Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna www.gargangruelandia.fora.pl
Strefa wolna od trolli
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Klubo-kawiarnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 65, 66, 67 ... 237, 238, 239  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna -> Klubo-kawiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 18:46, 11 Lut 2012    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Myślisz?
To czego od niedzieli do piątku się łasi?


Usypia czujność i czeka na sobotę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czubaszczuka
Gość






PostWysłany: Sob 18:59, 11 Lut 2012    Temat postu:

babapl napisał:
Gargangruel napisał:
Myślisz?
To czego od niedzieli do piątku się łasi?


Usypia czujność i czeka na sobotę.


Na Środę.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 2:21, 12 Lut 2012    Temat postu: Te, Obsługa

Na moim zaokiennym (nomen omen) termometrze: -25 celsjuszów. Czy jak im tam. Jasna cholera.

Gdzie, do K.N.!, moje podgrzane Dębowe?! No, gdzie?! Tylko proszę mnie po staremu nie spławiać, że samoobsługa, że wicie, rozumicie!

Jestem tutaj od niedawna i nie wiem, gdzie myszkować. A taki np. morpork na pewno by podrzucił mi, a przynajmniej wkleił, choćby Tyskie. A taki atrocisapiens napewno nie. Raczej nie klony więc.

Jeżeli w ciągu najbliższych pięciu minut nie uzyskam zadowalającej odpowiedzi, pójdę sobie tam, gdzie mnie ktoś utuli i zrozumie. Tyle tylko że tak się nieszczęśliwie składa, że mnie wcześniej zeklnie, że ją obudziłem. Lisy dlatego są bowiem takie wredne, ponieważ i one są z reguły rude.
No.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Nie 10:43, 12 Lut 2012    Temat postu:

Ixieee, ixieee, ciiii...
Żyjesz?

Przeczytałem właśnie o śmierci Whitney Houston i pomyślałem sobie o zmarnowanych talentach.
Tej kobiecie dano tak wiele. Miała talent i urodę. Nie dano jej jednak wykształcenia i nie dano kręgosłupa.
Tak myślę, czy gdyby musiała wiązać koniec z końcem, gdyby zarabiała tyle ile trzeba na utrzymanie siebie i rodziny i NIEWIELE więcej, czy jej życie nie potoczyłoby się inaczej i jeszcze przez wiele lat cieszyłaby nas swym głosem.


Ostatnio zmieniony przez Gargangruel dnia Nie 10:43, 12 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 11:48, 12 Lut 2012    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Ixieee, ixieee, ciiii...
Żyjesz?

Przeczytałem właśnie o śmierci Whitney Houston i pomyślałem sobie o zmarnowanych talentach.
Tej kobiecie dano tak wiele. Miała talent i urodę. Nie dano jej jednak wykształcenia i nie dano kręgosłupa.
Tak myślę, czy gdyby musiała wiązać koniec z końcem, gdyby zarabiała tyle ile trzeba na utrzymanie siebie i rodziny i NIEWIELE więcej, czy jej życie nie potoczyłoby się inaczej i jeszcze przez wiele lat cieszyłaby nas swym głosem.



Jestem, jestem. Grałem z kolegami w brydża do czwartej, to i wstałem później.

Wiem o śmierci piosenkarki, oglądam właśnie "Kawę na ławę" i jest ona dla mnie jakaś taka czarna. Skądinąd jak to kawa.
I cierpka. Żal.

Miałem nawet zmienić dziś ixavatar, bo choć nie ma on nic wspólnego, a czarny chleb i czarna kawa były tam mniej gorzkie i do końca koedukacyjnej emerytury, to niektórzy myślą stereotypami.

Miała piękny głos, czarującą fryzurę, była nawet ładniejsza od Muchy. Z pewnością, gdyby nie syndrom zamożnej gwiazdy, życie Whitney potoczyłoby się inaczej.

Jak? Na dwoje babka wróżyła. Mogłaby też zamieszkać w afroamerykańskim getcie i być ofiarą. Ofiarą oczywiście uprzedzeń.

Naprawdę przykra to informacja, iskierkę mrocznej atmosfery roziskrza, że pozostanie na zawsze już jej zapisany na nośnikach elektronicznych niebiański głos.

Mój smutek pogłębia jednak dodatkowo fakt, że nieprędko usłyszymy: Houston, mamy problem.


kap kap kap


Ostatnio zmieniony przez ix dnia Nie 11:51, 12 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 12:41, 12 Lut 2012    Temat postu:

Gargangruel napisał:

Przeczytałem właśnie o śmierci Whitney Houston i pomyślałem sobie o zmarnowanych talentach.
Tej kobiecie dano tak wiele. Miała talent i urodę. Nie dano jej jednak wykształcenia i nie dano kręgosłupa.

Ona nie tyle zmarnowała talent (trochę nam jednak pośpiewała) co życie. 48 lat to nie jest wiek do umierania.
Amy Winehouse zmarnowała i jedno i drugie. Zresztą tych straceńców w muzyce pop można wyliczać długo. Dlaczego akurat tu?
Niejednokrotnie się nad tym zastanawiałam - przy każdej gwałtownej śmierci jakiejś gwiazdy.
Przecież taka Netrebko, czy Machaidze to śliczne, utalentowane kobiety.
Sławne i niebiedne. I też poddane stresowi i presji. A przede wszystkim ciężej pracujące, niż jakikolwiek popowy samorodek.
Dlaczego nie ułatwiają (?) sobie życia narkotykami i alkoholem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grom
Gość






PostWysłany: Nie 13:24, 12 Lut 2012    Temat postu:

A Paris Hilton żyje! Embarassed
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 13:47, 12 Lut 2012    Temat postu:

grom napisał:
A Paris Hilton żyje! Embarassed


Ale są za to kolejne potworne doniesienia. Naziole katole kibole opluli Biedronia Roberta, a w Ruchu Palikota zapowiadają, że będą się obijać po ubeckich mordach. Przepraszam za słownictwo, ale ja tylko cytuję za Dziennikiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 13:56, 12 Lut 2012    Temat postu:

Na innym portalu wyczytałem, że naprawdę niewiele brakowało, że centymetry dzieliły Biedroń Roberta od fizycznego kontaktu z jakimś zakapturzonym brutalem.

Poseł Biedroń Robert nie narażałby się aż tak, gdyby miał kilku przystojnych ochroniarzy, byłoby to jednak kosztowne, lub miał to szczęście (dużo taniej) i był współpoczęty przez niejaką Marię Cz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grom
Gość






PostWysłany: Nie 14:00, 12 Lut 2012    Temat postu:

Wpis usunięty ze względu na naruszenie Regulaminu portalu fora.pl
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grom
Gość






PostWysłany: Nie 14:01, 12 Lut 2012    Temat postu:

ix napisał:
Na innym portalu wyczytałem, że naprawdę niewiele brakowało, że centymetry dzieliły Biedroń Roberta od fizycznego kontaktu z jakimś zakapturzonym brutalem.

Poseł Biedroń Robert nie narażałby się aż tak, gdyby miał kilku przystojnych ochroniarzy, byłoby to jednak kosztowne, lub miał to szczęście (dużo taniej) i był współpoczęty przez niejaką Marię Cz.


W tym tygodniu chodziła mi po oknie biedronka, taka mała. Przyznać się kto ją podrzucił!
grom!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 14:04, 12 Lut 2012    Temat postu:

Myślę, że zajęły po prostu ekosystem opuszczony przez muchy. Ot, dobór biodynamiczny, to się zdarza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 14:07, 12 Lut 2012    Temat postu:

ix napisał:

(...) opluli Biedronia Roberta, a w Ruchu Palikota zapowiadają, że będą się obijać po ubeckich mordach.

------------------------
Wiedziałam, że dożyję jeszcze pięknych czasów! Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 14:10, 12 Lut 2012    Temat postu: do B.

babapl napisał:
ix napisał:

(...) opluli Biedronia Roberta, a w Ruchu Palikota zapowiadają, że będą się obijać po ubeckich mordach.

------------------------
Wiedziałam, że dożyję jeszcze pięknych czasów! Razz


To prawda. I dzień jak gdyby mniej czarny. Mimo śmierci W. Houston.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 14:15, 12 Lut 2012    Temat postu:

ix napisał:

(...) opluli Biedronia Roberta, a w Ruchu Palikota zapowiadają, że będą się obijać po ubeckich mordach.

------------------------

Aha. W Dzienniku wyraziłem naturalnie swój sprzeciw przeciwko opluciu Biedroń Roberta. Kibole naziole zachowali się zwyczajnie brzidko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Nie 17:04, 12 Lut 2012    Temat postu:

Ten, który opluł Biedronia, to być może ten sam bydlak, legijny bandzior, który wspólnie z dwoma mu podobnymi "odważnymi" bydlakami napadł kilka miesięcy temu na moją córkę.
Powód mieli, a jakże. Córka kibicuje Polonii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarny lutnia
Gość






PostWysłany: Pon 13:16, 13 Lut 2012    Temat postu:

Ufff! Zbolałe stare kości wreszcie ułożone w domowych pieleszach. Warunki na zimowe harce w ten weekend w Beskidach(nie tylko) znakomite, tylko ten dwucyfrowy minus na termometrze. W sobotę na nasłonecznionym stoku było jak w raju, ale w niedzielę dziwne to Słońce było, jakieś zamglone i mroziaste. W tym roku brak mi odpowiedniej dawki szusów, żadna sucha "zaprawa" tego nia zastąpi, chociaż bez niej lepiej nart nie zakładać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarny lutnia
Gość






PostWysłany: Pon 14:00, 13 Lut 2012    Temat postu:

czarny lutnia napisał:
Ufff! Zbolałe stare kości wreszcie ułożone w domowych pieleszach. Warunki na zimowe harce w ten weekend w Beskidach(nie tylko) znakomite, tylko ten dwucyfrowy minus na termometrze. W sobotę na nasłonecznionym stoku było jak w raju, ale w niedzielę dziwne to Słońce było, jakieś zamglone i mroziaste. W tym roku brak mi odpowiedniej dawki szusów, żadna sucha "zaprawa" tego nia zastąpi, chociaż bez niej lepiej nart nie zakładać.

Errata: rzadka... oczywista oczywistość!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jeszcze raz errata
Gość






PostWysłany: Pon 14:06, 13 Lut 2012    Temat postu:

Nie rzadka, chodziło o NIE zamiast "nia".
To wynik przemęczenia, proszę mi wierzyć.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lutnia
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 15:00, 13 Lut 2012    Temat postu:

babapl napisał:
Gargangruel napisał:

Przeczytałem właśnie o śmierci Whitney Houston i pomyślałem sobie o zmarnowanych talentach.
Tej kobiecie dano tak wiele. Miała talent i urodę. Nie dano jej jednak wykształcenia i nie dano kręgosłupa.

Ona nie tyle zmarnowała talent (trochę nam jednak pośpiewała) co życie. 48 lat to nie jest wiek do umierania.
Amy Winehouse zmarnowała i jedno i drugie. Zresztą tych straceńców w muzyce pop można wyliczać długo. Dlaczego akurat tu?
Niejednokrotnie się nad tym zastanawiałam - przy każdej gwałtownej śmierci jakiejś gwiazdy.
Przecież taka Netrebko, czy Machaidze to śliczne, utalentowane kobiety.
Sławne i niebiedne. I też poddane stresowi i presji. A przede wszystkim ciężej pracujące, niż jakikolwiek popowy samorodek.
Dlaczego nie ułatwiają (?) sobie życia narkotykami i alkoholem?


Bo ciągle chcą być na topie, co gwarantuje nieprzerwany dopływ mamony, na którą czekają ci co w NIĄ zainwestowali, również cała menażeria jaka takiej gwieździe towarzyszy, oraz rodzina która z tych profitów korzysta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Śro 10:39, 15 Lut 2012    Temat postu:

Kapituła Złotek i Sreberek uprzejmie informuje, że Sreberko za wpis numer 5700 otrzymuje Margarita.
Gratulacje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margarita
Gość






PostWysłany: Śro 14:53, 15 Lut 2012    Temat postu:

O...Oooo dziekuję... Przyda się forsa na nowy szyszak, miecz i pikę do walki z czerwonymi politrukami, bo masa ich, oj masa, po świecie wirtualnym się pałęta i trzeba ich zgodnie z dewizą Kolibra gonić na każdym kroku i na każdym zakręcie, gdyż się nad wyraz ostatnio rozmnożyli, co gorsza stali aktywnymi i przechodzą do ataku - to tak przed zdechnięciem się ożywili, żywy trup jeszcze łapą macha? Licho ich tam wie, trzeba być więc czujnym i tym mocniej tłuc to komunistyczne zombie w łeb i bez łeb. Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aborygen
Gość






PostWysłany: Śro 20:47, 15 Lut 2012    Temat postu: DŻiwny ten kraj

My Aborygen zwiedziwszy ten kraj Lachami zwany podziały obaczywszy mówiemy dziwy nad dziwy tu macie.
U na w Australia som my Aborygeni i ludzie zza morza a tu komuchy, pisowcy, ludowcy i kto wie co jeszcze. Z poznanych nam ludów to te komuchy som najbardziej kumate, potem te tuskowe i paliokotowe alboż kotowe, najciemniejsze som te od pisania czy pisowatości. Takie one jakoweś ciemne nierozgarniete zacofane szto ani ani Aborygen z nimi nie pogada.
Takie tłumoki jakoweś niczym nasze kangury gdy wody ni majom.
Nasz lud u stóp Uluru je mondrzejszy od ludu pisiakowego ponoc wyksztalconego inaczej.
U Aborygena nikt kto gupi do slowa nie dopuszczon a mondremu nie przeszkadzon. Moja góra Uluru czekać na mnie, chcę tam wracac boć tu glupotę pisiaków bialy piach z niebios przykrywa.
Biada nam Aborygenom gdyby ta ciemnota pisiacka do Australia dotarla.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 21:06, 15 Lut 2012    Temat postu:

Nasz lud u stóp Uluru je mondrzejszy od ludu pisiakowego ponoc wyksztalconego inaczej.
-------------------------------
Ale za to lud pisiakowy śliczny nad podziw!
Tak powiedziała Panienka, a ona już wie, co mówi. Dla niej taka Lana del Rey to Frankenstein!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Śro 21:51, 15 Lut 2012    Temat postu:

Jak na Aborygena to całkiem znośnie radzi sobie z polskim. Ale że też mu się opuaca taki szmat drogi wiosłować wte i wewte.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:28, 15 Lut 2012    Temat postu:

Może lubi takie ciche przystanie?...
Na GP też tylko kręgi na wodzie po z rzadka wrzucanych kamykach...
Jakiś frankofil ładuje w nas historię Wandei, jakby mało było swojskiego piekiełka (i jabisowych diabełków)...Nie ma do kogo ust otworzyć.
Eeech, tylko siąść i zdębieć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Śro 23:48, 15 Lut 2012    Temat postu:

Jak kto głupi zajrzałem do salonu24.
A tam kretyńska "dyskusja" o ruskich trollach. Przerzucanie się inwektywami bez jakiegokolwiek ładu i składu.
Umieściłem tam nawet wpis, który został nie dostrzeżony przez obie strony.
I to jest ciekawe, bo wpis pochodził z 2008 roku. Był zatem swego rodzaju dowodem, że problem istnieje i jest zauważany już prawie 4 lata.
Ruskie trolle wcale nie muszą pisać dobrze o Rosji. Od tego są pożyteczni idioci. Trolle natomiast mają za zadanie skłócać nas i nie dopuszczać do jakiegokolwiek dogadywania się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Czw 0:00, 16 Lut 2012    Temat postu:

Co do Wandei, to wklejanie obrazków zamiast pisania tekstu jest - dla mnie przynajmniej - wkurzające i niewygodne przy czytaniu. Gdybym oczywiście czytał. A nie czytam, bo chciałbym wiedzieć czemu ma służyć to wklejanie.
Co "autor" ma na myśli, inaczej mówiąc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margarita
Gość






PostWysłany: Czw 11:56, 16 Lut 2012    Temat postu:

babapl napisał:
Może lubi takie ciche przystanie?...
Na GP też tylko kręgi na wodzie po z rzadka wrzucanych kamykach...
Jakiś frankofil ładuje w nas historię Wandei, jakby mało było swojskiego piekiełka (i jabisowych diabełków)...Nie ma do kogo ust otworzyć.
Eeech, tylko siąść i zdębieć


Ja takich problemów nie mam. Wystarczy przekroczyć próg przyzwyczajeń i zaraz coś nowego, czasem ciekawszego człowieka trzepnie Laughing
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarny charakter
Gość






PostWysłany: Pią 22:17, 17 Lut 2012    Temat postu:

Zauważyłem, ze na zaprzyjaźnionych forach internauci memuary pisać poczęli. Nie tylko memuary ale i traktaty filozoficzno -moralizatorskie.
wnioskuje z tego, ze mroz i cieple kapcie sklaniaja do myslenia abstrakcyjnego.

n'est-ce pas?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 22:37, 17 Lut 2012    Temat postu:

A na jakich forach, jeśli można wiedzieć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarny charakter
Gość






PostWysłany: Pią 22:38, 17 Lut 2012    Temat postu:

Gargangruel napisał:
A na jakich forach, jeśli można wiedzieć?


TU i TAM Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 22:41, 17 Lut 2012    Temat postu:

A niech mnie!
Cholercia!
Byczo!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarny charakter
Gość






PostWysłany: Pią 23:07, 17 Lut 2012    Temat postu:

Gargangruel napisał:
A niech mnie!
Cholercia!
Byczo!!


Tak, ale...
na innych, ONYCH pisze taki jeden na Jot
i to od dawien dawna niby memuary,
ale nie swoje Shocked
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 23:12, 17 Lut 2012    Temat postu:

Aaaa... ten ...
Jak mu tam?
Kalkomania, czy jakoś tam podobnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarny charakter
Gość






PostWysłany: Pią 23:28, 17 Lut 2012    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Aaaa... ten ...
Jak mu tam?
Kalkomania, czy jakoś tam podobnie.


Proktoria von Skryba spiewa w tonacji nokturnu ja bol, i'm sorry minor

Ucho nie zniesie, a wrażliwe oko nie doczyta.

Niby rzecz sie dzieje w przestrzeni uacinskiej, ale wyższości moralności nad prawem nie znajdziesz.
Ten "publicysta" daje rade nawet z problemem odnoszącym się do oparcia państwa i prawa o posłuszeństwo Bogu, co oznacza kodyfikację moralności.
Ponieważ jest bezbożnikiem z Stargardu oparl swoja moralnosc na dyjable, a właściwie na dyjabelkach, co przenosi się na definicje posłuszeństwa silom wszetecznym i kodyfikowania w oparciu o Kodex Piekielny moralnosci godnej CzeKa.

beukot, ale to prawda
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 23:40, 17 Lut 2012    Temat postu:

Nie ma chyba tego złego, czego nie można by powiedzieć o tym, tam, ale czy warto?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarny charakter
Gość






PostWysłany: Pią 23:48, 17 Lut 2012    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Nie ma chyba tego złego, czego nie można by powiedzieć o tym, tam, ale czy warto?


Nie czytam ONEGO, tylko spoglądam. Racja, ze czytać nie warto (onego).
To jest ustalone.
Traktaty, memuary i oracje mają to do siebie, ze przerywać nie wypada.
A jak nie wypada, to ma racje babapl, ze nie ma z kim gadać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Sob 0:18, 18 Lut 2012    Temat postu:

Nie ma z kim gadać, bo na forum zagląda niewiele osób i to jeszcze w różnych godzinach. Poza tym istotą dobrej rozmowy jest jakiś spór. Spierać się można z kimś o odmiennym zdaniu, mającym do tego elementarną znajomość grzeczności i dobrego wychowania. Znam takich na forum, ale się z nimi zazwyczaj zgadzam. I nici z awanturki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 0:45, 18 Lut 2012    Temat postu:

A czy ja się mogę kłócić przy tym facecie?
http://www.youtube.com/watch?v=Cmiz9hLpC-s&feature=related
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Sob 1:06, 18 Lut 2012    Temat postu:

Miód na duszę, taka muzyka. Nie ma to jak dobry jazz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarny charakter
Gość






PostWysłany: Sob 1:32, 18 Lut 2012    Temat postu:

à propos muzyki

Niedawno zostałem prawie zlinczowany w moim biurze ponieważ nie słyszałem źle funkcjonujących głośników w laptopie, a zapuściłem sobie wuasnie jakiś dzezik. Dźwięki były blisko ultradźwięków, a moje ucho widocznie już nie te Shocked
Musiałem zresetować win7 i zrecoverovac. Poginęły mi hasua

bob
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Sob 2:02, 18 Lut 2012    Temat postu:

Dostałem właśnie interesującą propozycję żebym ruszył d... i wyłączył w końcu ten komputer.
Po krótkich negocjacjach zaakceptowałem propozycję.

Dobranoc. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 7:10, 18 Lut 2012    Temat postu: rano utrom

Gargangruel napisał:
Dobranoc. Smile



Dzień dobry


Wróciłem właśnie z brydża. Za oknami świta, Rzeczpospolita.

PS A. W salonie roi się od rusycyzmów. Szkolenie, bez wątpienia, było profesjonalne. Obstawiam zwyczajową bylejakość. Bądź gorzałę. Z Rawy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 7:24, 18 Lut 2012    Temat postu:

czarny charakter napisał:
à propos muzyki

Niedawno zostałem prawie zlinczowany w moim biurze ponieważ nie słyszałem źle funkcjonujących głośników w laptopie, a zapuściłem sobie wuasnie jakiś dzezik. Dźwięki były blisko ultradźwięków, a moje ucho widocznie już nie te Shocked
Musiałem zresetować win7 i zrecoverovac. Poginęły mi hasua

bob


Hej, Bob!

Wyślij ixu namiar na Twój bobnick. Z przyjemnością (tak antycypuję) Cię (Ciebie), tam, poczytam.
Z apokaliptyczną nostalgią wspominam Twoje dygresje dot. Revolutions Francaise.
I, zgoda. Jakobini byli preludium (preludiumami) czerwonych zwyrodnialców.

"Zamordujcie każdego, zwłaszcza małe dziewczynki, nie darujcie ani jednej!, aby w przyszłości nie urodziły kontrrewolucjonistów."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 7:31, 18 Lut 2012    Temat postu: Bez tematu

Andrzeju!

Obaj byli - "za".

Ale jednak. Mimo wszystko Danton był mniejszym skur...synem.

To, taka tam, moja opinia. W żadnym razie nie pod wpływem. W tym: nie pod wpływem Wajdy i Depardieu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarny charakter
Gość






PostWysłany: Sob 10:47, 18 Lut 2012    Temat postu:

ix napisał:
czarny charakter napisał:
à propos muzyki

Niedawno zostałem prawie zlinczowany w moim biurze ponieważ nie słyszałem źle funkcjonujących głośników w laptopie, a zapuściłem sobie wuasnie jakiś dzezik. Dźwięki były blisko ultradźwięków, a moje ucho widocznie już nie te Shocked
Musiałem zresetować win7 i zrecoverovac. Poginęły mi hasua

bob


Hej, Bob!

Wyślij ixu namiar na Twój bobnick. Z przyjemnością (tak antycypuję) Cię (Ciebie), tam, poczytam.
Z apokaliptyczną nostalgią wspominam Twoje dygresje dot. Revolutions Francaise.
I, zgoda. Jakobini byli preludium (preludiumami) czerwonych zwyrodnialców.

"Zamordujcie każdego, zwłaszcza małe dziewczynki, nie darujcie ani jednej!, aby w przyszłości nie urodziły kontrrewolucjonistów."


Na mastodoncie i na Luznych rozmowach pisze wedrowiec/mastodont
Temat nazwa sie "Wandea".
wedrowiec to nie ja, ja jestem bob.
Czytaj, bo warto.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ix
Bywalec



Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 15:30, 18 Lut 2012    Temat postu: (...)

Czarny charakterze!

Historia najbardziej. A w niej Napoleon. Siłą rzeczy więc i to co było tuż przed. Trochę już czytałem. O opustoszałym, pofałdowanym terenie. I dlaczego. I kto ten obszar zasiedla dzisiaj.
Zaraz zajrzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarny charakter
Gość






PostWysłany: Sob 17:19, 18 Lut 2012    Temat postu:

Cytat:
Dla babypl (z Luznych rozmow od wedrowca z "pamietnika znalezionego na forum")

Un roturier, Jaques Cathelineau
Roturier pochodzi od łacińskiego ruptarius -"Kto kruszy ziemię" .

Roturier (człowiek zwykły) to ogólne określenie dla wszystkich zwykłych ludzi, to znaczy dla osób non nobles, tzn. niższej klasy. Termin zwykły człowiek jest często używany w pejoratywnym znaczeniu tego słowa.
Ruptarius, to było pod koniec Antyku określenie dla niewolników pracujących na roli.
Przywódca kontrrewolucji wandejskiej był więc „prawie niewolnikiem” walczącym przeciw hasłom Rewolucji Francuskiej: Liberté, Égalité, Fraternité.
Bardzo niewygodna to historia w pieknej ramie Liberalizmu.
Dlatego kontrrewolucja wandejska jest wspominana marginalnie poza Francja, a w samej « ojczyźnie Liberalizmu » dopiero od lat 90' XX wieku uparci potomkowie TAMTYCH Wandejczyków i rojalistów rożnej maści, wywalczyli zdjęcie nazwiska krwawego dowódcy « kolumn piekielnych » generała LouisaMarie Turreau (odpowiedzialnego za pacyfikacje Wandei) z Łuku Triumfalnego na Placu de l’Étoile.

Tak, tak... przez lat 200 ludobójca był czczony we Francji, jako bohater, a un roturier Cathelineau na ścianie Łuku Triumfalnego nigdy się nie znajdzie.


babapl marudzi (za pozwoleniem, albo z gory przepraszam za ton), ze nie ma o czym i z kim gadac, a jak jest o czym, to biega gęgać do Jabisa (brrr)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 20:05, 18 Lut 2012    Temat postu:

Bo baba lubi być zauważona (he he) a na GP jej pojawienie, to jakby kij w mrowisko. Nawet jeśli pozornie nikogo tam nie ma, to wystarczy, że wpisze "dzień dobry" i już się robi ruch! I to jest to!
A tak poważniej: stosujcie uniki, a będziecie mieć jabisów i wyczajów na każdym forum. Można się dać marginalizować, ale czy o to chodzi?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna -> Klubo-kawiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 65, 66, 67 ... 237, 238, 239  Następny
Strona 66 z 239

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin