Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna www.gargangruelandia.fora.pl
Strefa wolna od trolli
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

PRZEGLĄD PRASY
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 67, 68, 69  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna -> Klubo-kawiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 0:26, 28 Cze 2013    Temat postu:

Kreatura i gestapowskie regulaminy.
Nie podejmuję się zanurzyć w to kłębowisko emocji.

Tantal, Syzyf i Erynie to nie moja bajka.
Wolę przypowieść o synu marnotrawnym albo o dobrym Samarytaninie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 0:28, 28 Cze 2013    Temat postu:

Przynajmniej powinny się skończyć narzekania, że nie ma się tu z kim kłócić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misiowilk
Gość






PostWysłany: Pią 7:47, 28 Cze 2013    Temat postu:

Dziś już ochłonąłem, zatem moja mała "glosa" w sprawie Pani ekspert z Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Masz rację Andrzeju co do internetu. To LYNCH.
Być może masz nieco (?) racji co do intencji Szczygła i GW. Dla mnie akurat to bez znaczenia, ale dla Ciebie kwestia Najwyższej wagi. Nie ukrywam, że zabolało mnie, gdy zareagowałeś (z CAŁYM SZACUNKIEM, Andrzeju) jak pies Pawłowa. Rozumiem, że przy wiecznej nagonce (fakt) i poczuciu oblężonej twierdzy można reagować nerwowo, ale PO CO?
To, czy ta kobieta była katoliczką (przecież wiadomo, że nie luteranką czy ewangeliczką, bo wtedy Szczygieł i GW...) czy nie była, nie ma znaczenia. Ma, że jest ANTYCZŁOWIEKIEM, a nie żadna "sprawiedliwość", "odbyta kara", "zatarcie" i tym podobne pijerdoły.
Ta kobieta zakatowała SZEŚCIOLETNIE DZIECKO. Nie podniecam się tym i nie egzaltuję tworząc sobie wizualizację "ostatniej szklanki wody". Uważam, że tego typu zbrodnia wyklucza spośród gatunku ludzkiego, że ta kobieta nie powinna chodzić po ziemi.
Nie uważam, jak Szanowna Baba, że przerzucasz winę na tatusia - aczkolwiek pojęcia "dzieciobójstwo" nie musisz traktować aż tak dosłownie. Tatuś, moim skromnym zdaniem, też nie powinien łazić po ziemi.
Za skończony IDIOTA.
Ad rem.
Zatarcie działa z mechanizmu. To zrozumiałe. Natomiast w takim, jak opisywany przypadek, mechanizm winien być inny. Wykluczający możliwość podjęcia pracy w takim np. MEN.
Nie, nie dlatego że jest niebezpieczna dla otoczenia. Bo istotnie nie musi być.
Dlatego, że to ANTYCZŁOWIEK.
Na koniec - nie rozumiem, co chciałeś powiedzieć poprzez "syna marnotrawnego" i "dobrego Samarytanina".
To całkiem inne bajki.
Tu mamy studium konkretnego przypadku.


Ostatnio zmieniony przez misiowilk dnia Pią 7:52, 28 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 8:37, 28 Cze 2013    Temat postu:

To dobrze, że ochłonąłeś. Może łatwiej dotrze do Ciebie kilka rzeczy.
Gdybyś prześledził OD POCZĄTKU wczorajsze moje wpisy na ten temat, to byś zauważył, że zareagowałem na coś zupełnie innego niż sądzisz (i wypisujesz).
Kwestia "katechetki" wypłynęła dużo później i niejako przy okazji. Ktoś napisał coś takiego u Rosemanna i ten wpis miał ręce i nogi.
Tak więc, NIE TU leży pies pogrzebany.
Kawałek psa jest pochowany pod tabliczką z napisem POCHOPNOŚĆ.
Na przykład ta pani NIE JEST ekspertem z MEN. Sporo "pijerdół" zatem odpada.
W przeciwieństwie do Eli czytałem regulaminy pracowni fizycznych i TEN nie jest wcale jakimś ewenementem. Tylko ktoś, kto nie wie co potrafi banda nastolatków może się nim epatować. I ktoś, kto nie przyjmuje do wiadomości odpowiedzialności karnej nauczycieli, dopóki się nie zdarzy wypadek, a wtedy huzia na "niedbałego" lub "nieodpowiedzialną".
W szkole - znanej mi - właśnie będzie w wakacje ostre "trzepanie", bo matka pewnego pół-Czeczena złożyła donos do kuratorium w sprawie dyskryminacji z powodu narodowości. A rzeczony jest głąb jak cały.
Co do emocji w sprawie sprzed 30 lat już się nie raz wypowiadałem. Kiedy pisze się wpis w emocjach, zawsze jeszcze można go przeczytać przed wysłaniem, a nawet dwa razy.
Dla mnie NAJBARDZIEJ ODRAŻAJĄCY jest ojciec. Zachowanie tej kobiety było ewidentnie chore. Miała zupełnie posrane w głowie i całkowity brak rozeznania dobrego i złego.
Natomiast człowiek, który NIE UDZIELIŁ POMOCY maltretowanemu dziecku, WŁASNEMU dziecku, nie zasługuje na nic.
Co do sprawy braku zatarcia pewnych przestępstw nie mam sprecyzowanego zdania, choć sądzę, że pewne rzeczy NIE POWINNY być zacierane.
Natomiast nie jestem przekonany, czy ta sprawa akurat miałaby nie podlegać zatarciu.
Na koniec. Oczywiście, że "syn marnotrawny" i "dobry Samarytanin" to inna bajka niż Erynie i Tantal.
I jest to studium KONKRETNYCH PRZYPADKÓW.
Przypadków osób zabierających głos "w tym temacie".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misiowilk
Gość






PostWysłany: Pią 8:47, 28 Cze 2013    Temat postu:

Nie wiem, czy określenie "odrażający" jest idealne, ale całkiem pasuje.
Choć bym wolał - niepotrzebnie żyjący przygłup.
Nie wnikam w szkolne regulaminy, rozwydrzenie niewychowanej (bo przecież nie przez idiotów "pełniących" rolę rodziców) gówniażerii itp. itd.
Natomiast wcale nie jestem skłonny przyznać Ci racji, że ta kobieta była "chora".
Wystarczy, że uważała (w starciu z 6-cio latkiem), że RACJA musi być po jej stronie.
Andrzeju - ludzie w określonych momentach (niech tam - "pokusy i upokorzenia") zachowują się w bardzo specyficzny sposób. Ale to dziecko było męczone przez 2 lata. PROCES CIĄGŁY, nie przypadek.
Tylko dziwi, że NIKT NICZEGO NIE ZAUWAŻYŁ.
Ciekawe, nieprawdaż?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 9:02, 28 Cze 2013    Temat postu:

Nie napisałem, że była chora. Napisałem, że ZACHOWANIE było chore.
Natomiast masz rację, że zastanawiające jest, że NIKT nie reagował.
Przecież chłopiec musiał mieć ślady bicia. Nawet dzieci w przedszkolu zwróciłyby na to uwagę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 11:02, 28 Cze 2013    Temat postu: Gargangruel

Zachowanie tej kobiety było ewidentnie chore. Miała zupełnie posrane w głowie i całkowity brak rozeznania dobrego i złego.
---------------------------------
I to tłumaczy jej sadyzm w stosunku do dziecka. A także, już po jego zakatowaniu, dopuszczenie jej do dalszej pedagogicznej obróbki innych dzieci.
Całkowity brak rozeznania dobrego i złego przydatny jest szczególnie w katechizacji dzieci.

PS. Nie wygląda na plotkę jej praca w MEN, skoro pani Szumilas podjęła jakieś kroki w celu zmiany przepisów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 11:33, 28 Cze 2013    Temat postu:

Tak. To wyjaśnia (nie tłumaczy) jej sadyzm w stosunku do dziecka, bo dla niej to zachowanie nie było sadyzmem. Myślę, że była zdeklarowaną przeciwniczką sadyzmu.
Skoro dla Ciebie pani Szumilas jest wiarygodna, to pozostaje mi tylko wzruszyć ramionami.
Co z tą katechizacją, bo nie chwytam. Na fizyce katechizuje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 11:50, 28 Cze 2013    Temat postu:

Nie ruszają mnie biblijne i mitologiczne aluzje, mam swoją opinię o całej sprawie i nie sądzę, abym ją zmieniła. Nie wykrzeszę z siebie grama litości. Zatarcie można zastosować do nieszczęśnika, który przejechał kogoś na pasach - ale nie dla bestii.
Nigdy nie jest się byłym mordercą.
Popełniacie też błąd, zapominając, kiedy zdarzenie miało miejsce; to był stan wojenny, lub tuż po, w każdym razie trzy dekady temu. Wtedy ludzie niechętnie zaglądali innym za firanki, nawet milicja unikała interwencji w "sprawach rodzinnych", nie było tabloidów maglujących najintymniejsze tematy, a przede wszystkim nie było internetu, który wyciągnie nawet artykuły sprzed 30 lat i wymierzy sprawcy sprawiedliwość.
Bo trudno nazwać sprawiedliwością wycenienie cierpień i życia małego chłopca na 10 i 15 lat, z czego realnie przesiedzianych jeszcze mniej i zwieńczonych zatarciem, pozwalającym robić karierę.
Nic się nie stało, Polacy?...
Na forach pojawiają się próby psychologizowania i dotarcia do praprzyczyny okrucieństwa tej kobiety - podobno była tak samo wychowywana przez matkę, a może odrzucona przez ojca...
A mnie to wszystko g...obchodzi! Ją bito, ona biła, jej dzieci też będą bić - ten łańcuch należy w porę przerwać, inaczej zamienimy się w stado drapieżników.

PS. Nazywanie szkolnej dziatwy bandą nastolatków jest tak samo rozczulające, jak odejście Jankego po ćwierć wieku z dziennikarstwa, które zdziadziało...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 11:57, 28 Cze 2013    Temat postu:

Gargangruel napisał:

Co z tą katechizacją, bo nie chwytam. Na fizyce katechizuje?


(...) gdy jej wyrok uległ zatarciu, wróciła na posadę nauczycielki i katechetki. Dziś uczy fizyki w jednym z warszawskich gimnazjów i pracuje jako ekspert MEN do spraw mianowania nauczycieli.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misiowilk
Gość






PostWysłany: Pią 12:15, 28 Cze 2013    Temat postu:

Na marginesie sprawy kobiety z ul. Krasińskiego na warszawskim Żoliborzu, ostatniego wielopostu ixa, jak również (z całym należnym szacunkiem dla Twojej Osoby Babo Szanowna) SY(zy)FOWYCH prób Babypl nawiązania "dialogu" z tzw. zołzami - tych zdań kilka:

1) Użytkownik Gargangruel zareagował nieco POCHOPNIE na moją uwagę dot. wiary (religijności, domniemanego katolicyzmu) zabójczyni w służbie OŚWIATY. Czyżby sugerował, że wśród katolików nie ma morderców, sadystów, pedofili i wszelkiej innej maści dewiantów umysłowych czy seksualnych? Albo, że jest ich procentowo znacząco mniej?
Owszem - przyznaję, że mógł być wzburzony, bowiem wyraz "katechetka", czy "bardzo wierząca" na łamach GW, czy stronach onetu ZAZWYCZAJ ma w sobie duży ładunek antyklerykalnego (antykatolickiego) jadu.
Niemniej - nie każdy Kłaj czy Pierdziszew, choćby nie wiem jak się świecił, nie musi być wart mszy.

2) Baba Szanowna, choć ostatnio dało się w Jej postach zauważyć różne wariacje i inne permutacje - w tej sprawie wypowiadała się szalenie rozsądnie.
I bez jakiejkolwiek egzaltacji.

3) Żyjemy na świecie, w którym ludzie pełnią (również grają) role. Na ogół społeczne. Ojców, matek, sędziów, profesorów, ministrów. Z różnym skutkiem - ostatnimi czasy (nie tylko w Polsce) coraz gorszym.
Zapowiada się upadek cywilizacji. Na jej własną prośbę.
Żyjemy w świecie, w którym dzieci giną z rąk ojców, matek i tzw. (brrr) konkubentów. Bo ludzie chcą i MAJĄ PRAWO mieć dzieci. Potem niektóre dzieci spadają z mostu do Wisły, kąpią się w beczkach, chłodzą w zamrażarkach, ćwiczą upadanie na podłogę w łazience, by potem oddalić się w nieznanym kierunku by być szukanymi przez Rutkowskiego i jemu podobnych. Żyjemy w świecie, w którym kurator stwierdza, że w będącej POD JEGO OPIEKĄ rodzinie jest wszystko w porządku, bo nie chce mu się zajrzeć do szafy, w którym sadystyczna zabójczyni bezbronnego 6-cio latka zostaje pracownikiem MINISTERSTWA EDUKACJI.
Żyjemy w świecie, w którym DUPERELE (z całym szacunkiem zaliczam do nich wiarę - KAŻDĄ WIARĘ jak i NIEWIARĘ) robią ludziom we łbach kompot potęgowany wpływem fałszywych mediów i wszechobecnego konsumeryzmu.
Żyjemy w MATRIXIE i nie pozostaje nic innego, jak mieć wszystko w d......., bo jedynie to pozwala człowiekowi nie oszaleć, lub nie stać się kolejnym fanatykiem jakiejś tam idei.

4) Koniec na wesoło.
Nasz znajomy atrocisapiens napisał (cytat poniżej), że amerykański program atomowy to pomagali wzięci do niewoli niemieccy uczeni.
Brzmiało to dosłownie tak:
"Alez oczywiste jest, ze to niemieccy uczeni ktorzy dostali sie do amerykanskiej niewoli w znaczym stopniu przyczynili sie do rozwoju amerykanskiego programu NASA. To oni budowali podwaliny tego programu. Atomowego zreszta tez."

Rozbawiły mnie te "podwaliny" programu atomowego zbudowane rękami (mózgami) wziętych do amerykańskiej niewoli niemieckich uczonych.
Wyśmiałem głuptasa, a on - całkiem poważnie zarzuca mi "niedouczenie" i na dowód SWEJ WIEDZY wali wikipedyczną wiedzę o Bornie czy Fermim.
To, że atrocisapiens to idiota, to wiem od samego początku. Do tego, w przeciwieństwie do jabisa, NIECHLUJNY. Znaczy dużo głupszy.
I tak sobie myślę, jak można z takim cymbałem, KTÓRY NIE ROZUMIE, CO MU SIĘ ZARZUCA i nie rozumie tego, co pisze (lub ktoś mu napisał) usiłować rozmawiać, skoro (vide wczorajszy wieczór) TU MOŻNA całkiem fajnie się PRAWIE pokłócić.
Ufff..... Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 12:57, 28 Cze 2013    Temat postu:

babapl napisał:
Nic się nie stało, Polacy?...(...)
PS. Nazywanie szkolnej dziatwy bandą nastolatków (...)


Elu, co Ty z tymi Polakami? Masz jakiś problem?

"Szkolna dziatwa" - jak to pięknie brzmi. Kiedy ostatnio miałaś okazję oglądać tę dziatwę? Zwłaszcza w większej grupie.

Nie dyskutuję z emocjami, bo z nimi się nie da dyskutować.

PS. Rozczuliłaś mnie cytatem z dziennika.pl
To Ty im wierzysz? Bez zastrzeżeń i do końca?


Ostatnio zmieniony przez Gargangruel dnia Pią 13:00, 28 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 13:12, 28 Cze 2013    Temat postu:

misiowilk napisał:

1) Użytkownik Gargangruel zareagował nieco POCHOPNIE na moją uwagę dot. wiary (religijności, domniemanego katolicyzmu) zabójczyni w służbie OŚWIATY. Czyżby sugerował, że wśród katolików nie ma morderców, sadystów, pedofili i wszelkiej innej maści dewiantów umysłowych czy seksualnych? Albo, że jest ich procentowo znacząco mniej?
Owszem - przyznaję, że mógł być wzburzony, bowiem wyraz "katechetka", czy "bardzo wierząca" na łamach GW, czy stronach onetu ZAZWYCZAJ ma w sobie duży ładunek antyklerykalnego (antykatolickiego) jadu.
Niemniej - nie każdy Kłaj czy Pierdziszew, choćby nie wiem jak się świecił, nie musi być wart mszy.


Strasznie nie lubię wmawiania mi dziecka w brzuch.
No i lista sugerowanych sugestii (niby moich) imponująca zaiste.
Mógłbyś mi przypomnieć tę moją pochopną reakcję, z której tak wiele wynikło?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misiowilk
Gość






PostWysłany: Pią 13:12, 28 Cze 2013    Temat postu:

"Szkolna dziatwa" - to ci, co w ramach karnawałowych (?) przebieranek wkładają nauczycielom na głowy czapeczki z kubłów na śmieci?
Oj, Babo Szanowna, WAKE UP!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misiowilk
Gość






PostWysłany: Pią 13:19, 28 Cze 2013    Temat postu:

Gargangruel napisał:

Mógłbyś mi przypomnieć tę moją pochopną reakcję, z której tak wiele wynikło?


Służprzejmie.

Z mojego wpisu:
"Na koniec.
Pani od 6-latka jest (ponoć) osobą "bardzo wierzącą".
W co?
I CO to w ogóle ma do rzeczy?
Wiara to jest PRYWATNA sprawa każdego człowieka, tak samo (w kontekście powyższym) NIEISTOTNA, jak to czy człowiek ten woli kaszę czy kartofle.
Zbrodnia pozostaje zbrodnią, a człowiek wierzący (chyba?) tym bardziej powinien wyrzekać się przemocy"


wyjąłeś czerwone, a nie (np.) pomarańczowe.
Nie pochopnie?
Nie trochę odruchowo?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 13:20, 28 Cze 2013    Temat postu:

Sprawa się częściowo załatwiła. "Katechetka" zrezygnowała z pracy w trybie natychmiastowym. Jest nadzieja, że ktoś zamieści w Internecie jej aktualne zdjęcie i jakiś oburzony Polak lub Polka obleje zdzirze-morderczyni gębę kwasem i sprawa się załatwi całkowicie.

Ostatnio zmieniony przez Gargangruel dnia Pią 13:20, 28 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 13:22, 28 Cze 2013    Temat postu:

Te! Mondrala!
Nie służ uprzejmie tylko ZACYTUJ moją pochopną reakcję, a nie robisz testy na daltonizm.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:27, 28 Cze 2013    Temat postu:

No dobrze, "szkolna dziatwa" to był sarkazm.
Ale narzekanie ludzi, powołanych do wychowywania (również) jest dla mnie taką samą obłudą, jak abdykacja Jankego. Tu i tu szambo ich zalewało latami, a kiedy podeszło pod organ powonienia, to się dziwią i odchodzą zniesmaczeni, lub obwiniają ...szambo.

Z Polakami nie mam problemu, zacytowałam jedynie modną piosenkę.
A Ty masz jakiś problem z moimi emocjami? Jakbym Panienkę słyszała.


Ostatnio zmieniony przez babapl dnia Pią 13:30, 28 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misiowilk
Gość






PostWysłany: Pią 13:28, 28 Cze 2013    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Sprawa się częściowo załatwiła. "Katechetka" zrezygnowała z pracy w trybie natychmiastowym. Jest nadzieja, że ktoś zamieści w Internecie jej aktualne zdjęcie i jakiś oburzony Polak lub Polka obleje zdzirze-morderczyni gębę kwasem i sprawa się załatwi całkowicie.


Nie ironizuj, bo raczej nie ma z czego. Problem nie w tym, że takie kobiety (mężczyźni też) się zdarzały, zdarzają i będą zdarzać. Problem w SYSTEMIE, który umożliwił jej podjęcie tego rodzaju pracy.
Zbitka "zdzira-morderczyni" nieco na wyrost.
Synonimy pojęcia zdzira to: bladź, dziwka, jawnogrzesznica, kobieta upadła, kurtyzana, kurwa, ladacznica, lafirynda, nierządnica, panienka lekkich obyczajów, prostytutka, rura, skończona kobieta, wszetecznica, wywłoka, szmata.
A przecież nikt tej kobiecie nie zarzucił, że się ŹLE PROWADZIŁA.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 13:31, 28 Cze 2013    Temat postu:

babapl napisał:
A Ty masz jakiś problem z moimi emocjami? Jakbym Panienkę słyszała.


No to masz już dwie trzecie siodła. Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misiowilk
Gość






PostWysłany: Pią 13:31, 28 Cze 2013    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Te! Mondrala!
Nie służ uprzejmie tylko ZACYTUJ moją pochopną reakcję, a nie robisz testy na daltonizm.

Na co - na GŁUCHOTĘ??? Laughing Laughing Laughing
O rety, rzuciłeś się jak ten od Pawłowa.
Ale ja nie mam nic p-ko, bo mnie też wkoorwia, jak od razu o wierze. W Polsce prawie każdy przecież katolik.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 13:34, 28 Cze 2013    Temat postu:

Misiowilku, nie zmieniaj tematu.
Czekam na cytat mojej pochopnej reakcji, z której tak wiele wyczytałeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misiowilk
Gość






PostWysłany: Pią 13:45, 28 Cze 2013    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Misiowilku, nie zmieniaj tematu.
Czekam na cytat mojej pochopnej reakcji, z której tak wiele wyczytałeś.


Toż przecież napisałem, że to co w cudzysłowie poprzedziłem słowem "ponoć" wzbudziło Twoje szczególne zainteresowanie.
A to przecież nie miało w ogóle nic do rzeczy, tak jak np. kolor włosów czy wzrost owej kobiety.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:49, 28 Cze 2013    Temat postu:

Zdjęcie też już jest.
Ale bądź spokojny; sąsiedzi musieli wiedzieć kim jest i skąd wróciła do swojego mieszkania, a jednak włos jej z głowy nie spadł. Nawet nazwiska nie musiała zmieniać.

Zarzucasz mi emocje... Nigdy się od tego nie odżegnywałam -
"je suis comme je suis".
Gdybyś jednak mógł czytać swoje wypowiedzi, o których pewnie sądzisz, że są obiektywne, racjonalne i wyważone...Nawet nie podejrzewasz, jak bardzo emocjonalnie reagujesz na pewne hasła! I nie są to miłe emocje - nie tyle do haseł, co do osoby, która nieopatrznie ich użyła.
To jak wejście na minę - stój bez ruchu, lub zrób krok dalej. Jedno i drugie beznadziejne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 13:56, 28 Cze 2013    Temat postu:

Nie twierdzę, że piszę wyłącznie racjonalne i wyważone wpisy. I są one zawsze subiektywne, bo wyrażają mój punkt widzenia, choć staram się aby opierał się on na faktach bezdyskusyjnych.
Ja Ci nie zarzucam emocji. Stwierdzam tylko, że Twoja opinia jest wysoce emocjonalna i nie daje się merytorycznie komentować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 13:59, 28 Cze 2013    Temat postu:

Misiowilku, czyżbyś sugerował, że wijesz się jak ten blady robal kiedy mu się znienacka podniesie kamień, pod którym nędznie wegetował?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misiowilk
Gość






PostWysłany: Pią 14:28, 28 Cze 2013    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Misiowilku, czyżbyś sugerował, że wijesz się jak ten blady robal kiedy mu się znienacka podniesie kamień, pod którym nędznie wegetował?



"Nawet nie podejrzewasz, jak bardzo emocjonalnie reagujesz na pewne hasła! I nie są to miłe emocje - nie tyle do haseł, co do osoby, która nieopatrznie ich użyła."

Nie. Sugeruję jedynie (podobnie do cytowanej powyżej Baby), że zdarza Ci się (NA PEWNE HASŁA) reagować impulsywnie i nie całkiem adekwatnie - innymi słowy POCHOPNIE.
Na Twoje usprawiedliwienie mam to, że HASŁA użyłem opacznie. Wink


Ostatnio zmieniony przez misiowilk dnia Pią 14:31, 28 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 14:42, 28 Cze 2013    Temat postu:

Gargangruel napisał:
.
Ja Ci nie zarzucam emocji. Stwierdzam tylko, że Twoja opinia jest wysoce emocjonalna i nie daje się merytorycznie komentować.

Jasne, bo jaka ma być?! Jestem normalnym człowiekiem. Sam fakt, że zapamiętałam to wydarzenie sprzed 30 lat dowodzi, jak bardzo mnie poruszyło.
To nie byli ludzie z marginesu, jakaś pijacka szumowina ( tragedie dzieci z tych środowisk są równie wstrząsające, lecz do pewnego stopnia normalne).
Ta kobieta działała metodycznie, na zimno - BEZ EMOCJI!
Dostała śmieszny wyrok, 2/3 odsiedziała, karę jej z mocy prawa zatarto i wio z czyściutką kartoteką prosto do szkoły.
Czego się tu nie da komentować? Każdy aspekt tej sprawy jest do skomentowania: prawny, ludzki, moralny. Ale Ty wybrałeś się z obroną tej pani, przebaczcie im, bo nie wiedzą co czynią?
O tym, że była katechetką wspomniałam tylko dlatego, że według Ciebie ta pani nie odróżnia dobra od zła. Czyli nie spełnia podstawowego warunku by nauczać dzieci rozróżniać między szatanem, a aniołem. I jak rozumieć przykazanie Nie zabijaj. Ale tego już nie napisałeś.
"Merytorycznie" najbardziej Cię obeszło, że ona uczy fizyki i NIE jest ekspertem MEN.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 15:11, 28 Cze 2013    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Nie twierdzę, że piszę wyłącznie racjonalne i wyważone wpisy. I są one zawsze subiektywne, bo wyrażają mój punkt widzenia, choć staram się aby opierał się on na faktach bezdyskusyjnych.


Kiedy napisałaś pierwszy wpis wszedłem w Internet i przeczytałem WSZYSTKO, co się dało na ten temat.
Sprawę pamiętałem, choć niedokładnie. Zastanowił mnie moment publikacji tego artykułu w Wyborczej. Mam już taki uraz, że artykuły z Wyborczej nigdy nie są publikowane przypadkowo.
Dodatkowo, od pewnego czasu Twoje uwagi o Polsce czy Polakach biorę do siebie i czuję się nimi atakowany.
Tak więc moja reakcja skierowana była w kierunku, że analogiczna sytuacja mogła wydarzyć się w dowolnym europejskim kraju liberalnej demokracji.
Poza tym zacząłem prostować błędne informacje, które się pojawiały w Twoich wpisach.
W pewnym momencie zaintrygował mnie wpis u Rosemanna sugerujący, że może to być KOLEJNY artykuł tworzący klimat antykatolicki. Stąd w artykule wtręty o zakonie czy katechetce.
Doskonale potwierdził to thor pisząc o "głębokiej wierze". Zaintrygowało mnie SKĄD wziął tę informację, bo ja się z nią nie spotkałem.( Do teraz nie chce zdradzić źródła.)
I to w zasadzie wszystko.
Dla mnie cała sprawa jest śmierdząca i wygląda na paskudną wrzutkę. Za trochę dowiemy się o co chodziło. Może o Berufsverbot dla nauczycieli, czego się tak Elu domagasz. Będą wtedy jeszcze pokorniejsi i jeszcze bardziej skłonni do wypełniania poleceń postępowej władzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
morpork
Bywalec



Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1958
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:50, 28 Cze 2013    Temat postu:

Nie czytałem reportażu, sprawy też nie ma pamiętam, bo nie mogę. Póki coś mam dość historii dzieciobójczyń.
Natomiast w dzienniku czytam jak Szczygieł przedstawia swoje intencje:

"Napisałem ten tekst po to, żeby po raz kolejny pokazać, co wpływa na tworzenie się osobowości autorytarnej - odpowiada Mariusz Szczygieł, odnosząc się do historii życia Ewy T., która jako dziecko również była bita. - Ponieważ my Polacy często mamy tendencje do autorytaryzmu, ale sami przed sobą to ukrywamy. Nowy Hitler może pojawić się zawsze. Chciałem pokazać - jak nie wychowywać dzieci - dodaje."

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez morpork dnia Pią 15:52, 28 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:02, 28 Cze 2013    Temat postu:

Gargangruel napisał:

Dodatkowo, od pewnego czasu Twoje uwagi o Polsce czy Polakach biorę do siebie i czuję się nimi atakowany.

A to niespodzianka. Nawet by mi do głowy nie przyszło, że utożsamiasz się z każdym Polakiem i akceptujesz Polskę ostatnich sześciu lat bez zastrzeżeń.
Jeśli się pomyliłam, to naprawdę przepraszam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 16:11, 28 Cze 2013    Temat postu:

Wyjaśnienia pana Szczygła to trzecia prawda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 16:14, 28 Cze 2013    Temat postu:

Ani się nie utożsamiam z każdym Polakiem, ani nie akceptuję Polski bez zastrzeżeń, ale nie wiem do kogo zwracasz się pisząc, na przykład, Polacy. Czy do mnie, czy do jakichś innych. Może staraj się to precyzować...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:35, 28 Cze 2013    Temat postu:

W jaki sposób? Jeżeli czytam krytykę HGW i skomentuję: "takie władze warszawiacy mają, jakie sobie wybrali - to powinnam dodać: z wyjątkiem pana Andrzeja, pana Bogusia i pani Marzeny?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
morpork
Bywalec



Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1958
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:37, 28 Cze 2013    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Wyjaśnienia pana Szczygła to trzecia prawda.


To Hitler nie był Polakiem? Uff. Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 16:46, 28 Cze 2013    Temat postu:

babapl napisał:
Jeżeli czytam krytykę HGW i skomentuję: "takie władze warszawiacy mają, jakie sobie wybrali - to powinnam dodać: z wyjątkiem pana Andrzeja, pana Bogusia i pani Marzeny?


Jeżeli po krytyce HGW napiszesz, że takie władze warszawiacy mają, jakie sobie wybrali, to kogo krytykujesz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 17:26, 28 Cze 2013    Temat postu:

Nikogo! Stwierdzam jedynie, że mają to, co chcieli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 17:53, 28 Cze 2013    Temat postu:

Jestem warszawiakiem i mam to co chciałem.
Tak właśnie rozumiem ten wpis.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 18:07, 28 Cze 2013    Temat postu:

morpork napisał:
Gargangruel napisał:
Wyjaśnienia pana Szczygła to trzecia prawda.


To Hitler nie był Polakiem? Uff. Laughing Laughing


Jeszcze trochę. Za jakiś czas będzie.
A wcześniej zacznie funkcjonować w umysłach tzw. zwykłych ludzi, w pierwszej kolejności odbiorców mediów, podobnie jak polskie obozy zagłady.


Idę spać, ale może jeszcze zajrzę Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 18:15, 28 Cze 2013    Temat postu:

Decydujące było to zdanie: gdy w agonii prosił „tatusiu, daj mi zimnej wody”.
Myślę, że po przeczytaniu tego właśnie zdania, większość czytelników zareagowała tak, jak ja. I, tak myślę, była to reakcja prawidłowa. Była to zresztą nie tylko reakcja świadoma.

Oczywiście, że Wyborczej chodziło o wytworzenie zbitki "z katoliczką". Także podprogowo. I prawdą jest, że gdyby zabił przedstawiciel "mniejszości" żaden taki artykuł by się nie pojawił, a ewentualna, jeśli już, ukryta gdzieś na ostatniej stronie wzmianka obwiniłaby społeczeństwo (katolickie) i mechanizmy, a tłumaczyła sprawcę.

Nie masz racji, Gargangruelu, uwypuklając, że było to 31 lat temu. Zakatowany chłopiec nadal ma 6 lat i już nigdy nie będzie miał więcej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 18:21, 28 Cze 2013    Temat postu:

Zakatowanego chłopca nie ma już od 31 lat ixie. TERAZ miałby 37 lat, a nie 6. Ponadto przez te 31 lat zakatowano podobnie albo i gorzej setki, a może tysiące takich chłopców, nawet mniejszych.
Czy masz tego świadomość? Możesz z tym żyć? Dajesz radę zasnąć?

Jeśli udaje Ci się spać i nawet - od czasu do czasu - poimprezować trochę, to nie rób - proszę - hecy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 19:12, 28 Cze 2013    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Zakatowanego chłopca nie ma już od 31 lat ixie. TERAZ miałby 37 lat, a nie 6. Ponadto przez te 31 lat zakatowano podobnie albo i gorzej setki, a może tysiące takich chłopców, nawet mniejszych.
Czy masz tego świadomość? Możesz z tym żyć? Dajesz radę zasnąć?

Jeśli udaje Ci się spać i nawet - od czasu do czasu - poimprezować trochę, to nie rób - proszę - hecy.


O'key. Nie kontynuuję. Ktoś, i słusznie, już to zauważył, że dziedzina emocji (w tym wrażliwość) nie kwalifikuje się do polemiki.


PS A. A z tymi Aztekami to było tak, że biali Hiszpanie przy nich to organizacja charytatywna.
Aztekowie jednego dnia potrafili wysłać w zaświaty tyle ofiar, ile zginęło podczas całego podboju przez Corteza, co oczywiście nie znaczy, że nie ginęli od mieczy i muszkietów konkwistadorów oraz łuków i pałek indiańskich sojuszników.
Żniwo śmierci było pochodną tego, że Biali przywieźli ze sobą katar i ospę wietrzną, na które to Indianie, nieuodpornieni, umierali tysiącami, trudno jednak za to obwiniać Hiszpanów, ponieważ nie było z nimi Pasteura czy innego Kocha.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 19:14, 28 Cze 2013    Temat postu:

Katolicyzm dla wiadomej gazety to zresztą ersatz. Tak naprawdę zawsze chodzi o uderzenie w polskość, ale z przyczyn oczywistych nie może być to artykułowane wprost.

Nie ma tu zresztą żadnych zbiegów okoliczności. To zasada. Przykładów (jawnych bądź mniej lub bardziej zakamuflowanych) jest tyle, ile numerów.
Dosłownie przed chwilą przeczytałem, w związku ze zbliżającą się rocznicą punktu kulminacyjnego eksterminacji Polaków na Wołyniu, o serii artykułów, w tym samego szefa. I jak zawsze o roli tuby dla niejakiego pana Czecha.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misiowilk
Gość






PostWysłany: Pią 19:28, 28 Cze 2013    Temat postu:

Gargangruel napisał:
\
W pewnym momencie zaintrygował mnie wpis u Rosemanna sugerujący, że może to być KOLEJNY artykuł tworzący klimat antykatolicki. Stąd w artykule wtręty o zakonie czy katechetce.
Doskonale potwierdził to thor pisząc o "głębokiej wierze". Zaintrygowało mnie SKĄD wziął tę informację, bo ja się z nią nie spotkałem.( Do teraz nie chce zdradzić źródła.)


Zdradzam źródło. Z onetu.
Ale mógłbym i z lodówki, żelazka czy (za przeproszeniem) z doopy.
Czy "głęboka wiara" jest mierzalna?
Jaką miarą?
Ilością czasu spędzonego w okolicach kruchty?
Uczynkami godnymi dobrego Samarytanina?
Wyślizganymi od ciągłego przebierania paciorkami różańca?
Ostatnimi koszulami oddanymi bardziej potrzebującym?
Wyklepanymi tysiącami "zdrowasiek"?
A może miłością bliźnich?
A może wszystkim po trochu i jest to absolutnie indywidualna cecha każdego, kto w cokolwiek głęboko wierzy?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 19:44, 28 Cze 2013    Temat postu:

Nie rżnij głupa Tomeczku.
Skąd informacja, że była wierząca. Po prostu i tylko.
I znalazłeś taką informację w onecie i tak SE napisałeś, że (ponoć).
A jaki TO miało związek ze sprawą?

To mnie intryguje, a Ty nie chcesz odpowiedzieć.
Po co wprowadziłeś zagadnienie wiary do rozmowy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misiowilk
Gość






PostWysłany: Pią 20:01, 28 Cze 2013    Temat postu:

Ok.
Nie rżnij głupa Andrzejku i przestań dziwić się, że nie wszyscy postrzegają kwestie związane z wierzeniami tak jak Ty.
To było po Twojemu.
A tak po ludzku - intencje Szczygła czy onetu (tak zakładam zgodnie ze spiskową teorią dziejów) były/są nie do końca pewne. A Ty dałeś się ponieść emocjom (POCHOPNOŚĆ) wyczuwając kolejny atak na katolików.
Może i masz rację, ale wybacz - wielu już zbrodniarzy "uciekało się do Boga" uzyskując odkupienie.
I jeżeli jest prawdą onetowy przekaz o zakonie/katechezie tejże kobiety, to tym bardziej budzi to mój sprzeciw i zniesmaczenie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 20:06, 28 Cze 2013    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Jestem warszawiakiem i mam to co chciałem.
Tak właśnie rozumiem ten wpis.

Dobrze rozumiesz. Choć oczywiście nie musisz się utożsamiać z tymi, którzy głosowali na HGW. Ale większość zadecydowała i nawet nie ma znaczenia, jak wielka większość.
W PRL też nie wszyscy kochali władzę, ale z zewnątrz wszystkich nas traktowano jak komuchów.
Miałam kiedyś takiego absztyfikanta Francuza, który podrywał mnie mówiąc na przemian: ti e bel i że sui komunist. Nie znam francuskiego i biedaczyna nigdy się nie dowiedział, co by usłyszał, gdybym znała.
Taka nasza dola w demokracji, nawet ludowej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 20:24, 28 Cze 2013    Temat postu:

Jeszcze raz uważnie przejrzałem całą rozmowę.
Pierwszą osobą, która poruszyła kwestię wiary byłeś Ty, misiuwilku.
Ja się jedynie zapytałem PO CO?
Wiec nie wpieraj mi, że to ja zacząłem ten temat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 20:25, 28 Cze 2013    Temat postu:

Elu, pozostajemy przy swoim. Ty sobie pisz jak chcesz, a ja sobie to będę rozumiał jak chcę. I tak też reagował.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 20:33, 28 Cze 2013    Temat postu:

Czy temat ekspertki MEN możemy uznać za wyczerpany i zamknięty?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna -> Klubo-kawiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 67, 68, 69  Następny
Strona 25 z 69

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin