www.gargangruelandia.fora.pl

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Byłem wczoraj ponad dwie godziny w Arkadii. Podejmowałem bodajże najważniejszą decyzję swojego życia.
Na razie poza determinacją włożoną w podjęcie decyzji, jestem wycieńczony tak długim oglądaniem tylu niby ludzkich niby twarzy.
Z dzień, dwa muszę odpocząć.
Liczę, że dam radę.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

W kalendarzu jest taki dzień
Przeznaczony wyłącznie dla ciebie, Flago

a w inne dni ...

https://www.youtube.com/watch?v=ASRdDh3SVyE[/b]

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Chcemy wybrać się na jakiś tydzień do Wiednia i "bratanków", będzie okazja by porównać smak oryginalnego "Tortu Sachera" w "Cafe Central", z tym jaki robi cukiernik w Coffeeshop Company we Lwowie, chodzi fama że praktykował w Wiedniu w hotelu Sacher. Zobaczymy!
"Cafe Central" to mój pomysł, w końcu to właśnie tam przy stoliku Piłsudski z Mościckim podobno namawiali Lenina z Krupską i Trockiego do "wywczasów" na Podhalu Cool

No i czardasze przy dzbanie Merlota w Cafe Gerbaud w Peszcie, ja naprawdę nie mam wpływu na to, co chodzi po głowie mojej PANI! Wink

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

"Żona Petru złożyła pozew rozwodowy"

Powyższe to bardzo ważny njus z niezależnej.pl Sakiewicza.
Takie njusy jacy ich odbiorcy - bardzo prawicowa prawica, której "prawicowość" wyznacza antysemityzm i kruchta.
Marsz Wolności.
Brzmi dumnie, gdy maszerują zniewoleni.
Tu i teraz to tylko kolejna hucpa kurwy i złodzieja zmultiplikowana poparciem bydła, któremu (dzięki PRL-owi, wolnoamerykance transformacji i zaklęciom PO) zaczęło się wydawać, że sklada się z ludzi.
Inteligentnych i nowoczesnych na dodatek.
No dobra.
Poplułem SE na prawo (hłe,hłe) i lewo (hłe, hłe), mogę dalej zagłębić się w osobistym sprostytuowaniu technologiczno-socjologicznym, któremu w końcu żem uległ.
I to tak łatwo jak nieświadome dziecko.
Hujwi jak?

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Co by się musiało stać, ergo kim bym musiał być, by dziś na "marsz wolności" podążać?
Wyliczam i wyliczam cechy, atrybuty i inne atuty i wychodzi mi, że jeśli nie ubekiem to wyłącznie debilem.
Gdybym był kobietą, to bym jeszcze dorzucił niezaspokojony (przy okazji całkiem nieokreślony) apetyt seksualny.
Ps.
Tego powiatowego wójta babsztyla, który ponoć nie miał na umożliwienie transportu niepełnosprawnej, a ma na dowózkę tamtejszego bydła na "marsz" bym postawił na pomnik.
I nazwał A to Polska właśnie.
Bowiem w całej prawie Polsce na podobnych (nieistotny światopogląd) debili oddają głosy pomniejsi debile i debilki wszelkiego autoramentu.
Bo swój.
Bo nasz.
Bo taki jak MY.
Ps.
Problem nie dotyczy jedynie Polski.
Cały świat jest taki.
Bo taki jak "my".

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Rano robiłem jakieś tam pakupki - u siebie, na Żoliborzu. W sklepach i na bazarku pusto - pod Halą Marymoncką kłębił się tłum przeciwników PIS-owskiego zamordyzmu i jego gwałtu na demokracji&Konstytucji. Stali karnie w równych szeregach dzierżąc w spracowanych dłoniach drzewce z zatkniętą na nich BIAŁOCZERWONĄ.
Tłum kipiał pragnieniem wolności.
"To idzie młodość!" zakrzyknął ślepiec sprzedający zapałki.
"Jakże piękny i postawny ten młodzian w panamie" westchnęła przez załzawione oczy sprzedawczyni drobiu, przykuta przez PISowski reżim łańcuchem do lady z cuchnącymi resztkami ptasiego ścierwa.
PISowskie jednostki ZOMO otumanione podawanymi przez przydupasów Błaszczaka barbituranami głucho i beznamiętnie uderzały stalowymi pałkami o kevlarowe tarcze swego rynsztunku.
"No pasaran" zanuciła patrząc w nieludzkie postaci policyjnych katów paraplegiczna matka trzynaściorga dzieci zajmująca się repasacją pończoch w nielegalnie zajmowanym przez siebie pomieszczeniu po dawnym składziku odpadów radioaktywnych.
"PPPPPPPPPEŁO" wyszeptał jąkała wygrzebując spod obsikanego przez psy kamienia kawałek prawie dobrej brukwi. On też liczy na poprawę swego losu.
Na zbutwiałą skrzynkę po dawno zapomnianych ziemniaczkach wbiegło blondwłose pacholę i z prapolskim, patriotycznym zaśpiewem wyrecytowało z głębi serca inwokację, by jeszcze więcej nadziei dodać tym, co szli na pewną śmierć z rąk PISowskich morderców:

"Bije godzina niezapomniana
zakręt historii - druga zmiana
Trzeba zwycięstwu drogę torować,
Marsz rozpoczęty, Schetyno prowadź!...

Chowa Antoni Misia w kieszeni,
Kaczyński z trwogi jak mydło się pieni...

Wiedźmy po domach Platformą straszą,
Miłości do Polski tym nie wygaszą...

Szydło dmie w Dudy
Duda Szydło trzyma
W końcu wybiła ich ostatnia godzina

Młodzi wykształceni
Zdobywcy przyszłości
Idą po swej ziemi
By dojść do wolności

Idą z wysiłkiem dzieci niedożywione
Któż jak nie PO weźmie je w obronę

Idzie chłopak, a przy nim dziewczyna
Na czele marszu Towarzysz Schetyna

Wspólnie pracować, wspólnie budować
maszerować! Schetyno, prowadź!"

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Przypadkowo zerknąłem przed kilkoma minutami na TVN 24. Było o dwu małych misiach na miejskim drzewie.
Urocze.
Po chwili kolejna część maratonu alternatywnej rzeczywistości.
Nie rozumiem władz TVP.
Na ich miejscu bym CIUPASEM zmontował codziennie uaktualniany program ukazujący (niekoniecznie w krzywym zwierciadle, bo to byłoby zbyteczne kopanie leżącego obrzygańca) zachowanie i wypowiedzi przywódców tzw. opozycji.
Postubeckie bydło z Wiertniczej neguje władze państwowe, wybrane w DEMOKRATYCZNYCH WYBORACH.
Ograniczone intelektualnie bydło widzów TVN-u karmi swą iluzoryczną (bo przecież tam WSZYSTKO jest umowne: klasa, zachowanie, maniery, umiejętności, wizerunek, sens wypowiedzi) tożsamość idiotycznym przeświadczeniem o własnej wyższości.
Ba, wyjątkowości nawet.
Nic dziwnego, że kolejne reklamy dla gawiedzi posługują się nadal skutecznym leitmotivem.
"Oglądaj TVN (popieraj PO, nie znoś PIS-u, pij Coca Colę) - będziesz wyjątkowy".

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Większość ludzi tutaj zna tę melodię... A co ma znać? "Wyganiała Kasia wołki"? Zna jeszcze "Padmaskownyje wieciera"... z Wigilii.

[link widoczny dla zalogowanych] 05:07'

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Oglądłem se kilka relacji z "Marszu Wolności".
Paradne...
Przecież tym jego uczestnikom, którzy wyznają że tak właściwie NIE WIEDZĄ PO CO I DLACZEGO tam się znaleźli, PIS powinien płacić dożywotnią rentę marketingową.
Ale kij ma dwa końce, niestety.
Po drugiej stronie też gromady "aktywistów", którzy cosik uważają, bo tak ktoś tam coś powiedział.
Z reguły ksiądz, ale to bez żadnej mojej złośliwości.
Ludzie poniżej pewnego poziomu rozwoju intelektualnego nie powinni mieć prawa wyborczego.
Czynnego, oczywista oczywistość, bo o biernym nawet nie śmiem wspominać.
Ludzie powyżej pewnego poziomu rozwoju intelektualnego lubią na czarne mówić "białe" , dzielić włos na czworo i gros życia poświęcać na liczenie dyjabłów na dawno zardzewiałej szpilce.
Czyli ich wybór też jest obarczony ogromnym, choć innym niż upodobania motłochu, ryzykiem.
No, ale kto ma rządzić i decydować o losie ogółu?
Mądry i dobry król ma się rozumieć.
Taaaa...ale nawet on musi mieć swych doradców, asystentów i wykonawców.
I tu jest właśnie ten Hund begraben i ta cała polityka.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Na koniec.
Bydło.
Bydło.
I jeszcze raz bydło, do tego bezczelne, bo kompletnie nie dbające o pozory, czego jednoznacznie dowiódł swa wypowiedzią były minister Milczanowski, swego czasu "nasz" człowiek.

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Z Salonu 24:

..............................................................
Niestety: miała być ulewa, może nawet burza z piorunami, a był tylko deszczyk. Po prostu tragedia. Czyżby rzeczywiście PiS nie miał z kim przegrać? Niedobrze - bo może przegrać sam ze sobą?

Wyliczenia policji potwierdziła Wyborcza https://twitter.com/gazeta_wyborcza/status/860817604298014720
być może sensacyjny tytuł notki powinien brzmieć:
WYBORCZA DEMENTUJE KŁAMSTWA RATUSZA!

...i jeden z komentarzy pod notką:

jurekw
PiS musi przegrać, bo taka jest logika dziejów, Marsze i demonstracje są tu bez znaczenia.
Udało się skutecznie odizolować PiS od wszelkich ośrodków intelektualnych (ostatnio Episkopat Polski stanął po stronie zdrady narodowej). Każde środowisko w izolacji się degeneruje - to nieuniknione.
Na dodatek oni oparli swą strategię na zupełnie absurdalnym założeniu -
że Polacy docenią mądrość i skuteczność reform. Z księżyca spadli?
Obóz totalniaków postępuje o wiele sprytniej.. Ten wykwit głupoty nie jest przypadkowy. Wałęsa prezentuje dowody, że kradł dokumenty. Komorowski chwali się, że ściągał na maturze. Alimenciarz mówi, że on wcale najwięcej z puszek nie kradł. etc...
Przecież to oczywiste - do każdego debila polskiego idzie przekaz: to są swoje chłopy. Takie jak my. Będziemy głosować na swoich.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak widać wielu podziela Tomku Twoje zdanie w tej materii................
A mnie jest jednak smutno, trudno o jakąś dozę optymizmu, patrząc na to co się wokół dzieje...........................................

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Jerzy, nic to!
Od dawien dawna jestem wrogiem demokracji wprowadzanej ad hoc!, choć ostatnio jestem wrogiem demokracji w ogóle.
Wrogiem dobra wspólnego.
Hmmmm...istny ze mnie wróg ludu. Wink

To taki żarcik towarzyski, ale sprawa jest oczywista i cholernie niebezpieczna.
Dla mnie, starego świntucha?
Nie - dla gatunku ludzkiego.
Nie mam zamiaru się rozpisywać, bo nie lubię pisać sam do siebie skoro mogę ze sobą po prostu porozmawiać, ale "człowiek" brzmi dumnie, tylko że nie wszystko, co wrzeszcząc wyłazi na świat spomiędzy ud noszącego taki czy inny przyodziewek dwunożnego ssaka jest człowiekiem.
Wyjście piwnic, ziemianek i suteren (nikt rozsądny nie da wiary, że kiedykolwiek i gdziekolwiek miało być "sprawiedliwie") na światło dzienne powoduje widoczna gołym okiem degradację rodzaju ludzkiego.
Intelektualną i fizyczną, co widać wokoło.
Co słychać i widać na reklamach środków paramedycznych na wszystko, co dolega ludziom rzeczywiście gorszego sortu.
Bo czyż kiedyś młody człowiek (o ile nie był ciężko chory) miał na przykład duże problemy z potencją i łysiał?
Entuzjaści ludzkości i równości nazywają te i inne problemy "chorobami cywilizacyjnymi", czym sami sobie w sumie zaprzeczają, bowiem sama nazwa wskazuje, że cywilizacja i jej "zdobycze" są generalnie antyludzkie. Gdyby lwy czy nawet hieny poświęcały tyle sił i środków na opiekę nad niepełnosprawnymi i generowały tym samym słabszą linię swego gatunku, dawno by już z głodu wymarły.
Powyższy przykład mało etyczny czy nawet "moralny", ale zwalanie wszystkiego na fast foody czy cukier w Coca czy Pepsi Coli jest tylko i wyłącznie błahym usprawiedliwieniem antyludzkiej pogoni za zyskiem, która dotyczy większości - tej najbogatszej, tej średniej i również najuboższej rodzaju ludzkiego.
Do rzeczy, Szanowny Jerzy.
Krótko - jeżeli uważasz, że jesteś etycznym inteligentem i estetą, jeżeli wspólnie z przyjaciółmi zbieranymi datkami ratujesz małe krokodyle w dalekiej Laponii, jeżeli co chwilę zapewniasz, że kochasz ludzi i znasz na pamięć twórczość wszystkich noblistów i jednocześnie na goowno mówisz "czekolada", dajesz kopa kotu, bo przebiegł ci drogę, żyjesz życiem sąsiadów i bohaterów seriali, słuchasz Margaret, Katarzyny Szczot czy innego Martyniuka zaczytując się w Faktach, Super Expressach i Neewsweekach to jesteś GORSZYM SORTEM i Panie Boże nie pomoże.
I wtedy leziesz na takie "marsze" jak wczoraj.
Pozdrawiam Cię serdecznie, T

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Aż łzę uroniłem...
Nostalgia, psia ich mać! Twisted Evil

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Lutnio, wszyscy z peerelowskich pokoleń znają "Katiuszę" i wiele innych radzieckich piosenek. Kontekst jest ważny. Jest jakąś aberracją wykorzystanie radzieckiej piosenki do walki z demokratycznym rządem w Marszu Wolności.
Nie, to nie aberracja, to już całkiem jawne pokazanie bolszewickiej gęby! Oni tę katiuszę mają wdrukowaną pod ciemieniem, to jest ich tradycja, ich środowisko naturalne. I ich wolność, którą utracili wraz z władzą.
Podział na "my" i "oni" dalej obowiązuje, tylko role się zmieniły.
Pamiętam, jak po tygodniu warowania pod biurem paszportowym (nocne dyżury, zeszyty, podpisywanie obecności) i kolejnej odmowie wystarałam się o audiencję u szefa Biura. Rozmowa była krótka; powiedziałam OK, rozumiem już, że paszportu nie dostanę, chciałabym jednak wiedzieć dlaczego. - MY się nie tłumaczymy - padła zwięzła odpowiedź.
Mojego dziecka nie widziałam już wtedy od paru lat, a 4-letniego wnuka wcale. Bo wolność mieli ONI. Za granicę mogłam jechać tylko tam, gdzie ONI mnie wysłali, a nie "szlajać się po zachodnich landach".
Mieć taką moc i dostęp do wszelkich dóbr, a obywatela uzależnić od siebie, ustawić go w kolejkach po wszystko i zrobić z niego proszalnego dziada - to musiało być przyjemne. Nic dziwnego, że teraz tak boli... A jeszcze gdy trzeba będzie wyżyć za 2 tysiące?
To i tak szczęście, że tylko katiuszę śpiewają, bo mogliby z niej do nas strzelać.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Tak zwana opozycja przehandlowała w Magdalence dziewictwo za okruchy z "pańskiego" stołu.
Kaczyński wudzią toastów z Kiszczakiem i towarzyszami nie wznosił.
Bo za co?
Za pomyślność "waszą i naszą?"
Nie było, nie ma i nigdy wspólnej pomyślności nie będzie.
Dobrze napisał jeden bloger, że KODziarze i inni hucpiarze powinni skakać do góry ze szczęścia pozostawania pod rządami Szydło i Dudy.
Gdyby on rządził, to ubecja ze swym potomstwem i resztą plugawych beneficjentów PRL-u czy też "od dziecka kochających wolność i demokrację" pogrobowców UD, UW czy innego ROAD-u szła by pod mur lub zdychała z głodu.
I ja się pod tym całym sercem podpisuję, bowiem zbrodnicze prawie półwiecze PRL i totalne skurwienie dużej części Polaków umożliwiło zawodowym oszukańcom ględzenie o "szczęściu wejścia do Europy".
Europejczykiem to ja się czuję od dziecka i zawsze widziałem różnicę dzielącą od tych, którzy jak nie przed tym to przed innym, aby tylko na kolanach, którzy pod koniec życia łaskawie otrzymywali dar postrzegania, którzy kierując się (sic!) pragmatyzmem zaprzyjaźniali się ze swym katem.
Ps.
Dziś w ramach naśladownictwa Oskara Kolberga i Państwa Gucwińskich wybrałem się za Wisłę - do Hali na Marywilskiej. Jest tam olbrzymi pierrdolnik dalekowschodni pełen goowna wszelakiego (rzeczy zacne też się trafiają, ale z reguły nikt ich nie kupuje, bo passé lub démodé (masło maślane) przynajmniej). Mamy tam z LP "znajomego" Turka, u którego zawsze coś kupujemy, bowiem człowiek ma rzeczy porządne, eleganckie i w dobrym gatunku.
Właśnie - Turek.
Jest tam tez bardzo duży sklep turecki z materiałami, pościelą itp., ale nie tylko, bo jest również cudowne kolorowe szkło użytkowe.
Turecka bawełna i inne "adamaszki"
Jakość i wzornictwo istotnie przywodzące na myśl "inwazję" Erdogana na Europę.
Z takimi towarami (plus oglądane przez milijony seriale) nie jest bez szans.
Ps.
A czemu Kolberg i Gucwińscy?
Bo w tłumie pryszczatych osobników, z wygolonymi skroniami bez względu na płeć i wiek, z dupami i udami godnymi Grubej Berty lub kolubryny spod Częstochowy wciśniętymi w legginsy i obcisłe porcięta, obutych w adydasy i inne najki udało mi się znaleźć ledwie kilkoro ludzi.
No ale przecież jestem w mniejszości, więc MUSZĘ się mylić.
Aha'
Poruszyłem jedynie kwestię wyglądu.
Zostało jeszcze zachowanie i sposób wysławiania się o temacie rozmów nie wspominając.
Ale tego by było już stanowczo za dużo.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Francja ma nowego prezydenta i dobrze jej tak. Zdolnego i charakternego, jak wynika z biogramu: jako 16-latek zdobył III miejsce w konkursie pianistycznym, a wcześniej wygrał konkurs z języka francuskiego (no, to akurat nie dziwota).
I jak się pani od francuskiego oświadczył pacholęciem będąc, tak słowa dotrzymał. Zuch!
Dzięki temu pani od francuskiego ma le anti-aging-mari, a Francja Pierwszą Damę drugiej młodości.

Gargangruel

Halo, halo!!!

Żyję, ale co to k...a za życie. Jeszcze co najmniej 10 dni do zakończenia 1 etapu remontu.

Z pomyślniejszych informacji, to zostaję bankrutem. Crying or Very sad

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Niezły interes: narobić się i jeszcze do tego dopłacić! Confused

Gargangruel

Ty się zajączku nie śmiej... Wink

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

We Francji wygrał Macron.
Podobno nie tyle wygrał ile przegrała Le Pen.
Podobno.....już polytolodzy i cała reszta objaśniaczy świata naszego rozbija zwycięstwo człowieka bez właściwości (jak tak można, przecież za młodu wygrał konkurs pianistyczny, był już ministrem i w ogóle!) na atomy.
A tak po prawdzie - jakie ma to znaczenie, skoro tam i tak z reguły kurwa i złodziej?
"Z reguły" to brzydka stygmatyzacja, ale nic nie daje mocnych podstaw, by sądzić inaczej,
Przy okazji: uwielbiam wrzucanie do jednego koszyka Le Pen i Kaczyńskiego.
Chociaż.....to ma wiele wspólnego z moim "z reguły".
Człowiek postrzega świat po swojemu i z całą pewnością mój świat idealny byłby dla kogoś tam katorżniczą gehenną.
A tak żyję sobie w świecie coraz bardziej skonstruowanym pod gust matoła.
Ps.
Piszę o sprawach mało istotnych, a tu obok życie płata coraz dziwniejsze figle.
HGW i reszta włatcuff Warszawy chwali się i reklamuje swą zaradność w upiększaniu i unowocześnianiu Warszawy, jej codziennego życia, komunikacji itede.
U mnie, a właściwie ode mnie poprzez Żoliborz, centrum miasta, kawałek pięknej przedwojennej Ochoty zmierza ku Okęciu tramwajowa linia nr 15.
Zmierza od lat i każdy przytomny i rozsądny przyznać musi, że nie przebiega raczej przez żaden Chamówek, choćby na ostatnim Chamówku mieszkał.
Ostatnio zabierają z MOJEJ linii nowoczesne składy i puszczają w trasę jakieś stare i głośne wagony.
Sprawa jest o tyle dziwna, że Żuliborz od lat (niestety) głosuje za środowiskiem HGW i nie wygląda to na jakąkolwiek formę rewanżu decydentów miasta stołecznego Warszawy.
A może to znak czasów?
Może świadectwo równości, wolności i demokracji i ukłon w stronę nowego człowieka obecnego w tak dużej liczbie w Hali na Marywilskiej?

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

"Zawsze niech będzie słońce, zawsze niech będzie mama" etc... puszczane w radio w zestawieniu z ohydnymi cieniami ponurych Adenauerów, Straussów knującymi od rana do wieczora i bijącymi poza tym murzynów mogło wytworzyć u dzieci wrażenie, ze tu słońce, śpiew ptaków, miód i mleko, a tam ciemność, jęk rozpaczy i totalne zniewolenie.
Wiadomo, że to tylko propaganda, ale jakże skuteczna.
Ps.
Nikt myślący nie powie, ze tam, choć skądinąd dużo lepiej, było i jest idealnie.
Nigdzie nie było, nie jest i nigdy nie będzie.
Ale, żeby choć czasem było w miarę normalnie, to da się żyć.

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

"Pędźdoliną

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Ależ Jerzy, tam również, a może nawet bardziej.
Bo u nas kiedyś obowiązującą doktryną była kretyńska ideologia, tam był tylko (jak i teraz u nas) zysk.
Człowiek się podnieca zachodnią literaturą, kinematografią, muzyką.
Ale przecież to sztuka dla wybranych, bowiem hołota (przy zróżnicowaniu materialnym) na całym świecie jednaka i wszędzie świecą triumfy harlekiny i disco polo, choćby się country czy Bóg wi jak nazywało.
Bo to sztuka plebsu i umysłowej mierzwy, a tej wszędzie dostatek.
I jedyny problem rządzących, to tę mierzwę bezpiecznie zagospodarować.
U nas drą ryja (i słusznie) na Urbana w kwestii kłamstwa czarnobylskiego, ale jak to się ma do afery Talidomidu czy skandynawskich prób stworzenia "czystego" społeczeństwa?
Nigdy nie powiem dobrego słowa na komunę, wprowadzających ją i korzystających z jej dobrodziejstw chamów i chamków pomniejszych i tym bardziej na dużą część inteligencji, która się dla komuszych przywilejów tak łatwo sprostytuowała.
Nigdy jednak nie powiem, ze u nas za komuny WSZYSTKO było gorsze niż tam, bo jednak chyba z natury jesteśmy zwyczajnie normalniejsi.
I chwała nam za to.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Ps.
Oglądam se wczoraj w Premiership Chelsea vs M'borroł, a tu w przerwie meczu zapuszczają reklamę środka na świąd, upławy i te inne na bakier z kobiecą higieną.
Puszczają na Canal+ sport w przerwie meczu piłki nożnej.
To dopiero równouprawnienie..... Wink

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Nie znam, oczywista oczywistość, Babo Szanowna i Urbana (nie tylko za to) bym włóczył jak swego czasu Irakijczycy Nuri al Saida.
Wiem, że obecnie Talidomid zamiast degeneracji kończyn "spowalnia" nowotwory.
Gdyby tam było tak "cacy", to byśmy nigdy nie oglądali filmów z Panem Smithem w Waszyngtonie itp., koncerny tytoniowe dawno by poszły z torbami lub przerzuciły się na grysik o smaku malinowym.
Niemniej masz absolutną rację - u nas (do dzisiaj, bo w tej kwestii goowno się zmieniło) człek jest niczym w zderzeniu z instytucją, korporacją czy agendami nadal nad wyraz wrogiego mu państwa.
Ty pisałaś o czasach minionych i pracowniku służb, który ("się petentom nie kłaniał" Wink

) nie musiał się tłumaczyć.
Oprócz esbeków i innych uprzywilejowanych kadukowym bezprawiem są całe tłumy urzędasów uzbrojonych w przepotężną oręż - pieczątki, bez których ani be, ani me, ani kukuryku.
I weź im to zabierz lub wprowadź demokratyczną kontrolę ich przystawiania.
Hola!
Zapędziłem się w swoistym hunwejbinizmie - zachciało mi się, by kombinatorów kontrolowali idioci. Laughing

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Sławomir Nowak i jego wpis do Małgorzaty Wassermann z "smskiem" w tle wzbudził nieco skrajnych i sobie przeciwnych, acz w sumie identycznych emocji.
Sławomir Nowak - człowiek o proweniencji alfonsa chełpiący się drogimi zegarkami.
Sławomir Nowak - minister w rządzie (tym czy tamtym, bez różnicy - o czym za chwilę) od (niby) super pociągu i innych nowych technologii.
Sławomir Nowak - luzak i fajny facet w ogóle.
W moim świecie Sławek Nowak na dancingu by za fordansera mógł najwyżej robić, w gorszej kategorii może by w "gabinetach" lub za rogiem ulicy trzymał jakieś dziewczynki.
Bo to pazerny CHAM, tyle że wykształcony. Gdyby bał się Pana Boga (wszelkie bajki o patryjotyzmie i umiłowaniu innym ojczyzny w doopę wsadzając), to może i byłby w PiS-ie i tam pewnie też by go wykorzystali.
Jedni mówią teraz - brzydko, nieładnie, nieuczciwie.
Drudzy - tak trzymaj, nie daj się pisiorom!
Ale nikt nie powie, ze Nowak to CHAM, dla którego mieć ma znaczenie nadrzędne, bowiem większość mimo takich czy innych zaklęć to CHAMY, które wszystko najuczciwiej i własnymi ryncami ma się rozumieć, a gdyby tak
nieco podnieść dywan, to spod niego fura gnoju wyłazi.
Bo ludzie są tylko ludźmi, a do tego demokrację wszak mamy.
Ps.
Na poważnie: "opozycja" i zaprzyjaźnione z nią mendia robią co chcą i coraz bardziej wyraźnie na każdym kroku deprecjonują demokratycznie wybraną władzę. A władza w klinczu, bo tu panie Europa...., bo lobbyści, bo ruska jaczejka, bo demonstracje, bo.....
Trza się wziąć do roboty, swoje robić, wykpić "opozycję" całość NAGŁOŚNIĆ i tyle.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Freedom House i wolność mediów w Polsce w kontekście Jana Tomasza Grossa i omijania udziału Polaków w okrucieństwach II WW.
Wow!!!
Żydowsko lewackie mendy ogłaszają, debile czytają i Polska jawi się Satrapią.
Uuuuuuu............antysemita ze mnie wylazł całom gembom. Wink

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Oglądłem se wczoraj Juve-Monaco, jakimś cudem bez upławów i świądów w przerwie meczu.
Monaco to nie ta Liga, ale piszę te słowa zdając sobie sprawę, że "ta Liga" to jedynie Real i Juve, a reszta to tylko (łącznie z Barceloną) mniej lub bardziej ważne "ogony".
PSG przebogate (należy czytać z francuska Wink

), oba Manchestery, wiecznie niespełniony (a może jednak Wenger zapuścił zbyt długie korzenie?) Arsenal, Bayern jak i Barcelona to tylko niezłe dodatki do włosko-hiszpańskiej pary mechanizmów pięknego i skutecznego futbolu.
Ps.
W zestawieniu brak Chelsea, myślę, że przy pewnych korektach składu i pozostawieniu Conte na ławce trenerskiej jest to jedyny klub mający szanse dołączenia do Juve i Realu.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Meczycho!
Atletico stawało na głowie, ale Real jest za mocny.
Finał w Cardiff może przejść do historii, bowiem spotkają się w nim zespoły pozbawione słabych punktów, chyba że za słaby punkt Realu uznać wczorajszego Ronaldo. Wink

Ps.
Modric to karzeł, ale swą grą wczoraj przerósł wszystkich.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Dziś drugi półfinał Eurowizji. Polka się zakwalifikowała a Orzech namawiał polonię, żeby głosowała na Kasię Moś. Ja tam na żadne kasiemosie głosować nie będę, bo to jest konkurs na piosenkę, a nie na patriotyzm.
A piosenka mi się nie podobała, chociaż kasiamosia starała się jak mogła. I nawet wystąpiła obandażowana aż jej "oczy" wyszły (pewnie se bidusia żebro złamała, czy co).
Na razie wyróżniłam Finkę i Portugalczyka a dalej zobaczymy.
PS. Nie uległam modzie na pogardzanie Eurowizją i byłam szczerze oburzona, gdy TVP przez dwa lata nie transmitowała konkursu. Ale wtedy nie znano jeszcze terminu "kurwizja"więc nikt protestował.

Margo

Nie oglądałem, ale podejrzewam że było to "meczycho"

Powinieneś również się cieszyć że Legie skopał nie byle kto bo finalista LE Ajax Amsterdam, chociaż mniej moze cieszyć Mioduski, który coś paplał ostatnio, że finanse klubu są na bieżąco, co by znaczyło, że finansów nie ma więc wzmocnień z prawdziwego zdarzenia też nie będzie.
No i że "meczychem" będzie zapewne również udział Arki Gdynia w europejskich Pucharach Smile

). Jakby kto nie znał naszej ligi to by zaraz sobie pomyslał. O cholera! Jaka piekielnie mocna jest ta polska liga, skoro broniący sie przed spadkiem z niej klub zdobywa jednak Puchar Krajowy Wink

Margo

[quote="babapl"]Dziś drugi półfinał Eurowizji.

Moim zdaniem nie mamy szans na "medal", bo nie potrafimy skomponować zwykłego przeboju, czegoś co łatwo wpada w ucho. Silimy się natomiast za to na przebrzydłą muzykalnie orginalność i klasę, zapominając o tym, że ten konkurs to zabawa dla ludu a nie przesłuchania muzyki poważnej. My zaś uporczywie komponujemy jakieś wyjce zamiast w miarę urocze frazy. Szkoda, że tam w tej Eurowizji są zapisy zabraniające wrzucania już raz zaśpiewanych piosenek, bo Czerwone Gitary, Skaldowie, czy piosenki z dawnych lat (nawet trzydziestych) Tuwima, Petersburskiego, Abratowskiego szybciej by znalazły uznanie u międzynarodowych słuchaczy niż te obecne polskie udziwnienia.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Wygrał jakiś Portugalczyk, "nasza" Kasia (kocham te "Kasie","Anie" i "Woytki") Moś daaaleko.
Taka szkoda.....
Nie oglądam, ale przemogę się i zobaczę, co w portugałowej piosnce drga.
Katarzynę też na moment zapuszczę, z czystej ciekawości tego szaflika.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Portugał śpiewa jakąś piątą wodę po dawno wypitym kisielu - miłe to, ale juz prawie całkiem bez smaku.
Co do Kasi Moś.....mam problem.
Z założenia nie najbrzydsza (wiadomo, że różne defekty, ale w sumie na tle innych bardzo pozytywnie), do tego całkiem fajnie (makijaż) zrobiona dziewczyna, choć z odkrytymi nogami przefajnowano - to nie koński targ przecież. Taka (wizualnie) Britney po polsku - nie fascynuje, ale i nie przeszkadza.
Piosenka prawie jak z Bonda, (moim zdaniem) zaśpiewana bardzo poprawnie, ale w sumie z doopy: ni do tańca ni do różańca.
A to przecież ciżba głucha głosuje i tym razem nie na nogi i biust (w wersji nie wulgarnej co prawda), ale na pojęki i poryki miłosne znad Tagu głos oddała.
A ja nawet nie wiem, czy w tym roku byli żydowscy transwestyci.... Wink

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Po tak wnikliwej recenzji trudno mi cokolwiek dodać (DODA-ć?). Może tylko to, że oprócz głuchej ciżby głosują także fachowcy i to oni dali najwięcej głosów Portugalczykowi, a najmniej Kasi. Przy okazji: przy takim niescenicznym nazwisku zdrobnienie imienia daje zbitkę, która aż się prosi o wariacje na temat.
Stylizacja kasimosi zupełnie chybiona (łącznie z makijażem), sukienka górą natrętnie kojarzyła mi się z opatrunkiem na złamany obojczyk, o dole zamilczę. O piosence również. Ogólnie: plastikowe fortissimo.

-Żyjemy w świecie muzyki z fast foodów. Muzyka to nie fajerwerki, ale uczucia - mówił po zwycięstwie Sobral.
Też tak uważam.

PS. "Moja" Finka nie przeszła do finału. Ale i tak mi się podoba.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Finka miała nieco za ciężkie powieki. Rzęsy tyż. Wink

Zadarty nos do tego wszystkiego.
Poważniej:
Usłyszałem tu trochę Irlandii, ale to tylko moment.
Potem patetyka, Panie, patetyka i organoleptyka w sensie, żeby ładnie i poważnie (dramatycznie) brzmiało.
Nic nowego , Babo Szanowna, taki jeden i ten sam (zaraz zaraz - mogą być rurki, świderki i inne kokardki) szary makaron jak w Wojnie domowej, tyle, że koszmarnie wtórny.
Przecież każda piosenka Rolskiej czy Przybylskiej to przewyższa toto wczorajsze o głowę.
Ty piszesz "fachowcy"?
A ja Cię zapytam - od czego?
Rymuje się brzydko fekaliowo-kynologicznie.
Ps.
Moś oczywiście, że idiotycznie w kontekście popiersia zwłaszcza. Mnie do tego irytuje (bardziej niż irytuje, ale piszę grzecznie, bo o kulturze niby) jakiś "dodatek" - a to skrzypek, a to pianista, a to NIE DAJ BÓG! tańczące cymbały, co szczególnie w "Jaka to melodia" nad wyraz i umiar widoczne.
Cenię garażowego rocka - wyjdzie jeden z drugim głąb we flanelowej koszuli i spodniach po remoncie snopowiązałki i daje, to co ma najlepsze - MUZYKĘ, a nie jakieś pijerdoły, by znudzonym debilom się spodobało.

Margo

Heh, dopiero teraz wysłuchałem zwycięskiej piosenki z Eurowizji. Ocena?
Przecież to klasyczna nutka musicalowa, na pierwszy rzut oka coś na kształt "I love Paris" lub "Śniadanie u Tiffaniego".

Skoro taka piosenka wygrała festiwal, to znaczy że ludziom potrzebny jest spokój i wyciszenie - także w muzyce.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Pewnie że nie biorę!
Każdy profituje z tego co wysyła. A jak nie profituje to ma pretensje do sąsiadów, że nas nie lubią (jakim cudem ta Edzia wygrała - mieliśmy wtedy innych sąsiadów, czy co?).
Generalnie tym się różnię od Ciebie, Szanowny Thorze, że lubię muzykę wszelaką (poza łomotem, ale tego nie nazywam muzyką, bo ona z definicji jest połączeniem melodii, harmonii, rytmu i dynamiki.)
Oczywiście nie każdą jednakowo i nie każdą codziennie, bo muzykę, jak chyba żadną ze sztuk odbieramy duszą, a ta miewa się różnie...
I mam słabość do zdolnych ludzi, nieważne, czy grają w garażu, w przydomowym studiu, czy na ulicy. Byleby mieli talent i kochali to co robią.
Myślę, że masz sporo racji, że Eurowizja to w większości komercja i tandeta, (choć na szczęście są i perełki, jak Gualazzi czy Sobral) ale przyznaj, że polski udział w niej ostatnimi laty bardzo się do tej oceny przyczynił.
Cyckami rynku nie podbijemy, przynajmniej tego rynku.

https://www.youtube.com/watch?v=NLOZ0mJykcY&index=10&list=RDvx6uqWO-Ce8

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

I jeszcze coś: jeśli dzięki tej kiczowatej imprezie ktoś utalentowany dostanie szansę i wypłynie na szerokie wody (a precedensy były) to chwała jej za to!