www.gargangruelandia.fora.pl
Strefa wolna od trolli
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna
->
Ślepy thor
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Witaj w Gargangruelandii
----------------
Bezpieczeństwo forum
Regulamin fora.pl
Archiwum Półcienia
Rozumienie świata
W oparach absyntu
----------------
Klubo-kawiarnia
Wybory 2015
Czas kontrrewolucji
Z etologią na ty
Wątki Lutni
Ślepy thor
----------------
Ślepy thor
Dzikie Pola
----------------
Półcień
Archiwalia
----------------
Archiwum tutejsze
Stary Hydepark
Moje archiwum salonowe
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Tornado
Wysłany: Pią 11:21, 14 Lut 2014
Temat postu:
Filmy Eisensteina są tak dobre, a dzięki stareńkosści tak autentyczne, że postronny może je wziąć za prawdę. Pamiętam w szczególności scenę gdy czerwoni włażą niczym robactwo na bramę Palacu Zimowego ("Pażdziernik").
Co do Adolfa, to żadne panstwo nie osiągnęło w tak szybkim czasie takich wielkich osiągnieć technicznych i to na wielu polach. Nie dawno usłyszałem, że jest to wynik poświęcenia się Niemiec diabłu, że naród ten ma ów cyrograf wpisany w duszę, stąd nieszczęścia jakich odświadcza i sprowadza na innych oraz powodzenie.
Może jest to bluff, ale prawdą jest, że siła Sowietów i USA powstała dzieki nauce i naukowcom niemieckim. Bomba atomowa, kino 3D, telefony komórkowe, rakiety balistyczne, helikoptery, samoloty odrzutowe, super czołgi, super działa, myślące torpedy, pistolet maszynowy sturmgewehr (kałach to przecież jego plagiat sowiecki, a nie pomysł niewykształconego rosyjskiego chłopa, czy też hitlerowskie prace wojskowe nad poduszkowcami lub tzw. UFO czyli latającymi spodkami - to wszystko wyszło przed wojną i w trakcie wojny spod ręki niemieckiej.
lutnia
Wysłany: Pią 10:06, 14 Lut 2014
Temat postu:
Pancernik Potiomkin" - sekwencja na schodach w Odessie, „najbardziej sugestywne sześć minut w historii światowej kinematografii”.
Sovdepia budowała mity o zdarzeniach których nie było, tak jak ta masakra w Odessie, czy "heroiczny" szturm Pałacu Zimowego. Putin odwołuje się do samodzierżawia i pokracznej historii rządów bolszewickich, do straszenia imperialną Rosją. Potrzebuje odcisnąć swoje piętno, podobnie jak Adolf, bo godziwego życia mieszkańcom Rosji nie jest w stanie, nie chce, nie potrafi zapewnić.......
Dzięki Stanom Zjednoczonym wywindowano ceny ropy i gazu do monstrualnych rozmiarów, rzecz w tym ze mieszkaniec Rosji niewiele z tego korzysta. Putin i jego kamaryla ma to w doopie, buduje swój mit, "odnowiciela" rosyjskiego imperium.
Koszty podobnie jak u Hitlera, nie mają tu zadnego znaczenia.
lutnia
Wysłany: Pią 9:41, 14 Lut 2014
Temat postu:
Thor walczący z gigantami, Mårten Eskil Winge, 1872(wiki)
Hitler budując III Rzeszę odwoływał się do mitologii nordyckiej, której bohaterowie toczą nieustanne boje z wrogim otoczeniem o "należne" im miejsce.
Przygotowanie imponujących obiektów olimpijskich i sam przebieg Igrzysk były perfekcyjne, pytanie skąd Adolf wziął na to kasę?
Skąd wziął środki na budowę mitycznej "Wunderwaffe":
Projekty zrealizowane:
Panzerkampfwagen VI Tiger
Panzerkampfwagen VI B Königstiger
Samoloty-pociski V1, rakiety V2 i działo V3 albo ich następcy.
Rakietowy samolot myśliwski Messerschmitt Me 163 Komet, napędzany silnikiem rakietowym – jedyny samolot o napędzie rakietowym, który został zastosowany praktycznie na polu walki, jednak z wątpliwym efektem wojskowym (duża awaryjność i stosunkowo niska skuteczność)[1].
Myśliwce odrzutowe Heinkel He 162 Volksjäger oraz Messerschmitt Me 262 Schwalbe.
Odrzutowy samolot rozpoznawczo-bombowy Arado Ar 234.(wiki)
Oglądałem niedawno filmy o monstrualnych projektach III Rzeszy, Hitler juz w 1935 roku zaakceptował projekt Wernhera von Brauna, w 1937 ośrodek w Peenemünde był gotów do pracy. Jak oceniają eksperci całkowity koszt tego nazistowskiego "dzieła" zamknął się kwotą co najmniej 35 miliardów dolarów, licząc na dzisiejsze ceny.
A budowa przemysłu lotniczego, Wału Atlantyckiego, przemysłu zbrojeniowego, chemicznego, etc. etc....... ???.
Tornado
Wysłany: Czw 9:33, 13 Lut 2014
Temat postu:
Autor z lekka przegiał z tytulem przez co z lekka wprowadzil w błąd. Nie lepiej bylo napisać
Soczi jak Ga-Pa 1936?
A może szanowny misiowilk nie wiedzial, że Adolfowi Olimp zapalił obok znicza letniego także i ten zimowy?
Gargangruel
Wysłany: Śro 21:23, 12 Lut 2014
Temat postu:
Myślałem, że się załapiesz na to ha ha hi hi.
http://www.youtube.com/watch?v=hnzHtm1jhL4
misiowilk
Wysłany: Śro 21:12, 12 Lut 2014
Temat postu:
Gargangruel napisał:
Na ładny pasiasty garnitur zawsze masz szansę.
Powiedz jeszcze parę razy publicznie o premierze, że taki, owaki i przyjdą po Ciebie, ha ha hi hi.
Andrzejku, ja tego Donka i tych panów szczerze pie. Olę też. Od Kwacha.
Bardziej uważam na tego gnoma z KGB.
Oni tacy cackający raczej nie są.
Gargangruel
Wysłany: Śro 20:56, 12 Lut 2014
Temat postu:
Na ładny pasiasty garnitur zawsze masz szansę.
Powiedz jeszcze parę razy publicznie o premierze, że taki, owaki i przyjdą po Ciebie, ha ha hi hi.
misiowilk
Wysłany: Śro 19:29, 12 Lut 2014
Temat postu:
Nie.
Ale bym
ubrał
ładny pasiasty garnitur.
Gargangruel
Wysłany: Śro 14:01, 12 Lut 2014
Temat postu:
Też byś sobie poleżał świństwem do góry w Central Parku?
Jak rzeczony Robin W. i Jeff B.?
misiowilk
Wysłany: Śro 12:32, 12 Lut 2014
Temat postu:
Zostawiam Soczi i Putina. Nawiązuję do wspomnianego powyżej mego
PROFETYZMU
.
Lat temu ponad 5 pisałem na starym forum Dziennika, że Tusk to goowniarz.
A tu masz Babo placek:
"
Kurski: ten gnojek zniszczył życie milionom Polaków
"
To - rzecz jasna o Tusku, oczywista oczywistość, ma się rozumieć.
Cholera, jeszcze trochę i niczym Robin W. z "Fisher Kinga" ujrzę ziejącego ogniem smoka.
A może smoczycę?
lutnia
Wysłany: Śro 12:21, 12 Lut 2014
Temat postu:
Foto: RIA Novosti
Prezydent Rosji Władimir Putin wziął udział w uroczystości otwarcia nowego dworca kolejowego w Adlerze. Jednym z uczestników tego wydarzenia był niedawno wybrany prezydent Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Thomas Bach
http://polish.ruvr.ru/2013_10_28/Putin-i-szef-MKOl-otworzyli-dworzec-kolejowy-w-Adlerze/
Rosyjska opozycja i działacze ekologiczni biją na alarm. Wydatki na igrzyska sięgnęły już pięćdziesięciu miliardów dolarów. Urzędnicy i oligarchowie bogacą się kosztem wywłaszczanych obywateli. Kwitnie korupcja, ginie środowisko.
Burmistrz miasta zapewnia, że po igrzyskach obiekty sportowe będą tętniły życiem. Druga strona przytacza przykłady z zagranicy i przekonuje, że zbudowane na bagnach areny i gmachy nie staną się wymarzonym pomnikiem Putina lecz cmentarzyskiem, którego rewitalizacja pochłonie więcej pieniędzy niż przygotowanie igrzysk.
Weryfikacja i obietnic, i kasandrycznych wieszczeń jest trudna, ponieważ w Rosji obowiązuje olimpijska specustawa oraz cenzura, o czym przekonali się twórcy „Igrzysk Putina”.
Więcej na:
http://www.tvp.pl/tvp2/wydarzenia/dokument-w-dwojce/nasze-propozycje/igrzyska-putina-20-stycznia-w-tvp2/13303100
Prezydent Rosji Władimir Putin i premier Dmitrij Miedwiediew w ośrodku narciarskim w Soczi. AP / Reuters
http://www.blick.ch/news/pisten-putin-die-bilder-id515434.html
CZY ŚWIAT OSZALAŁ?: - Igrzyska Putina
- HD
http://www.youtube.com/watch?v=5pk5WjWETWw
Jeżeli tylko 10% tego co opisuje film jest prawdą, to jest to totalna kompromitacja władz MKOLu i federacji narodowych które poparły pomysł Putina!
Gdzie byli i są ekologowie np: z Rospudy, nie było chętnych do zmierzenia się z problemem dewastacji środowiska w skali niewyobrażalnej w historii współczenego świata?
Agencja foto: Reuters
http://www.se.pl/brak-kategorii/putin-nie-chcia-z-kaczynskim_207921.html
misiowilk
Wysłany: Śro 8:28, 12 Lut 2014
Temat postu:
W Rosji porównano Soczi 2014 do Berlina 1936
"W Rosji wybuchł skandal wokół wypowiedzi dotyczących Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Znany pisarz Wiktor Szenderowicz porównał atmosferę igrzysk w Soczi do Berlina 1936 r. Lider frakcji parlamentarnej rządzącej partii "Jedna Rosja" Władimir Wasiliew zażądał przeprosin zarówno od autora publikacji, jak i od udostępniającej swoją stronę internetową rozgłośni "Echo Moskwy".
Szenderowicz przypomniał na swoim blogu faszystowskie nastroje i kult jednostki panujący w trakcie igrzysk zorganizowanych w 1936 roku przez Adolfa Hitlera. Nawiązał jednocześnie do kultu jednostki Władimira Putina, korupcji w trakcie przygotowań do igrzysk i łamania praw obywatelskich w Rosji.
W jego ocenie, w Soczi podobnie jak w Berlinie politycy wykorzystują ideały olimpizmu oraz sportowców do zaspokojenia swoich indywidualnych ambicji. Publikacja Szenderwoicza oburzyła szefa frakcji parlamentarnej "Jednej Rosji" Władimira Wasiliewa. Deputowany uznał, że nosi ona znamiona propagandy faszystowskiej i obraża uczucia weteranów II wojny światowej.
Autor tekstu oraz kierownictwo rozgłośni "Echo Moskwy" poradzili politykowi wstrzemięźliwość w wyrażaniu ocen, przypomnieli o gwarantowanej konstytucją wolności słowa i zapowiedzieli, że nikogo przepraszać nie będą. Tymczasem podobne opinie jak Szenderowicz mają zwolennicy rosyjskiej opozycji. Według nich, igrzyska w Soczi są indywidualnym projektem Władimira Putina, a ponieważ traktują go jak dyktatora, to również olimpiada w Soczi przypomina im tę z Berlina z 1936 roku.
Soczi 2014 - Igrzyska Władimira Putina - Igrzyska w Soczi to ukoronowanie starań jednego człowieka - Władimira Putina. Od 14 lat niepodzielnie włada Rosją, ale cena jego rządów jest wysoka. Skala defraudacji, korupcja i przekręty podczas budowy obiektów olimpijskich mogą szokować. (RC) - CNN
Rosyjscy internauci, którzy przeczytali tekst Szenderowicza, w większości zgadzają się z jego opinią. Tylko nieliczni poparli oburzonego deputowanego."
Kiedyś, gdzieś tam niejedna ku.wa podśmiewała się z moich stwierdzeń dot. "wyprzedzania" sformułowań i ocen różnych Semków czy Wildsteinów. Przy okazji ZI w Soczi znów wyszło, jak wyszło. Ma się (zachowując właściwą sobie skromność) tę przenikliwość i dalekosiężność spojrzenia niczym cadyk z Chełma. Ale on to potrafił i smoka dojrzeć, a ja ledwo takie coś jak Putin.
Co do wytłuszczenia: nic dziwnego, że "nieliczni". Liczni zapie.dalają na polskich forach. Po pierwsze "Kurica nie ptica", po drugie - u nasz czują się jak ryba w wodzie.
lutnia
Wysłany: Wto 10:43, 11 Lut 2014
Temat postu:
Marc Hodler (z lewej) i Juan Antonio Samaranch(w srodku)
http://www.dailymail.co.uk/sport/othersports/article-1267857/Juan-Antonio-Samaranch-Olympic-Games-saviour-loved-gold-much.html
Nie inaczej było w MKOl. Pierwsza wielka eksplozja miała miejsce za rządów Juana Antonio Samarancha, gdy okazało się, że z pozoru demokratyczne wybory gospodarzy kolejnych olimpiad, w rzeczywistości są grą potężnych wpływów i łapówek. Po wyborze Salt Lake City dziesięciu członków MKOl zostało wyrzuconych (potem dwóch szefów komitetu organizacyjnego, którzy mieli ich korumpować, uniewinnił amerykański sąd - przyp. red.).
Wiecej na:
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/991073,thomas-bach-nowym-prezydentem-mkol-wyscig-wygral-w-cuglach-co-z-aferami,id,t.html#
oraz:
http://www.wprost.pl/ar/20867/Korupcja-w-MKOl/
http://www.nytimes.com/2006/10/19/sports/othersports/19hodler.html?fta=y&_r=0
Szykował się skandal na niewyobrażalną skalę, członek MKOLu Szwajcar Marc Hodler miał twarde dowody na to kto i ile wziął za głosowanie na gospodarzy Igrzysk Olimpijskich w Atlancie, Nagano, Sydney i Salt Lake City. Sprawa amerykańskich łapówkarzy stanęła przed sądem okręgowym w Salt Lake City. Wyrok skazujący oznaczał pozbawienie Salt Lake City prawa do ZIO, w sytuacji gdy miasto zainwestowało olbrzymie środki finansowe w budowę potrzebnych obiektów sportowych.
Nakładał się na to skandal wizerunkowy, dla USA jako gospodarza Igrzysk.
11 września 2001 r. miał miejsce zamach na wieże World Trade Center w Nowym Jorku i sprawa korupcji w MKOLu zeszła z czołówek mainstreamowych mediów.
W tej sytuacji wyrok amerykańskiego sądu nie mógł być inny, zapadł 15 listopada 2001 roku, do Olimpiady w Salt Lake City brakowało już tylko kilka miesięcy.
lutnia
Wysłany: Wto 10:00, 11 Lut 2014
Temat postu:
...........................................................
Niemieccy działacze, chcąc uniknąć bojkotu, rozpoczęli zatem działania, które miały zapewnić udział jak największej liczby ekip. Lobowali zarówno u przewodniczącego MKOl-u - Henriego de Baillet-Latoura, jak i szefa Amerykańskiego Komitetu Olimpijskiego - Avery’ego Brundage’a, któremu obiecali członkostwo w MKOl-u. Z prośbą o poparcie zwrócili się też oczywiście do Coubertina, który bardzo długo wahał się z udzieleniem "błogosławieństwa" igrzyskom w hitlerowskich Niemczech. Najpierw słali lizusowskie listy z apelem, by Francuz nawoływał do niebojkotowania zawodów w Berlinie. Następnie postanowili wykorzystać fakt, że baron marzył podobno o otrzymaniu Pokojowej Nagrody Nobla i zaoferowali swój lobbing w komitecie noblowskim. Wreszcie, jak podkreśla Brytyjczyk Guy Walters w książce "Igrzyska w Berlinie",
Coubertina ostatecznie przekonała spora łapówka od nazistów, która oficjalnie była wpłatą na fundusz jego imienia (jej obecną równowartość szacuje się na kilkaset tysięcy dolarów). Warto bowiem dodać, że mimo swojego pochodzenia i odziedziczonej fortuny, majątek Francuza topniał bardzo szybko.
Początkowo za sprawą własnych pedagogicznych oraz olimpijskich przedsięwzięć, a później z powodu niefortunnych inwestycji i operacji giełdowych. Sytuacja, w której się znalazł, zmusiła go nawet do sprzedaży domu, drastycznego obniżenia rodzinnego budżetu i standardu życia. Pomysłodawcą funduszu, który miał rozwiązać finansowe problemy Coubertina, był natomiast jego przyjaciel, dr Francis Messerli, sekretarz Szwajcarskiego Komitetu Olimpijskiego. Oficjalne uzasadnienie motywów akcji stanowiło, że fundusz ma być oddany do dyspozycji Francuza z okazji 50-lecia jego działalności na rzecz reformy wychowania i przeznaczony na kontynuację oraz zakończenie związanych z nią prac.
Pieniądze wpłynęły na konto z wielu organizacji i narodowych komitetów olimpijskich,
ale zdecydowanie największa okazała się wpłata z Niemiec. Uzyskane środki Coubertin oddał do dyspozycji żony i córki, co zabezpieczyło egzystencję rodziny.
Całość pod znamiennym tytułem:
"WIZJONER czy SPRZEDAWCZYK" na:
http://eurosport.onet.pl/wizjoner-czy-sprzedawczyk/90jmw
Pierre de Coubertin
http://thetyee.ca/News/2010/01/08/OlympicsBrandWar/
Maksyma cesarza Wespazjana: PECUNIA NON OLET, sprawdza się w każdej sytuacji!
lutnia
Wysłany: Pon 17:23, 10 Lut 2014
Temat postu: Morpork
Jeszcze przed południem mozna to było zobaczyć i usłyszeć pod:
http://sport.tvp.pl/soczi/13954280/stoch-dla-tvp-nie-wiedzialem-czy-w-ogole-wystartuje
Klikasz i masz:
Błąd 404 - żądana strona nie została znaleziona!
Googluję:
Stoch dla TVP: nie wiedziałem, czy w ogóle wystartuję
Wyswietla się: "Przepraszamy. Materiał niedostępny".
http://sport.tvp.pl/soczi/13954028/stoch-dla-tvp-nie-wiedzialem-czy-w-ogole-wystartuje
O godz. 17:22 w tvp, transmisja z uroczystości wręczenia medali zwycięzcom ZIO - 2014 w Soczi na skoczni normalnej.
morpork
Wysłany: Pon 16:56, 10 Lut 2014
Temat postu:
Nie puścili tej wypowiedzi? Ani nic nie mówili o jego kasku?
Jeśli tak to specjalnie mnie to nie dziwi. Przed rozpoczęciem igrzysk w studiu siedziały jakieś feministkopodobne, nic wspólnego ze sportem i se komentowały.
lutnia
Wysłany: Pon 13:35, 10 Lut 2014
Temat postu:
Krasna Polana. Wczorajsza msza w wiosce olimpijskiej godz. 12.00. I czyt. M. Kot, Psalm J. Ziobro, II czyt. K. Stoch
pic.twitter.com/OVWxLqDJmn
https://twitter.com/nuncjusz1/status/432628358548316160/photo/1
Każdy z polskich skoczków przed skokiem na belce robi znak Krzyża.
Jeszcze w relacjach z treningów rosyjscy realizatorzy telewizyjni to puścili.
W konkursie finałowym to "zgrabnie zmiksowano". Tego nie pokazano.
CUŚ im nie passé?
To że TVP w głównym wydaniu dziennika wymiksowano wypowiedź Kamila Stocha o polskich lotnikach, świadczy o kompletnym zidioceniu dysponentów tzw. "telewizji publicznej".
lutnia
Wysłany: Pon 9:43, 10 Lut 2014
Temat postu:
Cieszmy się z sukcesów sportowych Polaków, bo ich jest tyle
co "kot napłakał". A że na Putinadzie?
Ja jestem dumny z medali Polaków na Olimpiadzie w Berlinie. Przypomnijmy:
SREBRNE:
Henryk Leliwa-Roycewicz, Seweryn Kulesza, Zdzisław Kawecki
– jeździectwo – wszechstronny konkurs konia wierzchowego – drużynowo
Stanisława Walasiewicz
– bieg na 100 metrów (11,7 s.)
Jadwiga Wajsówna
– rzut dyskiem (46,22 m)
BRĄZOWE:
Maria Kwaśniewska
– rzut oszczepem (41,80 m)
Władysław Karaś
– strzelectwo – strzelanie z karabinka małokalibrowego na 50 m (296 pkt)
Jerzy Ustupski
, Roger Verey – wioślarstwo – dwójka podwójna (7.36,2 s.)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Letnie_Igrzyska_Olimpijskie_1936
Polskie sukcesy sportowe nie cieszyły nazistów, ale pokazały że Polska po tylu latach zaborów i biedy, kroczy GODNIE po arenach sportowych świata.
A na Putinadzie w Soczi stała się rzecz która przejdzie do annałów historii sportu, NICZEM "gest Kozakiewicza", która propagandystów moskalskich doprowadza do szału:
Uradowany Stoch patrzy prosto w kamerę i przypomina o szachownicy na kasku:
"Ten symbol mi pomógł. W końcu ma się tych dobrych lotników, prawda Polsko?"
Kamil Stoch celebrates his victory in style. (Lars Baron / Getty Images / February 9, 2014)
From the Associated Press
February 9, 2014, 11:52 a.m.
http://www.latimes.com/sports/olympics/olympicsnow/la-sp-on-sochi-olympics-kamil-stoch-20140209,0,4518234.story
misiowilk
Wysłany: Sob 8:19, 08 Lut 2014
Temat postu:
babapl napisał:
misiowilk napisał:
Władziu urodził się w USA i powyższym wyliczankom nie powinien podlegać.
A matka-Polka to pies? W niektórych nacjach to ona decyduje o przynależności, bez względu na to, czy się ktoś urodzi w New York, czy w Drohobyczu.
Babo Szanowna, w jakich "niektórych"? W naszej, Kochanieńka, w naszej wybranej...
babapl
Wysłany: Sob 1:36, 08 Lut 2014
Temat postu:
morpork napisał:
To to otwarcie było ciekawe czy nieciekawe?
Bo ja żem wybył.
Ja tam wolę to:
http://www.youtube.com/watch?v=AKcdIMmdjBw
babapl
Wysłany: Sob 1:21, 08 Lut 2014
Temat postu:
misiowilk napisał:
Władziu urodził się w USA i powyższym wyliczankom nie powinien podlegać.
A matka-Polka to pies? W niektórych nacjach to ona decyduje o przynależności, bez względu na to, czy się ktoś urodzi w New York, czy w Drohobyczu.
misiowilk
Wysłany: Sob 0:43, 08 Lut 2014
Temat postu:
morpork napisał:
To to otwarcie było ciekawe czy nieciekawe?
Bo ja żem wybył.
Śnieg się nie topił?
Było imperialne. Z Putinem na przedzie i Łukaszenką w tle. Morpork - za 50 mld to można było wszystko. Nie tylko nakraść i przepieprzyć.
morpork
Wysłany: Sob 0:27, 08 Lut 2014
Temat postu:
To to otwarcie było ciekawe czy nieciekawe?
Bo ja żem wybył.
Śnieg się nie topił?
misiowilk
Wysłany: Sob 0:11, 08 Lut 2014
Temat postu:
babapl napisał:
Kandinsky, Sikorsky, Chagall ...
----------------------
Nie czepiałabym się. Chociaż
tego
Sikorskiego trochę szkoda -może by go wymienili na dwóch innych?
Ale tak to już jest; Maria Curie, Conrad, Liberace, Kopernik, Niżyński, Chopin, a nawet Pola Negri (czy ktoś na świecie kojarzył ją z Polską, łącznie z nią samą?).
To dzielenie się sławnymi postaciami ma też i dobre strony: Dzierżyńskiego spokojnie wpisujemy na listę bolszewików i nie ma poruty.
Ja bym też się nie czepiał, gdyby taka Maria Skłodowska, Korzeniowski, Niżyński, Szopen czy inna Chałupiec mieli szczęście urodzić się w Polsce. Kopernik miał, to Niemcy zrobili z niego "Wielkiego astronoma" i poza tym SKĄD on na Twojej liście?
Władziu urodził się w USA i powyższym wyliczankom nie powinien podlegać.
babapl
Wysłany: Pią 23:31, 07 Lut 2014
Temat postu:
Kandinsky, Sikorsky, Chagall ...
----------------------
Nie czepiałabym się. Chociaż
tego
Sikorskiego trochę szkoda -może by go wymienili na dwóch innych?
Ale tak to już jest; Maria Curie, Conrad, Liberace, Kopernik, Niżyński, Chopin, a nawet Pola Negri (czy ktoś na świecie kojarzył ją z Polską, łącznie z nią samą?).
To dzielenie się sławnymi postaciami ma też i dobre strony: Dzierżyńskiego spokojnie wpisujemy na listę bolszewików i nie ma poruty.
misiowilk
Wysłany: Pią 22:25, 07 Lut 2014
Temat postu: SOCZI 2014 prawie jak BERLIN 1936....
...nie, to nie w kwestii jakiegokolwiek porównania Putina z Hitlerem. Bym nie śmiał. Poza tym nic mi nie wiadomo na temat plastycznych zdolności Putina. A i w Soczi jakiegokolwiek Owensa też nie dostrzegłem.
Ad rem.
Kandinsky, Sikorsky, Chagall
- czystej krwi Rosjanie, którzy od dziecka do śmierci służyli i tworzyli ku chwale Matuszki Rassiji.
Takimi oto SYNAMI OJCZYZNY chwaliła się podczas ceremonii otwarcia ZIO w Soczi Rosja Putina.
Carycą Katarzyną Wielką też się pochwalili. Ciekawe w jakim
competition
???
Co poza wschodnią pompą i typowo sowieckim zadęciem? Nie, o Łukaszence ani słowa. Choć myślałem, że z kieszeni wyciągnie małpkę, a po jej odbiciu zakąsi swojskim, białoruskim ogórem.
"Multi-Kulti" (KOSZMAREK!!!!) stroje Niemców i BARDZO ŁADNE stonowane kolorystycznie i jednoznacznie zimowe naszej reprezentacji.
W TVP1 Krzesimir Dębski był łaskaw sensownie o radości Rosjan ze wzbudzanego strachu. Strachu - bo na szacunek to oni raczej nigdzie i
nikagda
.
Aha'
Dzisiaj na forach wsje ruki na pokład. Gdyby tak jeszcze pozwolili pisać CYRYLICĄ, to by się więcej przyjaciół Moskali w swych "ochach" i "achach" nad
Ordnung hergestellt in Russia
zrealizowało.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin