Gargangruel 
		  
		      Administrator 
		      
  
		      Dołączył: 23 Mar 2011 
		      Posty: 6701 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Nie 20:29, 15 Lut 2015    Temat postu: Jądra pani Ani | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    9.08.2013 16:26 Odsłon: 1887 20 komentarzy
 
 
 „Rocky Mountain Oysters  to danie przygotowywane ze smażonych na głębokim tłuszczu jąder bizona, dzika lub byka. Sposób jego przyrządzenia jest prosty: po obraniu jąder, należy je zagotować, obtaczać w mące i usmażyć.”
 
„Pewien serbski kucharz napisał "Książkę kucharską o jądrach: gotowanie z jajami".
 
To pierwsza książka kucharska poświęcona tylko i wyłącznie przyrządzaniu jąder
 
- Wypłukaj dokładnie jądra przez około 30-45 minut - zaczyna się przepis na pasztecik z jąder. - Gdy zmiękną, zmiel je w malakserze. Do przygotowania tradycyjnej serbskiej potrawy z jąder potrzebny jest z kolei "bardzo ostry nóż". Jądra są gotowane, odpowiednio krojone i smażone na głębokim, bardzo rozgrzanym oleju.
 
W krajach takich jak Serbia i Chiny jądra, które są bardzo bogate w testosteron, uważane są powszechnie za bardzo silny afrodyzjak. A  odpowiednio przyrządzone są bardzo chrupkie i dają energetycznego kopa.”
 
 
Czegóż to upał nie czyni z człowiekiem. Powyższe informacje są skutkiem refleksji nad takim oto dziwnym tworem: płeć metrykalna.
 
Miałem dobre stopnie z biologii w szkole i stąd moje zdziwienie, że istnieje taki dziwoląg słowny. Płeć jest zdeterminowana w momencie poczęcia i już. Żadna metryka, ani wyrok sądowy nie mogą jej zmienić, bo nie.
 
Istnieje na to nawet dowód.
 
 
 
„W dniu 13 maja 1983 r., w dwóch pracowników torfowiska Lindow: Andy Mould i Stephen Dooley, zauważyli niezwykły obiekt, o wielkości piłki nożnej, na elewatorze maszyny do rozdrabniania torfu. Usunęli go z podajnika, żartując, że to jajo dinozaura. Kiedy obiekt wyczyszczono z torfu, ich odkrycie okazało się niekompletną ludzką głową z jednym okiem. Lekarz sadowy stwierdził, że czaszka należy do Europejki, prawdopodobnie w wieku 30-50 lat.”
 
 
 
No to ja się pytam - A skąd niby ten lekarz sądowy wiedział, że to Europejka, jeśli nie znał jej metryki?
 
 
 
A tytuł?
 
A tak mi się skojarzyło.
				    
				 | 
			 
		  |