale bez specjalnej krępacji w myśl osobistego "Polak potrafi" i postronnego "Polacy nic się nie stało".
Ludność miała podziwiać i dążyć do (znikomego, rzecz jasna) współuczestnictwa w rozwalaniu tenkraju na kawałki. Do tak zwanej "przedsiębiorczości", która tu nad Wisłą dzięki ww stała się nieomal synonimem złodziejstwa.
Rozkradanie umilali artyści znani/uznani, a sprawy wszystkie tłumaczyli dziennikarze, prześcigający się w dyspozycyjności względem trzymających władzę, a całość tego przedsięwzięcia oparta była na ostoi symbolizowanej przez jednych z wielu - Rzeplińskiego i Tuleyę.
Cała ta hałastra nigdy nie czuła się Polakami.
Mniejszymi lub większymi udziałowcami pewnego przedsięwzięcia, i tyle.
Dzisiejsze wycie to emanacja potwornego przerażenia, że rzeczywiście kończy się czas tenkraju.
A w Polsce, tak jak w przypadku folksdojczów, dla wielu dziś wyjących miejsca po prostu nie ma.
Ps.
Przepraszam za chaotyczność, ale "na szybko" - między kolejnym bigosem a śledziami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:51, 21 Gru 2017    Temat postu:

Poseł Gawłowski powiedział, że zawsze kierował się interesem państwa.
Państwa Gawłowskich oczywiście.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elf
Bywalec



Dołączył: 21 Cze 2017
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:56, 21 Gru 2017    Temat postu:

POpaprańce bronią swojego i liczą, że tak jak Sawicką sedzia Tu leja czy inny na telefon, wybroni.
Jak się nie uda, to będzie kolejną ofiarą reżimu kaczystowskiego.
Ile ciężarówek z dolarami i euro mniej teraz wyjeżdża z Polski. Dlatego taki wsciek na pisowski rząd brukselskich złodziei.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 18:11, 22 Gru 2017    Temat postu:

Z innej nieco beczki.
Czytam "niezależną" i widzę, że miał miejsce "Napad szału w wykonaniu Gersdorf. Nawypisywała takich rzeczy, że trudno uwierzyć."


Wierzę, bo to NASZ portal, ale nie mogę uwierzyć, że także tu dopełniacz wygrywa w cuglach z biernikiem.
Może jednak nawypisywała TAKIE rzeczy?
Nie(do)uctwo i brak porządnej bazy jest widoczny wszędzie, dosłownie na każdym kroku.
Znak czasów, niestety.
Ps.
Kura czy jajko?
KTO ma edukować przyszłych edukatorów?
To jest dopiero problem, a nie jakieś tam unijne artykuły czy paragrafy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 19:07, 22 Gru 2017    Temat postu:

Pędźdoliną napisał:

Może jednak nawypisywała TAKIE rzeczy?


Per analogiam: Narobiła bigos? Nasypali piasek? Nagotowała kluski?
Więc jednak chyba użylibyśmy dopełniacza, a nie biernik
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 20:19, 22 Gru 2017    Temat postu:

Per analogiam - stała w tej kolejce, a? Wink

Wypisujemy COŚ, a nie wypisujemy CZEGOŚ, Babo Szanowna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 20:34, 22 Gru 2017    Temat postu:

Baba Szanowna świątecznie z bigosem, w opozycji do mojego grochu z kapusto.
Bigos bigosowi wilkiem, tak jak ryba faszerowana czy śledzie swym konkurentom na obcym stole.
Są domy, gdzie dają same pyszności, są takie, w których zupa na ścierce walczy o pierwszeństwo z bigosem na skoncentrowanych pomidorach. Są domy, w których dają dobre i złe rzeczy - to już nie tyle kwestia umiejętności, ile gustu.
Wracając do "analogii" - ileś lat słuchałem, jak ludzie szli kupywać porę i zamawiali okolicznościowego torta. Ileś lat patrzyłem, jak zajadają się eklerkami z kremem, jak leją do tatara nieodzowną (wedle nich) Magę. Jakiś czas zastanawiałem się, czemu kupują przede wszystkim białe pieczywo, choć jeden z drugim piekarz potrafił zrobić świetny żytni chleb na zakwasie, ale ten traktowany był jak coś gorszego lub jakiś zbędny relikt.
Ileś lat obserwowałem, jak jakiekolwiek, nawet (a może zwłaszcza) sąsiedzkie spotkanie musi być przepite kawą, choćby w szklance, ale zawsze.
Na początku dziwiłem się.
Potem przestałem, bo zrozumiałem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 21:32, 22 Gru 2017    Temat postu:

babapl napisał:
Pędźdoliną napisał:

Może jednak nawypisywała TAKIE rzeczy?


Per analogiam: Narobiła bigos? Nasypali piasek? Nagotowała kluski?
Więc jednak chyba użylibyśmy dopełniacza, a nie biernik


Na koniec: poprawnie mogło/powinno być - nawypisywała mnóstwo takich rzeczy i bym się nie czepił.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:13, 22 Gru 2017    Temat postu:

Pędźdoliną napisał:
Per analogiam - stała w tej kolejce, a? Wink

Wypisujemy COŚ, a nie wypisujemy CZEGOŚ, Babo Szanowna.

Ja będę dalej używać tych bredni w dopełniaczu. I w życiu nie powiem Daj mi buziak, nawet jeśli tak jest poprawnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 23:08, 22 Gru 2017    Temat postu:

Ja będę się umawiał na rogu Nowego Światu, a nie nowego świata, ale raczej z dzieckiem na ręce a nie na ręku.
Są wyjątki, tradycyjne zwroty itp.
Ale lead z niezależnej jest tylko i wyłącznie błędem i niczym więcej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 7:44, 23 Gru 2017    Temat postu:

Święta i świąteczne życzenia.
Nowoczesna nagrała filmik, w którym świątecznie, dowcipnie i pogodnie życzy tego i owego.
Warto obejrzeć i W KOŃCU przyznać mi (abstrahując od miejsca siedzenia) rację, że skoro takie cuś obraduje na Wiejskiej, to trudno o lepszy argument dowodzący bezsensu likwidacji analfabetyzmu i zmniejszenia śmiertelności niemowląt.


Ostatnio zmieniony przez Pędźdoliną dnia Sob 7:54, 23 Gru 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 14:31, 23 Gru 2017    Temat postu:

Ubolewać nad mniejszą śmiertelnością niemowląt w przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia... - nie wiem, czy poza Thorem ktoś by na to wpadł.
Ale skoro już o dzieciach i edukacji mowa, to akurat jestem po wstrząsającej lekturze
( [link widoczny dla zalogowanych])

A moje konkluzje są takie oto:
1.To nie dzieci jest za dużo, ale rodziców.
2.To nie nauczycieli jest za mało, tylko psychologów i rzeczników za dużo.
3. Znieść obowiązek szkolny, a przywrócić kary cielesne.

Jeśli komuś punkt 1. wydaje się niezrozumiały, to wyjaśniam: tam gdzie na dwoje rodziców przypadało 5-7 dzieci naogół wiedziało się jak je wychować, a trzepaczka świetnie zastępowała terapie i psychotropy.

A poza tym pięknych i spokojnych Świąt wszystkim życzę!




Ostatnio zmieniony przez babapl dnia Sob 14:33, 23 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pędźdoliną
Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 15:06, 23 Gru 2017    Temat postu:

Dużo, mało...a może wystarczy by było dobrze.
Baba Szanowna na etapie wychowawczych walorów trzepaczki, to i nie dziwota, że zwalczać postuluje skutki, a nie przyczyny.
ZDROWIA Wszystkim częściej i rzadziej bywającym na poletku GGG, bo pieniądze ponoć szczęścia nie dają, a na rozum (co dotyczy również życzącego) już nieco za późno.
No, może z wyjątkiem morporka, bo człek stosunkowo młody, ale on ci już czas jakiś temu poszedł po rozum do głowy.
Spokojnych Świąt!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna -> Klubo-kawiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 233, 234, 235 ... 237, 238, 239  Następny
Strona 234 z 239

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin