Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna www.gargangruelandia.fora.pl
Strefa wolna od trolli
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wybory, wybory i PO wyborach... Czas na myślenie
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna -> Czas kontrrewolucji
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pon 12:38, 24 Paź 2011    Temat postu:

sarna z bagien napisał:
(...)Sęk w tym, że z PiSu już niewiele pozostało, PiS to Prezes. (...)


No i ponad cztery miliony wyborców.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pon 19:25, 24 Paź 2011    Temat postu:

Kolejna mapka z PKE


Ostatnio zmieniony przez Gargangruel dnia Czw 12:19, 27 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sarna z bagien
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 23:13, 24 Paź 2011    Temat postu:

Aleś zapodał rozmiar Wink
Im więcej niebieskiego w tych okręgach, tym ta 'manipulacja' (zarzucona gdzieś tam powyżej) wyrazistsza .., a może chodzi o brzoskwiniowy(?), czy jakos tak - muszę przyznać, że w kolorystyce PO wypadła jak zupa pomidorowa trzykrotnie rozcieńczana .. - (PKW nie wzięła pod uwagę kobiet wrażliwych na temperaturę koloru i jego akcent -PO- w tym przypadku bez wyrazu i po prostu nudny, niebieski zaś , świeży, chłodny - działa uspokajająco, usypiająco, ochładzająco, zaciemniająco, jest zimny, dystansuje, oddala ..)
No ok - co chcesz przekazac malunkiem?
PKW - ciekawostka pośród niebieskości - w powiecie hajnowskim drzemie jakaś mroczna (?)tajemnica, płomienna - czerwień- drażni, pobudza, wzmacnia siłę woli, ponoć intryguje ...


Ostatnio zmieniony przez sarna z bagien dnia Pon 23:20, 24 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Wto 6:21, 25 Paź 2011    Temat postu: Re: sarna z bagien

Sarenko, rozmiar sam się rozpełz, bez mego udziału.
Przekazać chcę to samo, co powyżej. Zamieściłaś, wiem, że w dobrej wierze, zmanipulowaną mapkę, z której wynikało, że PiS "stracił" teren.
To mapsko wykazuje, że tak nie jest.
Dane z powiatu hajnowskiego zamieściłem. To mój ulubiony powiat.
To tutaj w wyborach prezydenckich w 2005 roku, w pierwszej rundzie, Lepper zdobył WIĘCEJ głosów niż Tusk, Kaczyński i Borowski RAZEM.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Wto 12:12, 25 Paź 2011    Temat postu:

Ciężko pracuję i kopiuję sobie dane z PKW. Kiedy to zrobię pokażę Wam kilka ciekawych mapek z komentarzem. Sądzę, że może już w niedzielę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Wto 12:18, 25 Paź 2011    Temat postu:

Ściągnąłem sobie mapkę z PKW. Jest rewelacyjna. Daje się kolorować na dowolne kolory. Mogę teraz pokazywać wyniki wyborów z wszelkimi niuansami.
REWELACJA. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Śro 9:54, 26 Paź 2011    Temat postu:

Umieściłem mapkę na Wrzucie, ale nie chce się tutaj pokazać.
Dlatego oprócz "mapki" zamieszczę tu jeszcze link do Wrzuty.



[link widoczny dla zalogowanych]


Dopisuję:
Udało się. Mapa się pokazała.


Ostatnio zmieniony przez Gargangruel dnia Czw 10:29, 27 Paź 2011, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Śro 20:49, 26 Paź 2011    Temat postu:

Zacząłem od PSL nie przypadkiem. Wszyscy. którym się zdawało, że w Polsce są tylko dwie partie, dwie opcje, niech się uważnie przyjrzą tej mapce. Co najmniej jedna czwarta Polski ma silny albo bardzo silny regionalny PSL. Oczywiście Polski "solidarnej", bo w Polsce "liberalnej" PSL występuje z rzadka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Czw 11:48, 27 Paź 2011    Temat postu:



Ta mapka też świetnie koreluje z geografią wyborczą Polski.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Czw 21:15, 27 Paź 2011    Temat postu:



Ta mapka z Wikipedii też może się przydać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Nie 14:57, 30 Paź 2011    Temat postu:

Modlitwa Gargangruela

Panie Boże,
dziękuję Ci, że natchnąłeś mnie myślą założenia własnego forum.
Dzięki temu nie muszę udzielać się gdzie indziej, co ma zbawienny wpływ na moje zdrowie.
Nie zatchnę się z odrazy ani nie pęknę ze śmiechu.
Proszę Cię Panie,
wspieraj mnie nadal w dążeniu do prawdy i uświadamianiu jej innym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Nie 22:17, 30 Paź 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie mam dostępu w tej chwili do lepszej mapki, ale i na tej coś widać. Te białe tereny to obszar, gdzie w 1990 roku, w pierwszych naprawdę demokratycznych wyborach po 1939 roku, Wałęsa uzyskał wynik gorszy niż średnia dla Polski.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ta sama mapka w źródle, czyli wątku Dwie Polski na GP. Trochę chyba wyraźniejsza.


Ostatnio zmieniony przez Gargangruel dnia Nie 22:22, 30 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Wto 21:01, 01 Lis 2011    Temat postu:



To mapka Polski postępowej. Im różowiej (fioletowiej, czerwieniej) tym postęp większy albo bliższy.
Zacofanie i Ciemnogród wzrasta wraz z niebieszczeniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Wto 21:20, 01 Lis 2011    Temat postu:

Mohery i jaczejki pisie są w całej Polsce. W całej Polsce są też zwolennicy postępu i nowoczesności - Palikotyści. Na razie jest ich mniej. Z wyjątkiem oczywiście powiatu hajnowskiego, gdzie jest ich więcej.

Kolor ciemnoniebieski - mniej niż 1 Palikotysta na 10 wyborców PiS.
Kolor niebieski - mniej niż 1 Palikotysta na 5 wyborców PiS
Kolor bladoniebieski - 1 Palikotysta na 3 do 5 wyborców PiS
Kolor bladoróżowy - 1 Palikotysta na 2 do 3 wyborców PiS
Kolor fioletowy - 2 Palikotystów na 3 do 4 wyborców PiS
Kolor czerwony - od 2 Palikotystów na 3 wyborców PiS do 3 Palikotystów na 4 wyborców PiS
Hajnówka i okolice - 5 Palikotystów na 4 wyborców PiS
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 21:20, 01 Lis 2011    Temat postu:

Czyli Ziemie "Odzyskane" i ... Hajnówka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Wto 21:26, 01 Lis 2011    Temat postu:

Hajnówka, Elu, to źródło nieustające kadr MO i UB przez dwa lub trzy pokolenia. Procent Białorusinów w tych organach był nadspodziewanie wyższy niż średnia krajowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Sob 20:19, 05 Lis 2011    Temat postu:

Poziom wiedzy politycznej i rozumienia polityki w społeczeństwie polskim jest znikomy.
Trzeba przyznać, że za komuny prezentował się o wiele lepiej.
Mam pytanie do "fachowców", co było najpierw, prawica czy PiS?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 0:44, 06 Lis 2011    Temat postu: Gargangruel

Za komuny wszystko było prostsze: byliśmy my i oni. Dziś nic już nie jest takie oczywiste, oni to także wielu z dawnych nas, a my do zamknięcia w skansenie, takie pryncypialne dziwadła, wierne ideałom i sobie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Nie 1:19, 06 Lis 2011    Temat postu:

To właśnie usiłują nam wmówić.
Jak myślisz, dlaczego uciekają w język marketingu, socjologii i inne takie?
Dlatego, że opis rzeczywistości w konkretnym języku jest dla nich zabójczy.
Ich mozaika się rozsypuje i widać zgniliznę i liszaj na tym "pięknym" obrazku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Sob 23:32, 12 Lis 2011    Temat postu:

Nikt nie chce powiedzieć, czy prawica istniała już PRZED PiSem.
To może inne pytanie.
Niektórzy pamiętają zapewne ze szkoły Antygonę.
Czy Antygona była lewicowa , czy prawicowa?
A co z Kreonem?
Lewica on, czy prawica?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 11:26, 13 Lis 2011    Temat postu: Gargangruel

Chcesz koniecznie wymusić na nas definicje. Być może są one potrzebne, bo ułatwiają dyskurs. Ale też skutecznie zakłamują rzeczywistość.
Pewne ideologie, pozornie sprzeczne mają tyle punktów stycznych, że zasadniczo wcale się nie różnią. Komunizm, faszyzm, nazizm - słowa słowa, słowa - a u podstaw zawsze to samo: głęboka pogarda dla człowieka. I to tam, gdzie mówi się o narodzie, masach, ojczyźnie. ZSRR na sztandarach miał masy i proletariat, ale nie wahał się go tysiącami eksterminować, dla jego szczęścia!
Zawsze tam, gdzie kocha się lud, pogardza się człowiekiem.
Zwróć uwagę: nasi rządzący nie mówią o nas, jak o ludziach. Oni sami o sobie owszem - Europejczycy, liberałowie, demokraci... Ale my to bliżej nie definiowalna masa: mohery, bydło, wataha. Nawet tzw. prawicowi dziennikarze nazwali nas "ludem pisowskim".
Do gazu posyłało się Żydów - bez znaczenia, czy był to drobny szubrawiec, czy Anna Frank. W zacieraniu różnic komuniści poszli jeszcze dalej: społeczeństwo nie tylko bezklasowe, ale i bezpłciowe, kobiety na traktory, stakańczyk samogonu i ...mać na ustach. Uniseks. Posłuchaj, języka polskich dam, pół wieku temu węglarz by się ze wstydu spalił!
Komunizm tym się różni od faszyzmu, czy nazizmu, że miał lepsze "osiągi" i więcej form przetrwalnikowych. Dlatego do dziś musimy się użerać z czerwoną hołotą, jakkolwiek się ona nazywa.
Dla mnie nie ma różnicy między neonazistą, podpalającym dom z 15-toma tureckimi rodzinami, a antyfaszystą z bejsbolem na Pl. Konstytucji.
Jeśli można bandytę nazywać antyfaszystą a prowokacją hasło Bóg, Honor, Ojczyzna, to już wszystko można!
I dlatego nie uważam za celowe definiowanie pewnych zjawisk w kategoriach politycznych, a tylko moralnych. Przestępca to przestępca, zarówno na Czerskiej, czy w Nowym Wspaniałym Świecie ( cóż za ironia!), jak i na warszawskiej ulicy. W mundurze i po cywilnemu.


Ostatnio zmieniony przez babapl dnia Nie 11:27, 13 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Nie 12:25, 13 Lis 2011    Temat postu:

Dzięki Ci Elu za ten wspaniały tekst.
Zrobiłaś doskonałe wprowadzenie w temat. Doskonałe, bo jest tu chyba wszystko, o czym TRZEBA rozmawiać.
Moje dopytywanie o ZNACZENIE słów jest - uważam - bardzo istotne.
Lewica ZAWSZE manipuluje znaczeniem słów, a my nie możemy na to pozwalać.
Antygona była konserwatystką, a Kreon był postępowym rewolucjonistą, który się dorwał do władzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 1:33, 09 Gru 2011    Temat postu:

Pora wrócić do tego tematu, czyli do myślenia.

Mam tu bardzo ciekawy tekst o poważnych konsekwencjach, w sensie wniosków, które można i TRZEBA z niego wyciągnąć.
To omówienie pewnej książki.


Modne bzdury. O nadużyciach nauki popełnianych przez postmodernistycznych intelektualistów
Jean Bricmont, Alan Sokal


Magdalena Miecznicka
Afera intelektualna

„Modne bzdury” Alana Sokala i Jeana Bricmonta - pamflet na postmodernistycznych intelektualistów - to przedmiot jednej z największych awantur między naukowcami w ostatnich latach. Książka właśnie ukazała się w Polsce.
Artykuł pod uroczym tytułem „Transgresja granic: ku transformatywnej hermeneutyce kwantowej grawitacji” ukazał się w renomowanym amerykańskim piśmie socjologicznym „Social Text” w 1996 r. Alan Sokal, profesor fizyki na New York University, używając terminologii naukowej i cytując najwybitniejszych francuskich intelektualistów (Lacana, Derrida, Deleuze'a, Kristeva), dowodził związków między matematyką i fizyką a naukami humanistycznymi. Kierując tekst do druku, redakcja „Social Text” w najgorszych snach nie przewidziała, że bierze udział w jednej z największych afer intelektualnych ostatnich lat.
Ich uwadze uszło, że artykuł jest katalogiem nonsensów i jawnych żartów.
Ostatni krzyk mody
Sokal bez zająknięcia stawiał tezę, że fizyczna rzeczywistość jest tylko „społecznym i lingwistycznym konstruktem”, a naukowa obiektywność to mit, na szczęście obalony przez feministyczną krytykę. Cytował Jacques'a Derridę, papieża filozofii dekonstrukcji, który stwierdził, że „stała Einsteina to nie stała” (ale zmienna), i sam wyrokował, że także liczba pi [stosunek obwodu okręgu do jego średnicy], wcześniej uważana za stałą, dziś okazuje się uzależniona od historii. Proponował też, by teorie naukowe oceniać nie ze względu na ich zgodność z rzeczywistością, lecz użyteczność polityczną - na przykład matematyka powinna stać się feministyczna i emancypacyjna.
Kiedy kilka tygodni po ukazaniu się artykułu nikt nie zareagował, Sokal opublikował na łamach innego pisma tekst, w którym wyjawił mistyfikację. Fizyk chciał sprawdzić, czy redaktorzy pisma opublikują tekst mimo jego idiotyzmu. Zaczęto się zbierać na burzę. Tymczasem jej sprawca planował kolejny cios. Wraz z belgijskim fizykiem Jeanem Bricmontem przygotował książkę, w której wziął na warsztat dzieła największych spośród sparodiowanych gwiazd, analizując ich niefortunne przygody z naukami ścisłymi. Potraktowane bez czołobitności teksty te okazują się niekiedy stekiem nonsensów. Sokal i Bricmont mieli dwa cele - obnażyć pseudonaukowy bełkot intelektualistów i wyśmiać szerzące się idee, że nauka to tylko konstrukcja społeczna. Po publikacji książki „Modne bzdury” po amerykańskich kampusach i francuskich kawiarniach przeszedł szept zgrozy: król jest nagi!
Penis a mechanika ciała stałego
Zacytujmy tylko dwa najpikantniejsze kawałki. Jacques Lacan, kontynuator Freuda, uważany za jednego z najwybitniejszych myślicieli XX wieku „uściślał” swoją teorię psychoanalityczną za pomocą wyższej matematyki, choć mylił jej podstawowe pojęcia. Jego naukowe analogie mają natomiast niepodważalny walor humorystyczny, jak przyrównanie „organu erekcyjnego” do liczby urojonej v-1.
Badaczka feministyczna Luce Irigaray wpadła natomiast na trop wstydliwych sekretów współczesnej fizyki -jeśli fizycy zajmowali się dotąd mechaniką ciała stałego w większym stopniu niż mechaniką cieczy, to z pobudek seksistowskich. Mechanika cieczy jest bowiem dziedziną kobiecą, podczas gdy mechanika ciała stałego to sprawa typowo męska - jak wiadomo, kobiece narządy płciowe wydzielają czasem płyny, męskie zaś wystają i sztywnieją.
Zaplute karły reakcji
Skandal szybko trafił na pierwsze strony m.in. „New York Timesa”, „International Herald Tribune”, londyńskiego „Observera”, francuskiego „Le Monde”. Podzielono się na dwa obozy. Bohaterowie parodii wystosowali serię artykułów, w których gromili niepokornych fizyków. Broniono prawa humanistyki do używania nauk ścisłych jako metafor. Bohaterowie parodii wystosowali serię artykułów, w których gromili niepokornych fizyków. Broniono prawa humanistyki do używania nauk ścisłych jako metafor. Sokal i Bricmont dowodzili jednak, że metafory, aby mieć sens, powinny rozjaśniać, a nie zaciemniać.
Julia Kristeva - znana badaczka literatury bułgarskiego pochodzenia, od lat mieszkająca we Francji- posądziła autorów o frankofobię, a swe błędy w tekstach usprawiedliwiła wyznaniem, że popełniła je w wieku lat 25 „w studenckim pokoiku, chora na grypę, dmuchając nos w gorączce”. Derrida zaś w aferze doszukał się spisku przeciw jego osobie.
Nauka postmodernizmu w weekend
Jak można się było spodziewać, Sokala i Bricmonta poparli naukowcy oraz myśliciele znani z racjonalizmu. Steven Weinberg, laureat Nagrody Nobla z fizyki, napisał, że sparodiowane przez Sokala poglądy są surrealistyczne, błędy zaś, jakich dopuszczają się intelektualiści, fatalnie świadczą o standardach społeczności intelektualnej. Fizyków poparł też filozof Thomas Nagel, wyrażając przy tym nadzieję, „że niekompetentni ludzie, którzy wymądrzają się na temat nauki jako zjawiska społecznego, choć nic z niej nie rozumieją, (...) staną się kiedyś taką samą rzadkością jak głusi krytycy muzyczni”. Najdalej posunął się jednak pewien australijski informatyk, który w konkluzji całej sprawy umieścił w internecie „generator postmodernistyczny” - program komputerowy, który generuje teksty modernistyczne według prostego przepisu wymyślonego przez Sokala. Po pierwsze, budować zdania poprawne, ale pozbawione treści. Po drugie, używać wielu trudnych słów (hiperprzestrzeń, strukturalny etc.). Po trzecie, całość brać cytatami z dzieł innych myslicieli postmodernistycznych. Generator dostępny jest na stronie: [link widoczny dla zalogowanych]
Dyskretny urok mętniactwa
Nawet wśród humanistów uważa się, że precyzja myśli i jasności wywodu nie należą dziś do standardów znacznej części humanistyki. Moda jest raczej na „niezrozumialstwo”. Niektórzy - wśród nich Bicmont i Sokal - podejrzewają nawet, że wielu intelektualistów z cynizmem stosuje mętniactwo po to, by ukryć płytkość i banał swoich myśli. Jest to wszak znany zabieg reklamowany nawet przez Schopenhauera w „Erystyce”: „Zdziwienie i oszołomienie przeciwnika potokiem bezsensownych słów”. Poziom zagmatwania niektórych dzieł jest tak niebosiężny, że ludzie popadają wobec nich w niemal religijne onieśmielenie. Jak pokazał eksperyment Sokala zachodzić tu może także efekt psa Pawłowa - wystarczy zacytować jednego ze „świętych” autorów, by w mózgu czytelników natychmiast wyłączyła się funkcja „myślenie krytyczne”.


Gazeta Wyborcza, 29 czerwca 2004
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:54, 09 Gru 2011    Temat postu:

Wydało się! Pan sobie Wyborczą na boku czytasz! A z Rzepą rozwód, bo Palikot, tak? Palikot to bardzo inteligentny człowiek - nie czytałeś na forum?
A co do artykułu: miód na serce! Każdy, kto ośmiesza bełkot - naukowy, polityczny, artystyczny - jest mi bratem!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 13:01, 02 Mar 2012    Temat postu:

Polecam bardzo dobry tekst
[link widoczny dla zalogowanych]

Tu jest początek - na zachętę.

Nie jest łatwo być politykiem, szczególnie w dzisiejszych czasach. Trzeba przynajmniej raz w tygodniu pojawić się w jakimś programie telewizyjnym, a jeśli jest się politykiem pierwszoligowym, to znaczenie częściej. Koniecznie należy prowadzić bloga, na którym komentuje się najważniejsze wydarzenia medialne, sytuacje w partii macierzystej, a także to, co dzieje się w innych partiach. Dobrze jest także pisać otwarte listy do rządu, do kolegów partyjnych i innych szacownych gremiów. Powinno się śledzić blogi znajomych i osób związanych z innymi partiami, warto też być na bieżąco ze wszystkimi otwartymi listami - przecież trzeba się do tego wszystkiego jakoś ustosunkować. Ponadto trzeba od czasu do czasu dać się sfotografować na jakimś raucie w ambasadzie takiego czy innego kraju. Nie od rzeczy jest także pokazać się na jakichś demonstracjach czy wiecach. Do tego trzeba poświęcić sporo czasu na dementowanie fałszywych doniesień medialnych, prostowanie półprawd głoszonych przez kolegów i dbanie o dobry wizerunek - fryzjer, kosmetyczka, krawiec, itd. Obowiązków politycy mają co nie miara. Czy gdzieś między napisaniem komentarza na swojego bloga a bankietem u ambasadora Nikaragui polityk ma jeszcze czas na działalność właściwą? Wydaje się, że raczej nie powinien mieć czasu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna -> Czas kontrrewolucji Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin