www.gargangruelandia.fora.pl

Margo · Wysłany: Pią 14:34, 04 Mar 2016 Temat postu:

Ksiądz Zalewski domaga się przede wszystkim prawdy, od której Ukraińcy uciekają jak diabeł od wody święconej. Domaga się, bo ma takie prawo jako spadkobierca cierpień. Czy to źle że się domaga?

Gargangruel · Wysłany: Pią 16:43, 04 Mar 2016 Temat postu:

A niech się domaga. Ale prywatnie, a nie pod autorytetem Kościoła.
W tym rzecz.

morpork · Wysłany: Sob 20:56, 05 Mar 2016 Temat postu:

To jakiś odruch bezwarunkowy chyba, jak nigdy.
Bo mniej się teraz pisze. Etc. Ale w tej chwili pomaszerowałem do komputera i podzielę się z wami wiadomością.
Oglądając zdjęcia z chrztu córki mojego kuzyna, dowiedziałem się właśnie, że ta córka ma na imię IDA.

Nie wiem.. ja takie imię kojarzę z filmu, tego filmu. Może Wy nie. Jeśli kuzyn i jego żona mniej więcej w moim wieku też stąd je znają... i na jego cześć... to mnie zatkało. Shocked

Jak będzie okazja to koniecznie jakoś dopytam. Mad

babapl · Wysłany: Sob 21:31, 05 Mar 2016 Temat postu:

Ida bądź co bądź oskarowa. Gorzej jakby jej dali Isaura, marny serial a i tak kilkadziesiąt jest wśród nas... (Był też ponoć jakiś Leoncio, ale se zmienił).

Curka Omnipotencja · Wysłany: Sob 22:15, 05 Mar 2016 Temat postu:

A mogli dać Iga. Rolling Eyes

Iga Morpork - moim zdaniem bardzo przyjemna kombinacja. Wink

morpork · Wysłany: Nie 1:21, 06 Mar 2016 Temat postu:

Mniej bym się zdziwił, gdyby to była Iga, Leoncia lub Izaura. Laughing

Ida samo w sobie to też imię jak imię. Ma swoją tradycję, jak sprawdziłem to niespotykane imię. Wink

Zdaje się, że siostra żony kuzyna dała na imię córce - Pola.
Tak więc pozostanę przy wierze, że córka żony kuzyna ma po prostu na imię Ida, nie z powodu filmu Ida. Bo chyba bym pękał ze śmiechu przez tydzień. Rolling Eyes

Pędźdoliną · Wysłany: Nie 9:23, 06 Mar 2016 Temat postu:

Zacny morporku, biorąc pod uwagę zestaw imion nadawanych przez małżonkę kuzyna - raczej bym jej nie znał. Widać Ty chcesz/musisz. Wink

Ale ja mam takie dość specyficzne podejście nie tylko do ludzi.
"Ida" - to poza komentarzem.
Nie uważam, by chodziło o trop Isaury czy bzidkiego Leoncio.
To istotnie wyższa półka - OSCAR! Laughing

Ps.
Mnie w Idzie bardzo podobała się sekwencja scen poprzedzających ostatnie ujęcie.
Zirytowało mnie dość bezczelne nawiązanie do "Czarodziei" i innych Dudusiów Matuszkiewiczów.
Wku.wiła alogiczność okienka w oborze.
Ps.
Na marginesie wielu ostatnich lat: nie lepiej było zostawić tę całą Wenecję z jej prawodawstwem i innowiercami?
Wówczas byś pewnie nie miał "Idy" w szeroko rozumianej rodzinie....

Gargangruel · Wysłany: Nie 11:12, 06 Mar 2016 Temat postu:

Pędźdoliną · Wysłany: Nie 12:55, 06 Mar 2016 Temat postu:

W sensie, że chłopstwo zainstalowało okno, by nie szlachtować Żydów po ciemaku.

Aha'
A tak właściwie to czemu ciotka Idy popełniła samobójstwo?

Gargangruel · Wysłany: Nie 15:29, 06 Mar 2016 Temat postu:

To dobre pytanie. Obejrzałem film uważnie, ale nie mam pojęcia, co ją pchnęło do samobójstwa.

Może Weltschmerz?

Pędźdoliną · Wysłany: Nie 15:37, 06 Mar 2016 Temat postu:

No -to,to,to! Wink

Margo · Wysłany: Pon 7:55, 07 Mar 2016 Temat postu:

Ale temat hi-hi i he-he
Ida czy Iga to ciekawe imiona. Jeśli je dano na chrzcie, to raczej na przekór nudnej codzienności różnych Janków i Jakubków, Zosiek i Marysiek - ale ci co zechcą dziś filmowej Idy to mogą dorzucić jej teraz drugie: Oscaretta.
A poza tym, mam koleżankę w pracy co ma na imię Irma oraz sąsiadkę o imieniu Emma. I wcale nie są to nastolatki tylko osoby dorosłe a imiona fajowe. Natomiast mój znajomy wulkanizator ma żonę o imieniu... Ida i synów po dwadzieścia lat. I nikogo to jakoś nie dziwi imię żony, chociaż niedawno idiota klient pytał się jej, czy imię dostała po filmie "Ida" Wink

Gargangruel · Wysłany: Pon 13:53, 07 Mar 2016 Temat postu:

Ida to starogermańskie imię. W sam raz dla Żydówki. Laughing

babapl · Wysłany: Pon 15:05, 07 Mar 2016 Temat postu:

Margo · Wysłany: Pon 18:30, 07 Mar 2016 Temat postu:

Ida Iziek. Ciekawa zbitka Wink

Gargangruel · Wysłany: Pon 18:43, 07 Mar 2016 Temat postu:

babapl · Wysłany: Pon 21:35, 07 Mar 2016 Temat postu:

No Izydor Weltschmerz, dla kolegów Iziek.

morpork · Wysłany: Pon 21:52, 07 Mar 2016 Temat postu:

Wymawia się chyba Zizi. Cool

Gargangruel · Wysłany: Pon 21:55, 07 Mar 2016 Temat postu:

Gargangruel · Wysłany: Pon 21:56, 07 Mar 2016 Temat postu:

Pędźdoliną · Wysłany: Śro 11:51, 09 Mar 2016 Temat postu:

Rozdanie "Orłów".
"Żarciki" Stuhra juniora.
Rechot widowni, całkiem nieanonimowej widowni.
Rozrechotana Pani Anna Dymna.
A może, mimo kwest żebraczych i z głębi serdecznej dobroczynności to nadal tylko i jedynie podstarzały Dziadyk, którego za młodu bijał i poniewierał zapijaczony, zapluty, zasikany i zasrany Dymny?
A ona w jego tym, no....kulcie?
Cuś jak Staniszkis, którą Iredyński mylił ze szmatą do podłóg.
Sa ludzie nawet źli, ale nadal ludzie.
Nawet najlepsza ku*wa pozostaje tylko i wyłącznie ku*wą.
Człowiekiem (?) gorszego sortu.

Pędźdoliną · Wysłany: Śro 12:53, 09 Mar 2016 Temat postu:

To nie moje, tylko Pani Krystyna Grzybowska.
Trafione i do BULU prawdziwe.

"Zapewniam: chamstwo jest dziedziczne. Potomek chama może nabrać zewnętrznej ogłady, przestaje siorbać pomidorówkę, ale za to rżnie pana i dla podkreślenia swej kultury odstawia mały palec podczas wychylania drogiego trunku.

Chamstwo, specjalność stylu bycia wschodnich sąsiadów, jest w Polsce pielęgnowane jeszcze od czasów rosyjskich zaborów, nabrało szczególnego znaczenia w czasach PRL-u. Do ubecji przystępowali absolwenci czterech klas podstawówki, ale za to wyposażeni w atrybuty chamstwa, wśród których obok uniżoności wobec władzy na plan pierwszy wybijała się pogarda dla słabszych, a zwłaszcza dla ludzi wyróżniających się kulturą osobistą i sprzecznymi wobec dyktatury proletariatu poglądami.

Tacy nie mieli szans zrobienia kariery zawodowej, skopani przez chamów na wszystkich szczeblach władzy, gminnym, powiatowym i centralnym. Chamy zrobiły kariery, kariery zrobiły ich dzieci, a także wnuki. W odróżnieniu od przodków pokończyli wyższe studia i usadowili się na stanowiskach urzędniczych, medialnych, kulturalnych, naukowych.

Zostali zaliczeni do inteligencji, utrwalając w społeczeństwie przekonanie, że nie warto być człowiekiem przyzwoitym, kulturalnym, kierującym się zasadami moralnymi, aby zrobić karierę i pieniądze, lepiej się ześwinić, sprzedać, w kraju i za granicą. Napluć na Polskę kierując się wyssaną z mlekiem matki marksistowską zasadą, że cel uświęca środki."

Wykształcony cham - to gorsze od żuczka Colorado.

Gargangruel · Wysłany: Śro 20:04, 09 Mar 2016 Temat postu:

Trudno się z panią Grzybowską nie zgodzić.

Pędźdoliną · Wysłany: Czw 14:31, 10 Mar 2016 Temat postu:

Jestem wybitnie mendowaty i taki mam też stosunek do innych ludzi. Do piłkarzy grających w maskach na twarzy (jak takiego rąbnąć łokciem w łeb?), do wszelkiej maści Pistoriusów farmakologicznie i technologicznie zakłamujących/wykorzystujących swe kalectwo, jak też do przedstawicielek płci przeciwnej o urodzie typu Peszek czy Preiss, które z racji szkaradności swej postaci winne być miłe, ciche i uprzejme.
Bo cokolwiek innego w ich wykonaniu jest tylko i wyłącznie chybionym protestem p-ko rzeczywistości i Bogu ducha winnym ludziom, choć tak naprawdę jedynymi winnymi są ich rodzice.
Pani Kinga Preiss mało się nie posiusiała rechocząc ze stuhrowych "żarcików", a przecież żarciki mogą być zgoła inne. Nie z pozbawianej z zawziętą gorliwością możliwości rzetelnego wyjaśnienia tragedii państwowej, w której śmierć ponosi (między wieloma innymi NIE TYLKO Z JEDNEJ OPCJI POLITYCZNEJ!!!) Głowa Państwa. Nie z zastanawiającego zdarzenia z udziałem obecnej Głowy Państwa, zdarzenia, które w cywilizowanym kraju nie powinno się zdarzyć.
Można żartować z halnego lub Zyklonu, można z grubych, rudych i kalek. Co prawda zewsząd słyszę głosy, że żart i reakcja nań to tylko i wyłącznie kwestia gustu i tu pojawia się odwieczny wytrych z łaciny wzięty.
Owszem, o gustach się nie dyskutuje, bowiem od zawsze są tylko dwa: jeden dobry i miliony odmian złego.
Był "Zimny Leszek", teraz jest "Maliniak" i "Budyń". Co ciekawe - opinie o PAD wypowiadają osoby o proweniencji i wizerunku tak szkaradnym, że żadna Agata Kornhauser by na nie nawet nie spojrzała.
Demokracja to straszna rzecz, tym bardziej, że wspomożona nieustannym postępem high-tech, który byle debilowi na przykład w takim internecie umożliwia upublicznienie jego kloacznego postrzegania rzeczywistości. Ekskrement sie czyta, liczy i z radości gotuje.
Gorzej, że coraz bardziej z szamba trąci smrodem.
Ps.
Na tablicy reklamowej (Carrefour cy cuś) zobaczyłem Jacka Braciaka w stroju Napoleona i jakieś "Bonjour" zachęcające do odwiedzin francuskiej sieci hipermarketów.
Postaci historyczne mogą być dobrymi lokomotywami akcji marketingowych.
Tak sobie myślę, że polski (?) Gerlach też mógłby posiłkować się jedną z nich w akcji promujących nową serią noży.
Niekoniecznie "długich", ale i tak Heinrich Himmler byłby jak znalazł. Wink

Pędźdoliną · Wysłany: Czw 19:03, 10 Mar 2016 Temat postu:

"Sojusz filistra z buractwem" - tak nazwał elektorat PO bloger zetjot na salonie.24
Doskonała analiza aliansu pozbawionego aksjologii prostactwa i bezrefleksyjnej pseudointeligencji.
Przy okazji - ksiądz Lemański w 100% popiera postulaty KOD-u.
Ot, zagwozdka: burak czy filister?
Prawdopodobnie nieodległy apostata.

Margo · Wysłany: Pią 11:50, 11 Mar 2016 Temat postu:

Powinien mieć na imię Janosik Wink

morpork · Wysłany: Pią 20:24, 11 Mar 2016 Temat postu:

Ta posłanka jest fascynująca! Shocked

[link widoczny dla zalogowanych]

Curka Omnipotencja · Wysłany: Pią 20:48, 11 Mar 2016 Temat postu:

Smaczniutkie! Tu całość, hehe:
[link widoczny dla zalogowanych]

Gargangruel · Wysłany: Pon 21:59, 21 Mar 2016 Temat postu:

Po kilku dniach pisania reklamacji wreszcie odblokowano forum. Powiem szczerze, że nie mam pojęcia jak można było uznać Gargangruelandię za "martwe" forum.
Mam nadzieję, że taka sytuacja się już nie powtórzy.

morpork · Wysłany: Wto 0:03, 22 Mar 2016 Temat postu:

Że co??
Sami wyłączyli i dali komunikat, że to Ty?

Curka Omnipotencja · Wysłany: Wto 0:08, 22 Mar 2016 Temat postu:

Oj Tate. "Właściciel" to fora.pl, a nie administrator, czyli Kerownik.

morpork · Wysłany: Wto 0:09, 22 Mar 2016 Temat postu:

To spisek. Laughing

Curka Omnipotencja · Wysłany: Wto 0:11, 22 Mar 2016 Temat postu:

E tam, wypadek przy pracy gupiego komputra lub innego serwera. Rolling Eyes

Curka Omnipotencja · Wysłany: Wto 0:13, 22 Mar 2016 Temat postu:

MORPOLANDIA ocalona !!! Very Happy

Gargangruel · Wysłany: Wto 0:38, 22 Mar 2016 Temat postu:

Pędźdoliną · Wysłany: Pią 20:11, 25 Mar 2016 Temat postu:

Krzysztof Rybiński na salonie.24 wyjął mi z ust.
Ten no...faszyzm.
A może i rasizm nawet (o patriotyzmie nie zapominając).
Tera bedzie nieładnie, ale od serca: CH.J z uchodźcami.
Oczywiście tymi ze sztambucha Pana GGG.
Właściwie dlaczego tam nie można....normalnie?
Bo tam (wedle naszego pojmowania świata i okolic) normalność to brak normalności.
I na to nic się nie poradzi.
Nie zaszczepiajmy tam chrześcijaństwa, nie woźmy nowobogackich tyłków na plaże Egiptu i innych egzotyk - owszem kiedyś biały człowiek wziął tam i nie tylko tam to, co nie jego...,ale w końcu od czegoś jest się białym.
Sorry, ale taka jest prawda, niestety.
Dziś po drodze do domu spojrzałem na jakąś chamkę (a la Kukieła) przy BMW. Obcisłe jeansy z przetarciami, nogi kiepskie - lecz wyeksponowane, blond nabyty, lico z kolorytem postegipskim tudzież solariowatym.
Aha' - wiek postbalzakowski z pretęsjami.
"Patrz, typowa chamra" mówię do LP.
"To ....... z prawie vis a vis" LP mi odpowiada.
To ta kurew, co tak mordę drze - pytam i przypominam sobie, jak mi kiedyś LP opowiadała, że została przez rzeczoną zaczepiona i oświecona szybkim przeglądem jej problemów rodzinno-matczyno-żonino-około seksualnych.
Bo to synalek (mocno nieletni) nie zgadza się na remont pokoju, bo to w lodówce nie ma tego (pewnie DANIO), co on chce, bo z mężem (krzywonóg z ryjem zza Płońska) nie ma co, ani nawet o czym, bo w końcu w ogóle czas ucieka i jakoś tak nic do cholery nie widać za tym zakrętem.
To, oczywista oczywistość, wyborcy PO i obecni zwolennicy KOD-u.
To wiocha bez tradycji i szacunku do ojcowizny, za to po śkołach.
To przekleństwo naszych czasów: chamstwo z kasą.
Mówienie o takich "filistrzy" to nobilitacja.
Przelazłem z kozojebców do burackiej hołoty.
Wart Pac pałaca.

lutnia · Wysłany: Sob 7:31, 26 Mar 2016 Temat postu:

Skandaliczny materiał na onet.pl. Piszą o romansach Polek, a ilustrują to zdjęciem wykonanym tuż przed egzekucją

oto: onet.pl/printscreen

Na zdjęciu widać kobiety prowadzone przez mężczyzn w mundurach i charakterystycznych hełmach. Napis głosi: „Romans z niemieckim żołnierzem był surowo zakazany, ale w Polsce żyją dzieci będące owocem takich związków”. Niby wszystko w porządku. Tyle, że fotografię wykonano na kilka chwil przed egzekucją w podwarszawskich Palmirach.

Na ilustrację materiału, który pojawił się na stronie głównej portalu onet.pl, zwrócili uwagę internauci. Zdjęcie odsyłało do wywiadu z Mirosławą Karetą, autorką książki „Pokochałam wroga”.
......................................................................
Od 2012 roku onet.pl kontrolowany jest przez niemiecko-szwajcarski koncern Ringier Axel Springer Polska, który ma 75 procent udziałów w portalu. Ta sama firma wydaje m.in. „Newsweeka” i „Fakt”.
Całość pod:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ile w sobie mieć cynizmu i podłości aby TYM zdjęciem mordowanych WARSZAWIANEK, przedstawiać historie prostytuowania się Polek z niemieckim okupantem. W normalnym państwie wiodące media rozniosłyby w proch i pył wydawcę a Ringier Axel Springer Polska przestałby istnieć w polskich mediach! Tyle.

Pędźdoliną · Wysłany: Sob 9:04, 26 Mar 2016 Temat postu:

Jerzy, to nie kwestia "cynizmu i podłości" niestety.
To kwestia głupoty, braku warsztatu i przyzwolenia ze strony hołoty zdobywającej "wiedzę" o świecie z onetu, Newsweeka i GW.
To kwestia zaniechania przyzwoitości, która coraz częściej postrzegana jest jako bezsensowny balast.
Nie uważam, by błąd był celowy - z cyklu "Jak daleko możemy się jeszcze posunąć?"
Poczytaj jakąkolwiek gazetę ("prawicowe" też) i sam zobacz, jak greps i "puszczanie oka" coraz częściej zastępuje dobra polszczyznę i rzetelne dziennikarstwo.
Bydło chodzi do urn - łatwiej dać mu zabawki niż usiłować wychować.
Wszystkiego Dobrego z okazji Świąt.

lutnia · Wysłany: Sob 9:40, 26 Mar 2016 Temat postu: Pędźdoliną

Mnie frapuje po co wogóle jest poruszany ten temat,reklama a może relatywizowanie prostytucji jako sposobu na życie?
Mnie jak i Tobie pewne tematy nie są obce, są jak nigdy nie gojąca się rana:

. Cele polityki gospodarczej niemieckich władz okupacyjnych scharakteryzował Hans Frank w swoich Dziennikach, pisząc:
„Dnia 15 września 1939 roku otrzymałem polecenie objęcia administracji zdobytych terenów wschodnich z rozkazem szczególnego wyeksploatowania tego terytorium jako obszaru wojennego i kraju zdobytego, uczynienia z niego, że tak powiem, kupy gruzów z punktu widzenia jego struktury gospodarczej, socjalnej, kulturalnej i politycznej

Okupacyjne władze niemieckie Generalnego Gubernatorstwa podejmowały działania mające na celu uniemożliwienie rozwoju kulturalnego ludności polskiej w szerokim zakresie, główne wytyczne w tym zakresie zawierał program polityki narodowościowej autorstwa dr. E. Wetzla i dr. G. Hechta[45] opracowany przez Urzędu do spraw Rasowo-Politycznych NSDAP z 25 listopada 1939, oparty na wytycznych Adolfa Hitlera przedstawionych na konferencji w niemieckim Ministerstwie Spraw Wewnętrznych w dniu 23 listopada 1939. Dokument stwierdzał m.in.:

[b]„Uniwersytety i inne szkoły wyższe, szkoły zawodowe, jak i szkoły średnie były zawsze ośrodkiem polskiego szowinistycznego wychowania i dlatego powinny być w ogóle zamknięte. Należy zezwolić jedynie na szkoły podstawowe, które powinny nauczać jedynie najbardziej prymitywnych rzeczy: rachunków, czytania i pisania. Nauka w ważnych narodowo dziedzinach, jak geografia, historia, historia literatury oraz gimnastyka, musi być zakazana[/b](wiki)
[link widoczny dla zalogowanych]

Również pozdrawiam świątecznie.
Jerzy

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Cmentarz Obrońców Lwowa - tablica w krypcie NR 6.
Brühn Jerzy ,student prawa Uniwersytetu Warszawskiego, legionista, żołnierz III baterii 4 p. art. †4.XII.1918, poległ na punkcie obserwacyjnym, krz. Obrony Lwowa

Kwiatkowski Witold, lat 23, student prawa Uniwersytetu Warszawskiego, sekcyjny 3 batalionu 6 plutonu artylerii, †25.II.1919 pod Sygniówką (?), krz. Obrony Lwowa

Wiem o warszawiaku, studencie prawa w oddziale Romana Abrahama na Górze Stracenia. Czy był to któryś z NICH???..............

Zapaliłem wczoraj dwa symboliczne znicze w krypcie NR.6, którą mój Antenat określał jako warszawską..........................

Pomodliłem się za ICH dusze. RIP

Krypta nr 6, druga z lewej.

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Witam!
Dawno nic nie pisałem w necie, tak jakoś wyszło, ale czytam.............
Naświętowaliśmy się co niemiara, dzisiaj prawosławni mają swoistą Wigilię, tzw. Święty Wieczór i ścisły post. Dlatego na śniadanie marynowany przez żonę śledź(litewski, z łowisk Morza Pólnocnego), świeżutki, palce lizać i karpik w galarecie po żydowsku z migdałami i rodzynkami a popołudniu wybieramy się do Kamionki Strumiłowej na kolację i jutrzejsze Święto Jordanu..........
Jest zimno, gołoledź ale naszym Przyjaciołom nie dało się odmówić..........

fot. wł.
Wczorajszy kurs walut w kantorze nieopodal naszego zamieszkania, z moją emeryturą to my tu krezusi. Pomyśleć że przed Majdanem wymieniałem od 2,20 do 2,50 hrywny za złotówkę. Cóż, taki klimat, w myśl zasady:
"Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz"!!!

Wszystko się kiedyś kończy, nasz krąg znajomych to raczej brydżyści i szachiści, nasz własny ukraiński "mikrokosmoś", z którym na jakiś czas musimy się pożegnać.................
Pora wracać do domu w Polsce..............

Gargangruel

Wracaj Jerzy, wracaj. Jeszcze nas tu robota czeka. Smile

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

A mnie rozbawił w "Polityce" Kuźniar, profesor i przede wszystkim (co najmniej) rusofil. Rzucił w kaczora "faszyzmem". Ja bym w Kuźniara (nigdy nie cierpiałem tego typa i jego złych/debilnych "opracowań naukowych") rzucił kupą gnoju. Myślę, że nikt rozsądny by nie dostrzegł żadnej różnicy.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Baba Szanowna mnie tu nie raz i nie dwa tarmosiła za mój stosunek do eugeniki.
Pozytywny, ma się rozumieć.
A gdyby tak dzięki niej (eugenice, a nie Babie, oczywista oczywistość) nie było na świecie takich (na ten przykład) Katarzyn Kulerskich? To ta spod Wawelu.
Mnie łatwo.
Innym może trudniej, (bo to Panie ludzi trza czasem zrozumić i nie kużden taki znów hajfaj...) ale na Boga - by chałupa nie całkiem zaśmiardła, śmieci przecież kiedyś w końcu trzeba wyrzucić.
Polacy TRZECIEJ* kategorii (a czy to w ogóle Polacy?) podnoszą łby znad szamba i rynsztoka. Państwo nie powinno sobie na to pozwolić. Zobaczymy co przyniesie przyjazd Merkel.

*
DRUGA to Tusku etc.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Zastanawiam się nad psadaniem w naszychblogach. Ruskiego kurestwa tam nieco mniej i nie trzeba się fejstytuować.

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Gargangruel

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Znam. A tak w ogóle to mam wstręt do pisania.

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Właśnie wróciłem. Naddunajskie klimaty..............

[link widoczny dla zalogowanych]

Wiedeń, Belweder(rezydencja księcia Eugeniusza Sabaudzkiego) - ogrody pałacowe.(maj 2017 fot. wł.)

(maj 2017 fot. wł.)
Wiedeń. Spojrzenie na Fontannę Neptuna w kompleksie pałacowym Schönbrunn

Od lat za każdym pobytem w Wiedniu rezerwujemy sobie bilety do zwiedzania wnętrz pałacowych Schönbrunn i ciągle odkrywamy coś, co poprzednio umknęło naszej uwadze..........................

Ale w 2017 roku Wiedeń żyje(robi kasę) z Marii Teresy....

Maria Teresa: 300 rocznica urodzin w 2017 r.

Arcyksiężna Maria Teresa, jedyna kobieta z rodu Habsburgów panująca na tronie w Austrii, urodziła się 13 maja 1717 r. W 2017 r. tej wyjątkowej monarchini poświęconych będzie wiele wystaw.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

(maj 2017, foto wł.)

Budapeszt, Ogród Japoński na wyspie św. Małgorzaty, na której od "wieków" trwa remont.......
I ten makabryczny pomysł władz miasta na brak lewoskrętu na drogach, doprowadza mnie do szału. Parkujemy przy moście Arpada, mamy tam niepłatne miejsce do parkowania o którym nawet mieszkańcy Budapesztu nie wiedzą................
Zaraz obok tego miejsca nasze ulubione łaźnie z wodą termalną, z fantastycznym dla emerytów i zaprzyjaźnionych Polaków "upustem" Wink

(maj 2017 fot. wł.)
Cyganie też nam grali, ale tęsknimy już za ukochanym Lwowem........
Czas ruszać do miejsc które MI w duszy grają.................