www.gargangruelandia.fora.pl

Margo

A ja nie żartuję. Zastanawiam się czy jako wyborca PiS nie złożyć zawiadomienia do prokuratury na pewien portal. Z tego co się orientuję nadają z Polski.
Kurczę. Można nie lubić narodów, można się wściekać na wrogów politycznych itp. itd. ale trzeba to robić i ujawniać z kulturą, a tymczasem tak ohydnego antypolskiego, pro rosyjskiego, anty żydowskiego i w gruncie także anty ukraińskiego (przecież nie wszyscy Ukraińcy to banderowcy) chamstwa jeszcze nie widziałem:
Inne cytaty :

"Okazuje się, że bandycka UPA to także PiSda, waszczykowski i wielki mały człowiek, czyli jedna chazarska rodzinka na garnuszku anglosyjonu. Racja Panie, PiSdzie trzeba pluć w twarz, nie wolno dawać się przez nią wykorzystywać ani w cokolwiek jej wierzyć." (dopis. Wcale nie przyznałem temu internaucie racji. Napisałem, że nie zgadzam się ze wschodnią polityką PiS-u)

"Czy to PIS czy PO, SLD, PSL, kukiz, nowoczesna, korwin to wszystko są jewreje talmudy. Rosja kiedyś obróciła w perzynę judajską hazarię i teraz te insekty marzą by odegrać się na Rosji (...)".

"Czym ma się przejmować MSZ. Przecież to tylko polaczki a prede wszystkim goie wiec wielkiej straty nie ma, ale jak by to zabito parchy żydowskie to Polski MSZ reagowałby wściekle."

Do mnie:
"Margo Pan zdaje sie nie odrozniac dzisiejszej Rosji od Rosji carskiej, sowieckiej oraz jelcynowskiej. Dzisiejsza putinowska Rosja jest zupelnie innym, w odroznieniu od zdziczalego i zgnilego moralnie Zachodu, dosc normalnym krajem, ktory nie ulega propagandzie homosiow oraz politycznej poprawnosci. Chocby z tych powodow nalezy sie odnosic do niej z szacunkiem. Poza tym nie widac aby putinowska Rosja przejawiala jakies tendencje do terytorialnej ekspansji. Teraz jest to jedyny kraj w ktorym mozemy pokladac nadzieje na nasze przetrwanie. Niestety, od „upadku” komunizmu rzady polskie robia wszystko, abysmy nie mieli poprawnych stosunkow z tak wielkim i tak waznym dla nas sasiadem. Smutne to, ale jakze prawdziwe."

Ostatni cytat to także moja rozmowa z innym internautą:

Ja: Proszę więc udowodnić pańską tezę panie szanowny. Fakty poproszę na temat o tym, że Rosjanin Polakowi bratem, że mieliśmy super wspólną historię. Znaczy się, Sergiusz Piasecki opisujący kurewską mentalność prostego Rosjanina w „Zapiskach oficera ACz” to mitoman nie mający za grosz doświadczenia? Pan się na mnie zdenerwował. Czym? Że może być trzecie wyjście na wolność, a nie z jednego odbytu w drugi? Pan za przeproszeniem jesteś jak ten czyżyk młody z bajki biskupa Krasickiego. Tymczasem chcieć to móc. Pozdrawiam serdecznie.

Ps. Aha, i zgodzę się z panem, że jesteśmy jak państwo słabi, że trzeba sojuszy i kompromisów, ale mimo wszystko odbudowę Polski widzę inaczej niż pan.

On:

"Dla ułatwienia podrzucam pierwsze z brzegu:
"Zapomniane Królestwo" [link widoczny dla zalogowanych]
"Rosjanom bądźmy wdzięczni" [link widoczny dla zalogowanych]
Więcej lekcji za Pana odrabiać nie będę.

Pańskie „trzecie wyjście” to majaczenia.

Aha. Jest Pan pewien, jakiej narodowości był ów opisany przez Piaseckiego oficer?"

Takich ludzi jest tam więcej. Część z nich, dość agresywnych w treści pisze z zagranicy. Podejrzewam że piszą z USA, Australii i Kanady.

Gargangruel

Margarita, powiedz, czemu odwiedzasz takie gówniane portale i fora?
To jest - przecież - Twój wybór, a nie mus.
Lubisz się babrać?

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1958 Przeczytał: 0 tematów

Na portalu ewybory. ukazywały się ostatnio sondy wojewódzkie. Są już dla każdego województwa. Jest też kilka mapek.
Grupa razem: 10020 osób.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

"Jako Polacy mamy podstawy do poczucia dumy, która ma wartość tylko wtedy, gdy potrafimy zobaczyć także to, z czego dumni być nie powinniśmy. Musimy zacząć poznawać złożoność naszej historii. Z fałszywymi tezami trzeba dyskutować. Dlatego, moim zdaniem, Prezydent RP, Andrzej Duda zamiast odbierać odznaczenie Grossowi, powinien zorganizować, jak robił to Prezydent Lech Kaczyński, seminarium naukowe na temat stosunków polsko - żydowskich, na które zaproszeni byliby najwyższej klasy historycy o różnych poglądach, polscy i światowi, także prof. Jan T.Gross."

To powyżej to Pani Janina Jankowska.
Mógłbym, na kanwie Jadwigi Staniszkis, powiedzieć: starość i w sumie brak oczekiwanego...spełnienia?.
Ale nie wszyscy przecież na starość głupieją, choć z reguły nie staja się też mądrzejsi.
Dobrze, to nieco inaczej.
Czy Pani Janina Jankowska jest idiotką?
Najprawdopodobniej nie, nie jest również debilem/debilką, bowiem abstrakcja nie jest jej całkiem obca.
Ale może obce są Jej fakty???
Po pierwsze - z czego "dumni być nie powinniśmy"?
Prawdopodobnie z polskich obozów koncentracyjnych i polskiego (nawet nie Waffen!) SS.
Hola, panie pędźdoliną - a szmalcownicy???
Cóż - męty trafiają się w każdym miejscu świata i nie jest to kwestia NARODU, jeno zwykłego rozkładu społecznego, czyli czegoś, czym zajmuje się socjologia.
A może inaczej - z tego, że u nas były GHETTA!!!!!!! ławkowe?
Tam (skąd do nas przyszli) były prawdziwe i nie endecka laga, ale zwykła śmierć była nader realnym zagrożeniem.
A właściwie pewnikiem, tak jak ustalenia w Wannsee.
Jeżeli mamy się czegokolwiek wstydzić, to całego koorestwa o polskich (???) korzeniach, które przylazło w 1944 r., zmobilizowało i wyposażyło w narzędzia miejscowe męty i się od Tatr po Bałtyk rozlazło.
I niektórych z tych, którzy w 1968 czy innym roku wyjechali i dalej-że ujadać i pluć, ale nie na ustrój i męty, ale na Polskę i jej naród.
Nie jesteśmy narodem niewiniątek, bo takiego nawet Pan Morus nie wymyślił, ale łbów nie ścinaliśmy ni toporem ni gilotyną, nie było u nas nocy Św. Bartłomieja ni kryształowej, a długie noże służyły jedynie do krojenia wybornego polskiego mięsiwa (Polish Ham).
No....możemy się wstydzić za Bolka, choć nie za tego, który kazał poćwiartować Stanisława.
Ale nie takie "zbrodnie" miała zapewne Pani Janina Jankowska na myśli idąc prostym tropem Bartoszewskich i Baumanów, głoszących, że Polacy Z ZAŁOŻENIA POWINNI się wstydzić.

Gargangruel

Popieram!

Margo

Curka Omnipotencja · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2014 Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów

Społeczny Kongres Oświaty Polskiej
warto by bylo, żeby jak najwięcej doświadczonych kompetentnych nauczycieli wzięło w nim udział!

Zapraszamy na Społeczny Kongres Oświaty Polskiej z udziałem Minister MEN Anny Zalewskiej. Kongres odbędzie się w poniedziałek 15 lutego w Sali Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich na Foksal 3/5 w Warszawie.

Program Kongresu:
10.30 – 11.00 rejestracja Gości
11.00 – 11.05 otwarcie Kongresu
11.05 – 11.35 wystąpienie Pani Minister Anny Zalewskiej
11.35 – 12.35 godzina pytań do i odpowiedzi Pani Minister
12.40 – 18.00 debata nad filarami oświaty:
13.00 – 13.30 1 - Cel polskiej szkoły - jaki ma być absolwent (aksjologia)
13.30 – 14.00 2 - Ustrój szkoły (gimnazjum?), prawo oświatowe
14.00 – 14.30 3 - Ocenianie ucznia - egzaminy przed-i po-szkolne, testy
14.30 – 15.00 4 - Uprawnienia rodziców w szkole (zasada pomocniczości)
15.00 – 15.30 5 - Normy szkolne - obowiązki i prawa, nagrody i kary (zasada równoważności)
15.30 – 16.00 6 - Nauczyciel przedmiotowy (kształcenie i kompetencje), psycholog i pedagog w szkole, poradnie PP
16.00 – 16.30 7 - Dwa modele szkoły (miasto i wieś), właściciel szkoły, finansowanie (bon oświatowy czy budżet państwa)
16.30 – 17.00 8 - Podstawa programowa czy jednolity program, rozkład materiału,podręczniki (bezpłatne?)
17.00 – 17.50 9 - (wolna dyskusja)
17.50 – 18.00 - przedstawienie następnych działań i zamknięcie Kongresu.

Organizator Kongresu Józef Orzeł z Klubu Ronina zaleca, aby przy rejestracji wpisywać numer zespołów 1 - 8, do których uczestnicy chcą się zapisać. Zespoły będą pracować po Kongresie nad filarami oświaty i współpracować z MEN. W pozycji 9 można wpisywać nazwy zespołów, które nie mieszczą się w podziale 1 - 8

Gargangruel

Wybieram się na ten Kongres.

Curka Omnipotencja · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2014 Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów

Super! Niech Pan Kerownik pozdrowi Józka.

Gargangruel

Jak się da pozdrowić, to czemu nie... Very Happy

Curka Omnipotencja · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2014 Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów

Idzie NOVE !!! I to w naszej ulubionej Hajnówce. Rolling Eyes

27 lutego 2016 ulicami Hajnówki przejdzie I Hajnowski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Tego dnia, w ramach obchodów święta o randze państwowej, nawiążemy do obchodzonego 1 marca Narodowego Dnia Pamięci o Żołnierzach Powstania Antykomunistycznego.
Hajnowskie uroczystości Patronatem Narodowym objął Pan Prezydent RP Andrzej Duda.

Spotykamy się przed kościołem p.w.Podwyższenia Krzyża Świętego by rozpocząć od Hymnu Państwowego oraz złożenia kwiatów pod pomnikiem Powstania Styczniowego – wydarzenia, które ukształtowało historycznie pokolenie Kolumbów. Przypomnimy etos Powstańców, na którym wychowywano w II RP dzieci i młodzież jednocześnie broniąc dobrego imienia Bohaterów Narodowych.
Następnie przejdziemy trasą obok budynku władz samorządowych powiatu i miasta. Tam wręczymy stanowisko uczestników marszu dotyczące przede wszystkim rangi obchodzonego 1 marca święta oraz wezwiemy przedstawicieli samorządu do poszanowania prawa polskich środowisk patriotycznych do obchodzenia uroczystości państwowych w przestrzeni publicznej.
Marsz zakończymy Mszą świętą sprawowaną w kościele św.Cyryla i Metodego. Tam po Eucharystii złożymy kwiaty pod tablicami upamiętniającymi mjr.Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę” oraz Danutę Siedzikównę „Inkę”.
Zapraszamy i prosimy o przyniesienie ze sobą flag z barwami narodowymi.

Curka Omnipotencja · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2014 Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów

A to się narobiło!

Oświadczenie w związku z Marszem Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce

W związku z medialnymi doniesieniami na temat rzekomego patronatu Prezydenta RP nad I Hajnowskim Marszem Żołnierzy Wyklętych (27 lutego), pragniemy poinformować, że Prezydent RP nie objął swoim patronatem wspomnianych uroczystości.
Wniosek w tej sprawie od organizatorów wpłynął do KPRP 8 lutego br.
Dziś Kancelaria Prezydenta RP podjęła decyzję o odmowie objęcia patronatem głowy państwa marszu w Hajnówce.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Inka Inką, Łupaszka Łupaszką, ale Bury gorszy od peeselowskiego.
TAK dla walki z bolszewią, NIE dla bandytyzmu.
I tyle w temacie.

Margo

Własnie coś mówią w sieci, że Kaczyński trafił do szpitala na Szaserów. Rzeczniki sprawy nie chcą jednak komentować, tylko ogólnikowo, że jest OK. Facet ma jednak swoje lata. Jego brak załatwiłby nas politycznie na amen, jak brak Marszałka.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Komentarze ze strony SE:

"zaraził się od kota chorobą weneryczną???"

"Pewnie nadwyrężył mięsień prostaty i zwieracz odbytnicy, gdy rechotał w sejmie."

"Wyciągają mu z dooopy szydło i dudy."

"na psychiatrie z nim..."

Tak się zastanawiam, czy autorzy powyższych "komentarzy" nie zasługują jedynie na potraktowanie znanym insektycydem.
Internet, wolność słowa, demokracja - do tego wszystkiego trzeba dorosnąć.
Niestety - HUMAN RIGHTS pozwalają byle śmieciom uważać się za ludzi.

Margo

Kur.... nie ludzie.

Curka Omnipotencja · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2014 Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów

Ale jaja, ale jaja, ale jaja!

Jest już reakcja Bolka:
@lechwalesa: Ale walczą , nawet trupem Kiszczaka .Mali Ludzie Zwycięzcy się nie sądzi , Nie jesteście wstanie Kłamstwami . pomówieniami , podróbkami zmienić prawdziwych faktów .To ja budowałem i stałem od 1970 r na czele głównego odcinka walki .To ja etapami prowadziłem bezpiecznie do pełnego zwycięstwa .Zwycięstwo przegrywając siebie oddałem demokracji .Czy tu był błąd , dziś wydaje się ze tak ale jutro życie przyzna mi rację .Wielu z Was historia za te nikczemne czyny nazwie kołtunami .

Curka Omnipotencja · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2014 Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów

Taa, Bolek-Zwycięzca. To chyba najlepiej obrazuje rozmiar choroby.

Margo

Bolo gadka-szmatka szmatka. Ciekawe co on teraz biedny zrobi jak IPN ostatecznie obali te jego bzdety że był tylko agentem specjalnym, bo specjalnie nic nie robił ? Wink

No i czy wdowa Kiszczak po próbie zarobienia kasy na ubekach teraz nagle utopi się w wannie, spadnie ze schodów, porazi ją prąd z suszarki do włosów, czy tradycyjnie, powali zawał serca? Przecież seryjny, wsiowy Hannibal Lecter jak wiemy nadal operuje....

Margo

Na GP mały Bolek Ja(bis) zamieścił ogromniasty plakat, którym dziękuje dużemu TW Bolkowi za długoletnie szpiclowanie i zapewnia go o swojej nieustającej wierności. Mr. Green

Homo sovieticus i ubecki szpicel w jednym zawsze stali domu...eech. Laughing

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1958 Przeczytał: 0 tematów

Rzeczpospolita, trzecia, wkracza w kolejną erę. (W fazę nowej trzeciej prawdy)
Ludźmi najwyższego zaufania będą ci, którzy kiedyś współpracowali (ale zerwali). Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

Curka Omnipotencja · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2014 Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów

Partia Jarosława Kaczyńskiego bezdyskusyjnym liderem na terenie całego kraju. Wyraźnie prowadzi we wszystkich województwach. „Polska The Times” opublikowała sondaż zrealizowany przez 18 regionalnych dzienników w dniach 10-16 lutego metodą bezpośredniego wywiadu ankieterskiego. Z badania ośrodka Dobra Opinia wynika, że w obecnym stanie rzeczy do Sejmu weszłyby tylko cztery partie: PiS, Nowoczesna, PO i Kukiz‘15.

Mapka z dedykacją dla Kerownika. Wink

Margo

Nadal nic nie wiadomo o tym jak się czuje prezes, i to jest ważne, bo brak prezesa to upadek wizji, destabilizowanie się kraju. Tymczasem szef TVP Kurski tłucze "Bolkiem" o ścianę jak skopaną gałą, niepotrzebnie, wszyscy wiedzą kim był TW "Bolek", chociaż wiem o co idzie, mają wyeliminować z życia politycznego całą tę hałastrę, która przez z górą 25 lat robiła sobie z Polski prywatny folwark. A nie lepiej rozpisać listy proskrypcyjne i zrobić casting na wykonawców? Tacy by się znaleźli, jestem o tym przekonany.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Mam chyba kolegę. "Gruby", bo pod takim nickiem pisuje ów na salonie.24 zaskoczył mnie trafną interpretacją protestu '70 (i kolejnymi), w której wyśmiał pierdoły o "godności człowieka", a skupił się na umiłowanych przez roboli kiełbasie i podwyżce płacy.
Wielokroć pisałem o kiełbasie, wódzie, programie telewizyjnym z Papieżem i modłami i drugim z gołymi doopami - ale takie prawdy w miłującym wolność narodzie nie przejdą. Opór materii zbyt duży.
Na marginesie - analogia z 1863 r. oczywista.
Car dał kiełbachę, wódę, gołe doopy i papieża pod postacią ukazu o uwłaszczeniu włościan w Królestwie Polskim.
I włościanie zapomnieli (pytanie, czy kiedykolwiek słyszeli w ogóle ten termin???) o wolności.
Czerwona hołota nie posunęła się w ustępstwach tak daleko jak Aleksander II Romanoff, wystarczyły kontakty rodzinno-towarzyskie z "kontestatorami" ustroju i innymi rewizjonistami socjalizmu, którym zaproponowano ułatwiony dostęp do solidnie wyżartego, ale zawsze, koryta.
Świnie nie odmówiły... Wink

Aha'
Czemu to piszę?
Bo kolejne posty na salonie.24 (i nie tylko) coraz bardziej utwierdzają mnie, że lepsza kiełbacha i solidne gumofilce od wolnego dostępu do złej edukacji.
Czytać (z prawa niestety często też) nie sposób.....

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1958 Przeczytał: 0 tematów

Mówiąc krótko, wolność to psychologia. Albo liczy się psychologia.
Albo wolność to określony byt w określonej czasoprzestrzeni. Zależy od określonej definicji, nawiązującej do określonej sytuacji bytowej i właściwych jej ograniczeń.
W sumie piramida potrzeb, potem czy lub pojęć odczuwanych, albo narzuconych.

Mówiąc krótko, wszystko jest Z archiwum iX. Wink

(The truth is out there). Laughing

Margo

[quote="Pędźdoliną"]Mam chyba kolegę. "Gruby", bo pod takim nickiem pisuje ów na salonie.24 zaskoczył mnie trafną interpretacją protestu '70 (i kolejnymi), w której wyśmiał pierdoły o "godności człowieka", a skupił się na umiłowanych przez roboli kiełbasie i podwyżce płacy.

Z całym szacunkiem nie jest was tylko dwóch. Jest nas więcej, gdyż ja także o tym pisałem, nawet chyba tutaj gdzieś (archiwum może sprawdzić), że dla Polaka najważniejsza jest micha i tylko micha - no może obok tego i portfel, ale jedno z drugim ściśle się zazębia, czyli micha= pełny portfel, gdy to się spełni reszta nie ma żadnego znaczenia, się nie liczy. Wtedy Polakiem może rządzić obcy, menda, ch... i Jaruzelski z Kiszczakiem, a on będzie palił im wszystkim dziękczynne kaganki w urzędach.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Tak sobie myślę - co to kiedyś porabiał plebs?
Ano - żeby nie zdechnąć - zapie.dalał.
Dziś plebs ma swą kulturę - kinematografię, literaturę i muzykę na dodatek.
Poprawność czy inna samobójcza głupota stwierdza, ze o gustach się nie dyskutuje.
W sumie racja - niby o czym tu dyskutować, gdy są dwa: dobry i zły w milionach coraz to bardziej szkaradnych postaci.
Demokracja i te wszystkie inne sracje doprowadziły do tego, że gnój rozlał się we wszelkich rejonach życia i ma się doskonale.
A taki Bolek na ten przykład?
A jeżeli się okaże, że dla większości mieszkańców tenkraju nad Wisłą jest (bo jest) bohaterem itepe, to co WTEDY???
Większość (tak jak w literaturze, kinematografii i muzyce) MUSI mieć przecież rację. Wink

Show must go on.

Curka Omnipotencja · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2014 Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów

Margo

Ksiądz musiał mieć twardy, zdrowy sen, albo był jednym z balangowiczów. Smile

Ostatecznie co tu się czepiać (śmiech) Kościoły mają być dziś dla ludzi, a nie jak kiedyś tylko dla Boga, a ludzi przy okazji :

Gargangruel

Administracja salonu 24 nie dała dzisiaj "pobyć" za długo notce o Solidarności na SG.
Ciekawe, bo temat potencjalnie "klikalny".

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2309 Przeczytał: 0 tematów

Irytuje mnie działalność tamtejszej administracji.
Wkurza metoda świeczki i ogarka.
Rozkraczenie na płocie to pewna utrata dziewictwa.
Tfu!
Przyzwoitości.

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Gargangruel

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Witaj! Dziękuję i Pozdrawiam Twoich Najbliższych!

Nie przywiązywałem wiele uwagi Statutowi, to było w ówczesnej sytuacji bez
znaczenia. Chcieliśmy wygrać wybory, Szok to NOCNA ZMIANA i obalenie rządu J. Olszewskiego. Miara się przebrała w momencie gdy Marian Krzaklewski na Zjeździe Regionu Śląsko - Dąbrowskiego zapowiedział utworzenie AWSu. Byłem delegatem, powiedziałem co o tym myślę, zrezygnowałem z wszystkich funkcji i przeszedłem na emeryturę.
Nie ukrywam że z zaciekawieniem ślędzę do czego zmierzasz pisząc o Statucie.
P.S. Co myślicie o teczce Bolka u Kiszczaka. Nie wierzę aby on TĘ teczkę trzymał w domu aż tak głupi nie był. Sądzę że to sygnał wysłany do PiSu, związany z zapowiedzią ujawnienia zbioru zastrzeżonego IPNu lub aneksu do raportu o likwidacji WSI. Może obydwu tematów razem?
To rodzi różne spekulacje......................

Margo · Wysłany: Wto 8:58, 01 Mar 2016 Temat postu:

Teczka TW "Bolka" jest niewątpliwie autentyczna i dotyczy eks prezydenta. To że trzeba teraz grafologów, wynika z tego, że Wałęsa miał poważne kłopoty nie tylko z ortografią, więc mówił, a esbecy notowali i poprawiali ad hoc na piśmie, co później Lechu hurtem podpisywał, bo za to brał forsę. A to że idzie dzisiaj w zaparte to wynik pracy byłej agentury, oczywiście sprawnej. W USA przy Wałęsie kręcił się Wachowski.
Co do przesłuchań, kto miał kontakt z pracą SB ten wie jak to wyglądało.
Teczka moim zdaniem jest jednak niepełna.
Nie wierzę aby Kiszczak był idiotą i wszystko trzymał razem w jednej szafce. Myślę, że mogą być też gdzieś jakieś haki na obecnie rządzących.

lutnia · Wysłany: Wto 13:22, 01 Mar 2016 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

To do gnoma z szafy Lesiaka.
Proszę nie komentować moich wpisów.

Margo · Wysłany: Wto 13:50, 01 Mar 2016 Temat postu:

I po co to erupcje panie Jerzy, co z kulturą? Bo tekst był chyba do mnie? Różnimy się. widzę i to mocno. Pan lubi Ukrów z ich banderowskim skrzywieniem a ja nie. Pan masz tam przyjaciół a ja nie. Wspomniałem natomiast o hakach na prawicę , bo nikt jeszcze o nich nie wie tylko IPN, który może nie chce się babrać w esbeckich specjałach. Aha, i wcale nie miałem na myśli Jarosława Kaczyńskiego jeśli już Wink

Miałem na myśli co innego. Otóż Jarosław Kaczyński jest wprawdzie jeden, ale dup to ma on wiele w zależności od sytuacji też sprzedajnych. Zrozumiał pan sens? To dziękuję i proszę się nie unosić.

Gargangruel · Wysłany: Wto 14:26, 01 Mar 2016 Temat postu: Re: GARGANGRUEL

Gargangruel · Wysłany: Wto 14:56, 01 Mar 2016 Temat postu:

Margo · Wysłany: Śro 10:47, 02 Mar 2016 Temat postu:

Gargangruel · Wysłany: Śro 16:32, 02 Mar 2016 Temat postu:

Nie rozpędzaj się tak. Chodzi o pogardliwe określenie Ukraińców. Szowinizm to nie patriotyzm.

Margo · Wysłany: Czw 11:00, 03 Mar 2016 Temat postu:

Hmm...widzę, że trudno Ci coś powiedzieć, jeśli wcześniej coś sobie za sprawą kogoś lub czegoś wbiłeś do głowy. Jakiś czas temu gawędziliśmy z Ixem na temat Ukraińców, gdzie nazwałem ich "Ukrami", czyli podobnie jak tutaj i jak to robi spora część Polaków, którzy poznali ich od innej złej strony (moja rodzina poznała). Ix zaproponował mi więc linka, ale że ja nawet z tłumaczem googlowym sałbo znam bukwy więc nie zrozumiałem. Ix pospieszył więc z wyjaśnieniem pewnych słów w artykule:

"Przetłumaczenie na polski jest łatwe: Пшеки їбані (...).

Пшеки: Pszek - Polak, Pszeki - Polacy, to obraźliwe określenia Polaków.
їбані: ї(e)бані, czyli, cały zwrot, to: jebani Polacy."

Ix jakoś w przeciwieństwie do Ciebie nie miał mi za złe, że jestem szowinistą. Tym bardziej że i sami Ukraińcy nie wypierają się ani swojej miłości do Hitlera, walki w szeregach SS Galizien, chlubią się jawnie bandami UPA i ludobójcą Banderą. Mówię więc o nich tak, jak na to zasługują i tak będę mówił, bo na to sami zarabiają.
Moja leciwa ciocia spod Zamościa gdy o nich mowa często wspomina, że znała kiedyś człowieka, który kolegował się mocno z Ukraińcami, byli więc niczym Mieszek i Orzeszek. On ich bronił nawet mocno przed Polakami, a oni w podzięce traktowali go jak swego. Domyślasz się zapewne jak ten facet skończył, gdy dopadła go przypadkiem miejscowa banda UPA? Marnie, bo po jego ciele widać było, iż czuł że umiera. Nie życzę Ci tego, ale proponuję, że zanim na kogoś wsiądziesz i go popchniesz w obronie kogoś innego, to pomyśl w czyim imieniu popychasz, że może własnie ten broniony zdąży jeszcze kiedyś i na Tobie usiąść.
Na koniec dla polskich naiwnych ku przestrodze artykuł ks. Isakowicza-Zaleskiego

isakowicz.pl/kolejny-przyklad-gloryfikacji-upa-w-polsce-co-na-to-wladze/

Pędźdoliną · Wysłany: Czw 14:19, 03 Mar 2016 Temat postu:

Z całym szacunkiem - Bóg nas potraktował wrednie, z wrogów sąsiadów tworząc.
Ale, ale: co było najpierw - jajko czy kura?
Najpierw sąsiad czy jednak wróg?
A niechby i wróg do kwadratu, gdy Polska silna i do morza do morza, ale taka możliwość se ne vrati.
Z całym szacunkiem dla Ukraińców - nie pojawiali się NIGDY w przedwojennych opowieściach mojego Ojca,
Tak samo jak Żydzi u Matki. Czyżbym był dzieckiem nacjonalistów, rasistów i ksenofobów?
Nie, POLAKÓW po prostu. A Żydzi i Ukraińcy byli obywatelami polskimi, ale w większości nie Polakami.
Wszystko zależy od punktu widzenia - inaczej widać z podwarszawskiej Falenicy (Falenica żydowska stolica), czy z polskiego Lwowa, inaczej z Jedwabnego czy okolic Włodzimierza.
Horst Wessel był łobuzem i alfonsem, ale utłukła go bolszewia i doczekał się ładnej piosnki.
Z kolei taki Bandera to ukraińska krzyżówka Andersa z Mołojcami.
Cóż - klasa bohaterów świadczy li tylko o kondycji narodu.
Ale, ale - czy Ukraińcy to w ogóle naród?

Margo · Wysłany: Czw 14:56, 03 Mar 2016 Temat postu:

To nie jest naród.

Margo · Wysłany: Czw 15:00, 03 Mar 2016 Temat postu:

Wkleję coś. Wspomnienia gościa ze Stanisławowa.

" Z pierwszego powojennego spisu, dokonanego w 1921 roku, kiedy to Stanisławów miał zaledwie 28 tyś mieszkańców - jak to podano w Księdze X-lecia Rzeczpospolitej Polski - liczba mieszkańców w 1935 roku wzrosła prawie do 70 tysięcy! W składzie: 36% Polaków, 46% Żydów, 16% Rusinów oraz 2 % innych narodowości, głównie Niemców i Ormian."

" Raz tylko w dzieciństwie byłem w Kołomyi. Rodzice zabrali mnie ze sobą przy okazji wizyty u zaprzyjaźnionych z nami państwa Bohosiewiczów, którzy mieli piękny majątek w Podhajczykach nad rzeką Turką. Na dworcu kolejowym już czekała na nas bryczka, ale nim pojechaliśmy do majątku, obwieziono nas po Kołomyi i z dumą pokazano ratusz na rynku. Nigdy później, nawet pod słynną Ścianą Płaczu w Jerozolimie, nie widziałem na raz tylu starozakonnych, z pejsami, w jarmułkach, czapkach z lisim otokiem lub czarnych kapeluszach z dużym rondem oraz w błyszczących chałatach."

"Piłsudski zawsze dążył do wyrwania Ukrainy spod wpływów Rosji i zawarcia z nią sojuszu. Wśród przywódców ukraińskich nie było w tej sprawie jedności, bo uzależniali współpracę z Polską od uznania ich prawa w Zachodniej Galicji, łącznie ze Lwowem. Tylko Petlura zdawał sobie sprawę, że sojusz z Polską jest ostatnią szansą na uratowanie politycznej egzystencji i stworzenie własnego państwa. I dlatego po rokowaniach przeprowadzonych w Warszawie i Winnicy w kwietniu 1920 roku w imieniu Ukraińskiej Republiki Ludowej podpisał traktat zrzekający się pretensji do Wschodniej Galicji i Wołynia. Granica Polski została wytyczona na linii rzeki Zbrucz. Zaraz potem nastąpiła ofensywa połączonych polskich i ukraińskich wojsk, w wyniku której 7 maja zdobyto Kijów. Petlura jednak nie uzyskał poparcia ludności Ukrainy. Kraj był rozbity przez rewolucję, wykrwawiony z powodu przechodzenia z rąk do rąk- czerwonych, białych czy też różnych ukraińskich sił. Wszyscy grabili miejscową ludność i na siłę wcielali do swoich oddziałów. Nic więc dziwnego, że zapanowało totalne zniechęcenie, pragnienie świętego spokoju. Kiedy ruszyła zatem olbrzymia kontrofensywa bolszewicka, wyzwolona Ukraina z miejsca upadła. Dywizje Tuchaczewskiego i konna armia Budionnego zmiotły polsko-ukraińskie siły i w ciągu trzech miesięcy bolszewicy dotarli pod Warszawę. I dopiero tam ich powstrzymano, ale szansa na utrzymanie ukraińskiego państwa została ostatecznie zaprzepaszczona. O tym co począć z resztą sojuszniczych ukraińskich wojsk Petlury w liczbie 20 tysięcy żołnierzy i oficerów, konferowano w Stanisławowie. To była pierwsza rozmowa i dopiero później, po rozwiązaniu armii Petlury, internowano ukraińskich żołnierzy i oficerów w Szcypiornie. W tym miejscu, gdzie uprzednio Austriacy internowali legionistów. W Szczypiornie, 15 maja 1921 roku, Piłsudski stanąwszy przed internowanymi oficerami ukraińskiej armii, wypowiedział pamiętne słowa: "Ja Was przepraszam, panowie, ja Was bardzo przepraszam, nie tak miało być." Piłsudski mógł jednak w pewnej mierze nie tyle dotrzymać słowa, ile czynnie pomóc. Ukraińcom dopiero po zamachu majowym, kiedy doszedł do władzy. Wtedy do polskiego wojska przyjęto na zasadzie indywidualnych kontraktów blisko tysiąc oficerów, podoficerów i żołnierzy narodowości ukraińskiej. Przedtem zorganizowano dla nich przejściowe obozy, różne szkolenia zawodowe, i, co najważniejsze, umożliwiono wyjazd za granicę, głównie do Kanady, względnie podjęcie pracy w swoim zawodzie w naszym kraju. Ukraińcy z armii Petlury podobnie jak przyjęci do naszej armii Gruzini, zachowali się lojalnie wobec Polski (niestety nie wszyscy dopis. Margo). Mało znany jest przykład młodszego brata atamana Semena Petlury - Aleksandra. Został on przyjęty w stopniu majora do 1. Pułku Piechoty legionów w Wilnie, gdzie powierzono mu dowództwo batalionu, a następnie służył w sztabie. Był świetnym żołnierzem do tego stopnia, że skierowano go na kurs do Centrum Wyszkolenia w Rembertowie, a następnie powierzono opiekę nad przyjętymi do naszej armii ukraińskimi oficerami. W 1926 roku, po zamordowaniu Semena Petlury w Paryżu przez agenta radzieckiego, ze względu na bezpieczeństwo Aleksander zmienił nazwisko na Chorolski. Walczył w kampanii wrześniowej na czele swego batalionu. W czasie okupacji polowali na niego zaówno Sowieci, jak i Niemcy. Nie nawiązał kontaktu z banderowcami. Ukrywał się w Chełmie, Równem, we Lwowie, w Warszawie. Przed powstaniem udało mu się wyjechać do Bratysławy, a po wojnie do Kanady."

"Kilka dni po wkroczeniu Sowietów do dyrektora Chowańca (Wacław Chowaniec był wówczas we Lwowie dyrektorem Akcyjnego Banku Hipotecznego dopis. Margo) zgłosił się człowiek o nazwisku Kliszcz. Był w skórzanej kurtce, charakterystycznej dla tajnych służb radzieckich i przedstawił dokument, mówiący o tym, że przez rząd radziecki został mianowany komisarzem banku i upoważniony do przejęcia skarbca. Wprawdzie słabo, ale mówił po polsku i był doskonale zorientowany, a nawet posiadał informacje dotyczące zasobów banku. Podczas wprowadzania w tajniki banku oraz przekazywania skarbca, przez który Chowaniec został we Lwowie, a teraz był zmuszony oddać Sowietom, nawiązał się swoisty kontakt z komisarzem. I wtedy Chowaniec ku swojemu zdumieniu dowiedział się, że komisarzowi powierzono zadanie przejęcia lwowskiego ABH już w maju 1939 roku, a więc na cztery miesiące przed wybuchem wojny!"

Gargangruel · Wysłany: Pią 1:14, 04 Mar 2016 Temat postu:

Gargangruel · Wysłany: Pią 1:16, 04 Mar 2016 Temat postu:

Margo · Wysłany: Pią 10:57, 04 Mar 2016 Temat postu:

Margo · Wysłany: Pią 11:05, 04 Mar 2016 Temat postu:

Co do Kościoła (czyli pewnych naszych hierarchów kiedyś i teraz), to się zgodzę, że ich romans z tronem zawsze miał fatalną historię. Niemniej proszę, abyś nie obrażał zmarłych i żywych oddanych Polsce patriotów np. ks. Skorupki czy Isakowicza- Zalewskiego i nie wrzucał ich do jednego worka z lewicującymi ks. Bonieckim czy ks. Ziębą. Po prostu nie wypada.

Gargangruel · Wysłany: Pią 12:49, 04 Mar 2016 Temat postu:

Nikogo nie wrzucam do żadnego worka. Ksiądz Zalewski wykonuje piękną misję w swoich ośrodkach i chwała mu za to. Natomiast jego polityczne komentarze podlegają politycznemu osądowi i wtedy kapłaństwo nie ma nic do rzeczy, a wręcz przeszkadza.